zdrobnienia

zdrobnienia
30.12.2009
30.12.2009
Czy zdrobnione imiona, np. Izka, Aśka, Kaśka, Anka są tak samo nacechowane jak zdrobnienia: Iza, Asia, Kasia, Ania? Czy zwracając się do koleżanki: „Izka/Aśka przynieś proszę te dokumenty” zamiast Iza/Asia, można powiedzieć, że używamy formy mniej sympatycznej dla odbiorczyni (przez niektórych traktowanej nawet jako mniej grzeczna)?
Polszczyzna ma wielką skłonność do zdrabnania imion, od jednego imienia można utworzyć ich nawet kilkanaście. Nic dziwnego, że walory emocjonalne i stylistyczne tak licznych form są różne, por. Izabela, Iza, Izka, Izunia, Izuńka, Izunieczka, Izula, Izulka, Izuleńka, Izaczek, podobnie Joanna, Joasia, Asia, Aśka, Asiulek i in. Każdy widzi, że na tle wymienionych form Izka i Aśka nie wyrażają czułości, raczej już poufałość, gotowość do traktowania adresata na płaszczyźnie koleżeńskiej, z sympatią, ale bez szczególnej czułości i oczywiście bez rewerencji. O konkretnych przykładach użycia tych form można by więcej powiedzieć po uwzględnieniu kontekstu wypowiedzi, może się bowiem zdarzyć, że w danej sytuacji Izka i Aśka będą wyrażały więcej czułości niż Izeńka i Joasiulek. W zasadzie jednak jeśli z Izą i Asią nie jest Pan w stosunkach tak oficjalnych, by mówić do nich np. Izabelo i Joanno (a tym bardziej pani Izabelo i pani Joanno), to formy Izo i Asiu (bądź Joasiu) są najbezpieczniejsze jako neutralne zdrobnienia.
Warto przy okazji zauważyć, że niektóre zdrobnienia imion są dziś odbierane jako mniej nacechowne od form podstawowych. Są więc osoby, które posługują się nimi publicznie, por. Bartek Chaciński lub Basia Trzetrzelewska. Dzieje się tak czasem pod wpływem wzorów kultury anglosaskiej, por. casus Radka Sikorskiego, który jednak ostatnio częściej jest Radosławem.
W przeciwieństwie do Bartłomieja, Barbary czy Radosława, które to imiona brzmią tak poważnie, że zachcęcają, aby je zdrabniać, niektóre inne imiona, np. Marek lub Ewa, doskonale się obywają bez zdrobnień. Mareczku i Ewuniu czy Ewciu można oczywiście powiedzieć, ale formy te brzmią tak pieszczotliwie, że odpowiednie są w kontaktach rodzinnych i zażyłych przyjacielskich, a nie zawodowych.
Mirosław Bańko, PWN
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego