negatywnie
  • zelżywość

    6.10.2003
    6.10.2003

    Dzień dobry,

    w litanii do Najświetszego Serca Pana Jezusa jest zawołanie: „Serce Jezusa, zelżywoscią napełnione”. Co oznacza rzeczownik zelżywość? Nie znalazłam w słowniku, więc chyba dzisiaj nie jest używany, ale co kiedyś oznaczał i jakie jest pochodzenie tego słowa? Dla mnie brzmi negatywnie, ale przecież musi mieć znaczenie pozytywne. Dziekuję.

    Iwona

  • zuch
    11.04.2007
    11.04.2007
    Zuch – znaczenie tego słowa przed laty.
  • żałosny

    8.10.2022
    8.10.2022

    Szanowna Pani,

    oglądałem niedawno film dokumentalny o ataku atomowym na Hiroszimę i Nagasaki. Jeden z ocalałych relacjonował: „Na ulicach leżały żałosne ciała martwych”. Czy przymiotnik „żałosny” nie jest nacechowany negatywnie? Nie wyraża pogardy? Nakazuje się wstydzić? Czy czując szczere współczucie wobec uczestnika wypadku samochodowego, wypada powiedzieć, że wygląda żałośnie? Intuicja podpowiada mi, że mógłby poczuć się urażony. Czy znaczenie tego słowa zmieniło się?

  • Żeński odpowiednik starca

    25.06.2023
    25.06.2023

    Szanowni Państwo,

    odpowiednikiem słowa „staruch” jest „starucha”, odpowiednikiem słowa „starszy” jest „starsza”, a odpowiednikiem słowa „starzec”... no właśnie, co jest odpowiednikiem słowa „starzec”? Proszę o odpowiedź.

    Pozdrawiam

  • Życie minęło szybko, jakby otworzyć i zamknąć drzwi
    10.07.2020
    10.07.2020
    Szanowni Państwo,
    Kto pierwszy powiedział, że życie mija tak, jakby otworzyć i zamknąć drzwi?
    Czy jest to polskie powiedzenie?
    Dlaczego akurat drzwi?
    Mam wrażenie, że częściej słyszałam powiedzenia, które straszą niż pocieszają i wyrażają wdzięczność. To brzmi mądrze ale jest bardzo negatywnie naładowane.
    Jakie jest przeciwne temu, pozytywne powiedzenie, które podkreśla dobro wynikające z upływu czasu i zmian oraz wdzięczność pomimo wszystko?
    Joanna
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego