-
Azerbejdżan
23.04.202223.04.2022pełen irytacji czytam ostatnio artykuł o stanowisku Azerbejdżanu wobec napaści Rosji na Ukrainę, w którym to artykule autor konsekwentnie używa formy przymiotnikowej azerbejdżański, np. azerbejdżańska polityka, azerbejdżańska przestrzeń medialna itp. W moim odczuciu formą poprawną winna być azerski, azerska. Wszak mieszkańcami Azerbejdżanu są Azerowie, a nie Azerbejdżanie. Czy moja irytacja jest słuszną?
-
Czy odmieniać tybet, teba, czati, erpatre, tesem, tessarakonteres?19.09.201919.09.2019Szanowni Państwo,
czy odmiana słów lub jej brak w poniższym zdaniu jest prawidłowa?
W pierwszej tebet (1) umieszczono mumię czati (2), a do następnej teba (1) włożono truchło erpatra (3), pięć zmumifikowanych tesem (4) oraz miniatury dwóch tessarakonteres (5).
Z poważaniem
Witold Milczarek
-
imiesłowowy równoważnik zdania23.03.201323.03.2013Czy poprawne są zdania typu: „Idąc do szkoły, przypomniało mi się…” albo „Idąc do szkoły, wydawało mi się…”. Czy takie konstrukcje (przypomniało mi się, wydawało mi się itp.) mają swoją nazwę? Mam z nimi kłopot z gramatycznego punktu widzenia, ponieważ czasownik jest formalnie w trzeciej osobie, ale wiemy, że przypomniało mi się znaczy tyle co 'przypomniałem sobie', więc w zasadzie wykonawcą czynności jestem ja.
-
Inwazja 4.02.20204.02.2020Szanowni Państwo,
spotkałem się z zapisem typu inwazja Czechosłowacji zamiast inwazja na Czechosłowację. Czy taka forma jest poprawna?
Z poważaniem
Maciej z Poznania
-
Węgry7.04.20037.04.2003Które wyrażenie jest poprawne: w komunistycznych Węgrzech czy na komunistycznych Węgrzech?
Pozdrawiam
Lidia Kozłowska -
Wrony wybrały się na wyprawę wojenną 20.03.201620.03.2016Mam pytanie związane z indiańskim ludem Crow, czyli po polsku Wronami. Czy należy używać rodzaju męskoosobowego, jak w przypadku innych ludów indiańskich (Siuksowie przyjechali, Szejenowie napadli, Szaunisi powędrowali, Wrony zgodzili się), czy jednak niemęskoosobowego, bo w końcu Wrony to wrony. Mnie ta druga wersja się nie podoba, bo brzmiałaby śmiesznie, np. Wrony wybrały się na wyprawę wojenną – jakby się czytało o ptakach, nie o ludziach.