ssący
  • dzielenie wyrazów
    14.06.2002
    14.06.2002
    Czy mogliby mi Państwo wyjaśnić, jakimi kryteriami kierowali się twórcy Słownika ortograficznego PWN (pod red. prof. Polańskiego, dzielenie wyrazów Marek Łaziński, rok 2002) przy dzieleniu następujących słów: odes-sać, ale już wy-ssać (s. 877), po-ssać (s. 585)? Podobne wrażenie niejasności odnoszę przy dzieleniu przedrostka anty- (w którym – domyślam się – wyodrębniono stare greckie zaprzeczenie a(n), wikłając dotychczasowe kryteria dzielenia), np. an-tyciało.

    Z poważaniem i podziękowaniem
    Edward Niespodziewany
  • odessać, zessać się
    4.03.2002
    4.03.2002
    Czy jest słowo zsać lub zssać?
  • czarny franek
    9.05.2003
    9.05.2003
    Jak nazwać poprawnie przedmiot, za pomocą którego przepycha się klozety: zassawka, przepychacz, a może czarny franek?
  • Obce wyrazy kursywą (ciąg dalszy?
    4.09.2009
    4.09.2009
    Szanowni Państwo,
    państwa zalecenie dotyczące nieodmieniania nieprzyswojonych w polszczyźnie słów afrykańskich budzi jednak moją wątpliwość. W tekst redagowanej właśnie przeze mnie powieści (przekład z angielskiego), której akcja toczy się w byłej Rodezji, wplecione są wyrazy pochodzące z różnych języków afrykańskich (m. in. plemion Ndebele, Shona). Część tych wyrazów wręcz prosi się o odmianę, a nieodmieniona po prostu źle brzmi. Czy mogę je odmieniać, nawet jeśli nie są zadomowione w polszczyźnie? Podaję kilka wyrwanych z kontekstu zdań powieści, a w nawiasach znaczenie danych wyrazów. Dodam, że wszystkie afrykańskie słowa są również zamieszczone w słowniczku na końcu książki.
    Czasem pijemy herbatę tak, jak to robią Afs – zanurzamy nasze kanapki w zielonych, emaliowanych kubkach, potem odgryzamy mokry kęs i pociągamy łyk herbaty, która, zanim ją połkniemy, rozlewa się po całych ustach.
    Robimy to tylko po to, by charf [naśladować] Afs, ale w końcu zawsze wracamy do rozkładania, lizania i zgniatania [kanapek].
    Odpychamy łokciami opony i puszczamy się biegiem do zamieszkanego przez Afs khaya [domu], skąd nadpływa ten dźwięk.
    Mieszkają tu wszyscy pracownicy farmy ze swoimi żonami i picaninami [picanin – dziecko] – razem około czterdziestu rodzin.
    Kuca przy ogniu i daje nam do ssania kawałek sadza [sadza – rodzaj posiłku z kukurydzy] obtoczony w cukrze.
    Spoglądam do góry i widzę ją, jak czeka na nas na stoep [podest] i już z daleka zauważa nasze poncha.
    Och, to dlatego, że amadlozi [duchy przodków] nie potrzebują w niebie szczurów i dlatego, że n’anga [szaman] potrzebuje szczurzych pazurów, by zrobić niezwykłe muti [lekarstwo].

    Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź,
    Anna
  • Pokorne cielę…
    17.09.2005
    17.09.2005
    Ostatnio wśród moich znajomych rozgorzał spór, który dotyczył przysłowia: „Pokorne cielę dwie matki ssie”. Każdy zna to przysłowie, jednak większość używa go w odniesieniu do osoby, która potrafi czerpać zysk z różnych źródeł, co jest oznaka sprytu, zaradności i może zasługiwać na pochwałę. Jeżeli się nie mylę, powiedzenie to możemy odnieść jedynie do człowieka, który budzi moralne wątpliwości. Czy mam rację? Pozdrawiam Poradnię Językową oraz Korpus.
  • Sądek a sąd

    24.01.2022

    Dzień dobry,

    Interesuje mnie etymologia słów sąd (ocena, wyrok) i sądek (naczynie).

    W jaki sposób z jednego korzenia powstały słowa o tak różnym znaczeniu (wydaje się, jakby nie było między nimi żadnego związku) ?


    Pozdrawiam

  • Zalać robaka
    16.11.2017
    16.11.2017
    Skąd się wzięło powiedzenie zalać robaka? Dlaczego mówimy akurat o robaku?
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego