-
na dworze czy na dworzu?17.04.200317.04.2003Czy poprawne jest używanie zwrotu na dworzu? Często spotykam się z tym w Warszawie i razi mnie to. Uważam że jest to błąd i że powinniśmy mówić na dworze. Proszę o rozwianie mojej wątpliwości.
Pozdrawiam i dziękuję
K. Wiśniewska -
na dworze4.09.20024.09.2002Szanowni Państwo,
Czy poprawnie mówi się np. „Zimno jest na dworze”, czy „Zimno jest na dworzu”? Chodzi oczywiście o użycie w znaczeniu 'za domem', 'na ulicy' itp.
Będę wdzięczna za odpowiedź.
Pozdrawiam
-
do Włoch, ale na Węgry15.02.20247.10.2009Dzień Dobry!
Chciałabym się dowiedzieć, dlaczego jedziemy do Włoch, Niemiec czy Anglii, ale na Węgry.
-
na czworaka(ch)3.12.20043.12.2004Czy poprawnie mówi się na czworaka, na czworakach, czy może obie formy są poprawne? Redakcja przeprawiła mi czworaka na czworakach i istotnie tylko tę drugą formę znalazłam w Uniwersalnym słowniku języka polskiego jako samodzielne hasło, ale przypadkiem pod hasłem raczkować trafiłam na chodzić na czworaka.
-
Pekaesy ido na Kielce30.09.200930.09.2009W mojej miejscowości, położonej w bliskim sąsiedztwie Krakowa, słyszę nagminnie wypowiedzi typu: „Jadę na Kraków”, „Czekam na bus na Kraków”. Wydaje mi się to niepoprawne. Dlaczego tak wielu ludzi używa słowa na zamiast do w tym kontekście? Czy to przykład regionalizmu czy niedbalstwa językowego?
Dziękuję za odpowiedź! -
na dworze22.01.200922.01.2009Dzień dobry,
która forma jest poprawna: na dworzu czy na dworze? Pochodzę z woj. lubuskiego i używamy tej drugiej. Jestem obecnie na emigracji i spotkałam się jednak u wielu osób z tą pierwszą. Jakoś mi ona nie pasuje, ale chciałabym dowiedzieć się, czy się mylę. Z góry dziękuję za odpowiedź.
E. Budzisz
-
na Węgry, na Słowację itp.3.06.20023.06.2002Szanowni Państwo,
Dlaczego jeździmy na Węgry, na Białoruś, na Litwę, na Słowację, ale do Czech, do Niemiec, do Rosji? Innymi słowy, dlaczego w odniesieniu do pewnych krain czy też państw używamy formy na, a w stosunku do innych formy do? Czy zjawisko to ma związek z historycznymi powiązaniami Polski z tymi obszarami? -
odmiana nazwisk zakończonych na -o
7.11.20204.12.2007„Słowiańskie nazwiska zakończone na -o odmieniamy jak nazwiska zakończone na -a” (Słownik nazw własnych). Zgodnie z tym: z Latą, Klaczką, Sopoćką i… Puzią. W zasadach pisowni stoi, że „nazwiska włoskie zakończone na -o odmieniają się tak, jak polskie nazwiska typu Puzio”. Przykłady (z Boccacciem, Leoncavallem) zwrotnie sugerują, że z Puziem. Czy „nazwiska typu Puzio” są przemilczanym w zasadach wyjątkiem. A Rechnio – czy jest „typu Puzio”?
-
w Ukrainie czy na Ukrainie?6.03.202220.06.2015Chciałbym poznać Państwa opinię na temat pewnego zjawiska. Otóż coraz częściej spotykam się z pisaniem w Ukrainie i w Litwie, co – jak mi tłumaczono – wynika z poprawności politycznej, gdyż przyimek na sugeruje w tym kontekście, że traktujemy powyższe kraje jako prowincje (jak Śląsk i Mazury) i akcentujemy ich dawną przynależność do Rzeczpospolitej. Nikt nie pisze w Słowacji, gdyż to państwo zawsze było od Polski odrębne. Czy jednak przyimek na istotnie jest (politycznie) niepoprawny?
-
krzyczeć po kimś12.03.201612.03.2016Zdarza mi się słyszeć, zwłaszcza wśród moich znajomych z południa Polski, formę krzyczeć po kimś zamiast krzyczeć na kogoś. Z początku podejrzewałem, że jest to element śląskiej gwary, ale później zdarzało mi się napotykać tę formę także u mieszkańców innych rejonów kraju. Żaden ze słowników, które przeglądałem, nie wspomina o krzyczeniu po kimś. Stąd moja prośba o wyjaśnienie, skąd w języku wzięła się ta forma i czy można uznać za poprawne jej stosowanie.