zabiegnięty
Uniwersalny słownik języka polskiego notuje imiesłów zabiegany od czasownika zabiegać, który zapewne wynika z wyrażenia zabiegać komuś drogę. Czy mogę także powiedzieć, że droga była przez kogoś zabiegnięta? Interesuje mnie wyłącznie gramatyka, nie uzus.
Pozdrawiam.
8.04.2012
8.04.2012
Dzień dobry,Uniwersalny słownik języka polskiego notuje imiesłów zabiegany od czasownika zabiegać, który zapewne wynika z wyrażenia zabiegać komuś drogę. Czy mogę także powiedzieć, że droga była przez kogoś zabiegnięta? Interesuje mnie wyłącznie gramatyka, nie uzus.
Pozdrawiam.
Hasło zabiegany w USJP nie reprezentuje imiesłowu przymiotnikowego, lecz przymiotnik, niemniej jednak w opisie czasownika zabiegać podano zakończenie imiesłowu. Można powiedzieć, że istnieje on potencjalnie raczej niż realnie: skoro można komuś zabiegać drogę, to droga może być zabiegana, ale w praktyce tak się nie mówi. To samo dotyczy imiesłowu zabiegnięty: w NKJP (pełnym, ok. miliarda słów) można znaleźć tylko jedno wystąpienie („oczy zabiegnięte krwią”).
Oddzielenie gramatyki od uzusu jest możliwe, jeśli uzus utożsamiać z frekwencją w korpusie, ale takie kryterium nie zadowala. Są bowiem formy nieobecne w korpusach, a mimo to nie budzące wątpliwości, np. wołacze większości rzeczowników, i są inne formy, tak samo w korpusach nieobecne, ale w odróżnieniu od tamtych wątpliwe, np. bezosobniki czasowników móc, być, iść (według gramatyki powinny brzmieć możono, byto, idziono). Jeśli chodzi o słowo zabiegnięty, to trzeba by najpierw zdecydować, czy należy ono do pierwszej, czy drugiej grupy.
Zajrzałem na koniec do Innego słownika języka polskiego, w którym czasowniki dzieliliśmy explicite na przechodnie i nieprzechodnie, i to w odniesieniu do każdego znaczenia z osobna. Widzę, że czasownik zabiec potraktowano tu jako nieprzechodni, a więc wykluczono formę zabiegnięty z paradygmatu.
Oddzielenie gramatyki od uzusu jest możliwe, jeśli uzus utożsamiać z frekwencją w korpusie, ale takie kryterium nie zadowala. Są bowiem formy nieobecne w korpusach, a mimo to nie budzące wątpliwości, np. wołacze większości rzeczowników, i są inne formy, tak samo w korpusach nieobecne, ale w odróżnieniu od tamtych wątpliwe, np. bezosobniki czasowników móc, być, iść (według gramatyki powinny brzmieć możono, byto, idziono). Jeśli chodzi o słowo zabiegnięty, to trzeba by najpierw zdecydować, czy należy ono do pierwszej, czy drugiej grupy.
Zajrzałem na koniec do Innego słownika języka polskiego, w którym czasowniki dzieliliśmy explicite na przechodnie i nieprzechodnie, i to w odniesieniu do każdego znaczenia z osobna. Widzę, że czasownik zabiec potraktowano tu jako nieprzechodni, a więc wykluczono formę zabiegnięty z paradygmatu.
Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski