Zagraj z nami!
sybaryta
-
celebryt21.03.200921.03.2009Cytat z jakiegoś felietonu: „Celebryt – kolejny potworek językowy pojawiający się w mediach”. Czy rzeczywiście jest to potworek, czy przeciwnie – zgrabnie zaadaptowane, potrzebne słowo? Pisząc „potrzebne”, mam na myśli to, że nie istnieje inne polskie słowo na nazwanie tego samego. Ale może istnieje? Jak Szanowna Poradnia ocenia celebryta i celebrytkę?
-
dolce vita wśród włoskich potraw9.03.20139.03.2013Po wydaniu książki Marty Grycan Moja Dolce Vita internauci zaczęli się spierać, czy w tytule jest błąd, czy nie powinien brzmieć Moje Dolce Vita, tak jak Rzymskie dolce vita. Który zapis jest poprawny? A przy okazji – czy nazwy potraw w obcych językach należy zapisywać kursywą? Pizza, ravioli czy risotto zadomowiły się już w naszym języku, ale co np. z włoskimi tagliolini, garganelli, grissini, cappelletti? Co z biancomangiare z migdałami, malinowym coulis czy zupą julienne?
Newsletter
Chcesz otrzymywać nowości Poradni Językowej PWN? Zamów bezpłatny newsletter.