wyjść za mąż
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Sławomir Mazur
2.11.2005
2.11.2005
„Wyszła za mąż, za Kowalskiego”. No właśnie – dlaczego w pierwszym wypadku mamy mianownik? Przecież wg Słownika języka polskiego, przyimek za łączy się z rzeczownikami głównie w bierniku (tak np. w podobnych wyrażeniach: wyjść za drzwi, wyjść za próg), narzędniku (człowiek za burtą) oraz w dopełniaczu (za mojej młodości). Skąd więc ów mąż w mianowniku? A może to jest jakaś stara forma biernika? Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Sławomir Mazur
Pana domysł jest słuszny: w zwrocie wyjść za mąż zachowała się dawna forma biernika, z tzw. końcówką zerową. Dziś bezkońcowkowy biernik wśród rzeczowników męskich mają tylko nieżywotne, dawniej miały go też żywotne, ale stan ten zaczął się zmieniać już w czasach prasłowiańskich, a we współczesnej polszczyźnie zachowały się tylko jego nieliczne relikty. Prócz wspomnianego wyjść za mąż są to np. na miły Bóg i być z kimś za pan brat.
Mirosław Bańko, PWN