Zagraj z nami!
opieszałość
-
wilcze łyko czy wilczełyko?7.04.20037.04.2003Przygotowuję do druku książkę naukową o lasach. Jest w niej zdjęcie przedstawiające roślinkę o nazwie: wawrzynek wilcze łyko. Słownik ortograficzny podaje taką pisownię. Autor wprowadza pisownię łączną: wilczełyko i przedstawia następujące argumenty (tu cytuje): „w słowniku może być osobno, lecz we wszystkich najnowszych podręcznikach dendrologii jest wilczełyko razem. Nazewnictwo roślin naczyniowych zaczerpnąłem z tzw. checklisty z 1995 roku (to dla nas biblia), której autorami są najwięksi specjaliści botaniczni w Polsce. Upieram się więc przy swoim i zalecam pisownię wilczełyko” (koniec cytatu).
Ręce mi opadły: czy mam wykonać to zalecenie, czy też jednak odważyć się na zwrócenie uwagi, że ktoś kiedyś popełnił błąd, który ciągnie się, bo nikt nie odważył się przeciwstawiś „autorytetom”? Będę wdzięczna za szybką odpowiedź, bo czas mnie nagli. Książka czeka na druk.
Pozdrawiam i dziękuję
Ewa Rubczewska
(redaktor techniczny)
Newsletter
Chcesz otrzymywać nowości Poradni Językowej PWN? Zamów bezpłatny newsletter.