-
znaki diakrytyczne w nazwach obcych
6.02.20086.02.2008Słownik ortograficzny zaleca pisać Almodóvar, ale Peron, nie Perón; Kodály, ale Kalman, nie Kálmán. Z czego wynika ta nierówność w podejściu do diakrytyki? Dlaczego Bartoka z dawnych wydań zmieniono na Bartóka i Bartok znikł, skoro Kadarowi/Kádárowi „przysługuje” oboczność? Dlaczego znaki diakrytyczne znad a, e, i, u, y można usuwać tylko w przypadku języków słowiańskich (https://sjp.pwn.pl/zasady/71-Zapisywanie-slowianskich-nazw-wlasnych-zawierajacych-swoiste-znaki-lacinskie;629646.html), a nie ma odpowiedniej zasady dla niesłowiańskich? (czyżby „gwałt na oryginale” był lżejszy)?
-
znów nie z imiesłowami21.02.200221.02.2002Tłumaczę terminy marketigowe z angielskiego, m.in uncommitted users, przyznam, że trudno było znaleźć zgrabny polski odpowiednik. Zdecydowaliśmy się na klienci nieprzywiązani (do danej marki/produktu itd.). Czy nie/ przywiązani w tym kontekście piszemy razem czy oddzielnie?
-
Zsa Zsa24.09.200824.09.2008Jak pisać: Zsa Zsa Gabor (za Wikipedią polską, angielską, hiszpańską, niemiecką, francuską, włoską i in.) czy Zsazsa Gábor (za Wikipedią wyłącznie węgierską)? Jeśli wariant Zsa Zsa, to jak to odmieniać? Zsa Zsy?
-
żeń-szeń na co dzień16.02.200316.02.2003Która forma jest poprawna: żeń-szeniowy czy żeńszeniowy?
Czy następująca pisownia jest poprawna: na codzień?