Zagraj z nami!
-
anglicyzmy w terminologii komputerowej16.10.201216.10.2012Szanowni Państwo!
Od jakiegoś czasu spotykam się w polszczyźnie z terminem upgrade i tworzoną od niego spolszczoną wersją czasownika. Bardzo mnie to (coraz częstsze i trwalsze) przenikanie do naszego języka terminów anglojęzycznych w ich niezmienionej w dodatku formie razi; tym bardziej że wspomniany wyraz spotykam w języku potocznym, nie zaś w żargonie komputerowym. Czy można to zjawisko wytłumaczyć? Czy coś poza lenistwem takie działanie usprawiedliwia?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Felicyta -
rudera
8.11.20238.11.2023W SJP prof. Doroszewskiego widnieje hasło rudera jako plurale tantum, rzeczownik dawniej oznaczający gruzy. Jaka jest pełna odmiana tego wyrazu? Mam przede wszystkim wątpliwości co do dopełniacza, mianowicie czy powinien brzmieć on „(tych) ruder” czy „(tych) ruderów”; udało mi się znaleźć w „Wacława dziejach” Stefana Garczyńskiego fragment sugerujący drugi wariant („Prócz strachów, zwykłych samotności dzieci, / Pająka, dawnych ruderów strażnika, / Sowa czasami w gmach ten nocą wleci, / I słychać smutne krzyczenie puszczyka”), ale nie wiem, czy wyczerpuje to temat.
-
Słowotwórcze różności
15.02.202315.02.2023Dzień dobry,
jak utworzono te innowacje leksykalne?
doktorka – kobieta doktor
lasostep – teren stepowy z obszarami leśnymi
guzdracz – człowiek, który się guzdrze
zamordyzm – rządy tyrańskie, rygorystyczne
dręcznik – podręcznik, który dręczy
mankowicz – człowiek, który zrobił mankowicz
darczyni – kobieta darczyńca
kolekcjonista – człowiek, który coś kolekcjonuje
bezmyślniak – człowiek, który nie myśli
niekumpel – ktoś, kto nie jest kolegą.
Newsletter
Chcesz otrzymywać nowości Poradni Językowej PWN? Zamów bezpłatny newsletter.