Zagraj z nami!
halicki
-
Coby czy co by? 22.01.201722.01.2017Szanowni Państwo,
mam wątpliwość w związku z tekstem ursynowskiego dyktanda. Chodzi o zdanie: Jestliże na halickiej ziemi jaka cud-dziewczyna, coby chciała być moją?. Czy nie powinno być co by? Chodzi chyba o znaczenie ‘która by’, a przecież coby = żeby.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
Dokładnie!28.09.200128.09.2001Szanowni Państwo,
Irytuje mnie zwyczaj nadużywania od pewnego czasu wyrażenia dokładnie. Wydaje mi się, iż ta kalka z języka angielskiego (exactly) zubaża nasz i tak już jałowy język potoczny, a słyszy się ją wszędzie – nawet w radiu i telewizji, i to głównie z ust ludzi młodych, którzy chcą w ten sposób zaznaczyć swoją przynależność do… ano, do czego?
Swoim dzieciom „zabroniłem” mówienia dokładnie, zalecając takie wyrażenia, jak: oczywiście, owszem, tak jest, w rzeczy samej, zgadza się, słusznie, istotnie, a nawet (to już żartem): precyzyjnie.
Zdaję sobie sprawę, że mowa ludzka własnymi chadza drogami i nie można społeczeństwu narzucać siłą norm językowych, ale czy nie dałoby się na łamach (lub na antenie) jakiegoś publikatora wydać wojny takim prymitywizmom, jak właśnie dokładnie?
Życzę powodzenia i radości z pracy,
Zdzisław Halicki -
do Włoch, ale na Węgry15.02.20247.10.2009Dzień Dobry!
Chciałabym się dowiedzieć, dlaczego jedziemy do Włoch, Niemiec czy Anglii, ale na Węgry.
Newsletter
Chcesz otrzymywać nowości Poradni Językowej PWN? Zamów bezpłatny newsletter.