głęboko
  • polska terminologia piłkarska
    15.03.2011
    15.03.2011
    Moje uszanowanie!
    Chciałbym zadać pytanie dotyczące terminologii piłkarskiej. Wiele polskich określeń pochodzi tu z angielskiego, pośrednio lub nie (jak korner czy róg, wolny, karny itd.). Są jednak dwa wyjątki, które mnie interesują: spalony (offside) i pomocnik (midfielder). Skąd wzięły się te polskie określenia? Czy można wskazać czas ich pojawienia się, miejsce, autora?
    Pozdrawiam serdecznie!
  • Pomarańcza i pomarańczowy
    18.04.2017
    18.04.2017
    Chodzi mi o słowa pomarańczowy oraz pomarańcza. Co było pierwsze – jajko czy kura, czyli: czy pomarańcza jest pomarańczą, ponieważ jest koloru pomarańczowego, czy może kolor pomarańczowy jest pomarańczowy, bo taki kolor ma pomarańcza?
    Ponadto – skąd to słowo w języku polskim? Nie przypomina mi żadnego słowa w innych językach – Rosjanie jedzą „apielsiny”, ale są one kolory o nazwie „oranżewyj”, Anglicy z kolei jednakowo nazywają zarówno owoce, jak i kolor (orange), ale nie dostrzegam żadnych analogii z pomarańczą.
    Jaka jest geneza i historia tych słów?

    Z poważaniem

    Michał Płonka
    Góry Świętokrzyskie
  • praca dla niezdolnych do pracy
    14.11.2013
    14.11.2013
    Witam Państwa,
    w Internecie pojawiło się ogłoszenie o pracy dla niepełnosprawnych:
    Wymagania:
    1. umiarkowany lub znaczny stopień niepełnosprawności (lub orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy)
    2. mile widziane doświadczenie w podobnej pracy,
    3. komunikatywność, uczciwość,
    4. mile widziana umiejętność obsługi kasy fiskalnej,
    5. brak wyraźnych przeciwwskazań ruchowych.

    Czy jest ono logiczne?
  • tużpowojenny?
    23.07.2001
    23.07.2001
    Który zapis jest poprawny: tuż powojenny czy tużpowojenny?
  • twór, otwór, potwór
    16.10.2007
    16.10.2007
    Uprzejmie prosze o wyjaśnienie etymologii słów twór, potwór, otwór, twarz.
    Dziękuję z góry i pozdrawiam.
    G. Knyś
  • umrzeć – zdechnąć
    24.03.2013
    24.03.2013
    Nauczono mnie, że jest czymś głęboko niestosownym mówić o zwierzęciu: umarło – jest tak niezależnie od tego, czy było nam ono w jakiś sposób bliskie. Zdaję sobie sprawę z rozmaitych użyć przenośnych wspomnianego czasownika, zwłaszcza w połączeniu z rzeczownikami abstrakcyjnymi, ale jak sądzę, w znaczeniu podstawowym umrzeć może tylko człowiek. W odniesieniu do zwierząt naturalne i zupełnie neutralne wydaje mi się słowo zdechnąć. Czy podzielają Państwo ten punkt widzenia?
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego