ćpać
  • Ćpać i jemu podobne
    26.04.2018
    26.04.2018
    Moje pytanie dotyczy odmiany czasownika ćpać dla trzeciej osoby liczby mnogiej w czasie przeszłym w trybie niedokonanym.
    Oglądając film Pokahontas przypomniało mi się, że Indianie łowili ryby, odurzając je uprzednio preparatem roślinnego pochodzenia. Oznacza to, że oni te ryby doprowadzali do stanu, młodzieżowo ujmując, naćpania, czyli je – i tu nie jestem pewna – naćpywali?

    Będę wdzięczna za szybką odpowiedź.
    Pozdrawiam
    El
  • ciamkać

    17.10.2023
    17.10.2023

    Dzień dobry,

    chciałbym zapytać o formy czasowników opisujących różne odgłosy towarzyszące jedzeniu. Otóż spotkałem się z formami „ciamkać” i „ćlamkać”. Tej drugiej formy nie można znaleźć w słownikach internetowych, ale da się odszukać strony ją zawierające dzięki wyszukiwarce Google. Czy to jakiś regionalizm? Podobnie jest z parą słów „ciumkać” i „ciumlać”.

  • cipa i cipka

    25.06.2007
    25.06.2007

    Witam serdecznie.

    Na stronie: https://sjp.pwn.pl/szukaj/cipka.html podane jest następujące znaczenie słowa cipka:

    1. pot. «kura, zwłaszcza młoda»
    2. posp. «żeński organ płciowy»
    3. posp. «o kobiecie, zwłaszcza niezbyt mądrej i traktowanej głównie jako obiekt seksualny».

    Bardzo chciałabym się dowiedzieć, jaka jest etymologia tego słowa w znaczeniu nr 2 i od kiedy zaczęto go w takim znaczeniu używać. W jaki sposób znaczenie nr 1 (pochodzące od cip-cip: pot. «wykrzyknik używany w celu przywołania ptactwa domowego») „ewoluowało” w znaczenie nr 2? Nie widzę żadnego związku pomiędzy nimi.

    I jeszcze jedno pytanie. Dlaczego wyraz cipa (względem którego wyraz cipka – jak sądzę – jest zdrobnieniem) jest zaklasyfikowany jako wulgarny, natomiast cipka – nie. Bo, poprzez analogię, to tak, jakby słowo łapka było przyjęte w pospolitym użyciu, natomiast łapa było już nieprzyzwoite i wulgarne.

    Z góry dziękuję za odpowiedź. A w zasadzie to dziękuję za całą Poradnię Językową, bo to jedyne chyba miejsce, gdzie mogę uzyskać odpowiedzi na moje pytania.

  • formy trybu rozkazującego
    11.03.2003
    11.03.2003
    Szanowni Państwo!
    Z uprzejmą prośbą zwraca się Helena Kazancewa – wykładowca języka polskiego z Białorusi.
    Mam kłopot z wyjaśnieniem moim studentom tego, jak się tworzy formy trybu rozkazującego. A właśnie co dotyczy czasowników kończących się zbiegiem spółgłosek, ostatnią z których jest spółgłoska wargowa.
    W podręcznikach dla obcokrajowców, które są mi dostępne, używa się dwóch reguł:
    1. Jeśli temat czasownika kończy się spółgłoską wargową, przy tworzeniu rozkaźnika temat twardnieje: zrób, kip, mów itd.
    2. Jeśli temat czasownika kończy się zbiegiem spółgłosek albo nie tworzy sylaby, dodaje się sufiks –ij (-yj): rwij, śpij, drzyj, zamknij, marznij, poślij.
    Wytłumaczywszy w ten sposób (byłam pewna, że powiedziałam wszystko), przy układaniu testu sprawdzającego zastosowałam między innymi czasowniki: martwić się, nakarmić, załatwić, wątpić, zrozumieć i poprosiłam o utworzenie form trybu rozkazującego od nich.
    Zgłupiałam, kiedy, zacząwszy sprawdzać, zobaczyłam formy, utworzone od tych czasowników za pomocą sufiksu –ij. Studenci zrobili niby wg reguł (przynajmniej tych, które podałam), a mimo to, zrobili źle.
    Może gdzieś w gramatykach jest taka reguła (której nie spotykałam, nie znam), że przy tworzeniu trybu rozkazującego sufiksu –ij nie dodaje się do tematów, zakończonych zbiegiem spółgłosek, jeżeli ostatnią spółgłoską tego zbiegu jest spółgłoską wargową? Czy ja mogę podać to studentom jako regułę, czy to jest zbieg okoliczności, i zdarzyło mi się w jednym zadaniu przez przypadek nazbierać tyle wyjątków? Czy istnieją jeszcze podobne przykłady? Może to tylko jakaś tendencja, dopiero obserwacja, którą trzeba by sprawdzić, zanim będzie się opowiadać z pewnością?
    I, zresztą jak wyjaśnić sytuację z parą aspektową rozumieć – zrozumieć, gdzie oba czasowniki należą do IV (III) koniugacji (poprzednie „kłopotliwe” słówka należały do II), przy czym forma rozumiej jest utworzona zgodnie z regułami od tematu 3 os. l.mn. (rozumieją), formę zrozumiej uważa się za dopuszczalną (choć miałaby być taka wg reguły), a zrozum jest formą normalną i powszechną? Co jest z czasownikiem weź (I), utworzonym od tematu weźm’, gdzie spółgłoska wargowa w wygłosie ginie? Czy to jest jedyny wyjątek, czy istnieją podobne czasowniki?
    Przepraszam Państwa za kłopot i długie tłumaczenie, wiem, że zadaję chyba niełatwe pytanie. Bardzo proszę o pomoc.
    Z serdeczną wdzięcznością,
    Helena Kazancewa
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego