-
człowiek wielkiej wiedzy12.04.201512.04.2015Zwykle dopełniacz wyraża „właściciela” w stosunku przynależności lub pokrewnym np. noga (N) stołu (Gen) – tj. noga należy do stołu. Dlaczego odwrotnie jest w konstrukcji typu człowiek (N) wielkiej wiedzy (Gen) – przy czym nie jest to, jak myślałem kiedyś, elipsa wyrażenia człowiek o wielkiej wiedzy, bo ewidentnie jest dopełniacz w człowiek wielkiej wiedzy i doświadczenia.
Bardzo dziękuję za odpowiedź i pozostaję z poważaniem
Łukasz -
Metaforyczne użycie nazwisk
13.10.202113.10.2021Szanowni Państwo,
Jak pisać wielkie nazwiska użyte w funkcji pospolitej? Np.: To istny geniusz, Kopernik naszych czasów! A w szczególności w liczbie mnogiej, jak w zdaniu: ci dwaj uczeni są Banachami i Hirszfeldami naszych czasów?
Hanna Bartoszewicz
-
głusi i głuchoniemi
5.09.202128.04.2003Czy określnie głuchoniemy ma choć w niewielkim stopniu zabarwienie pejoratywne? Czy jest to być może okreslenie już dziś przestarzałe? Czy można je stosować jako synonim słowa niesłyszący?
-
O osobowości – jeszcze raz4.07.20184.07.2018Droga Redakcjo!
Zainteresowała mnie Wasza definicja słowa osobowość. Według pierwszej można byłoby powiedzieć: To jest Ziutek, on jest osobowość.
Osobowość ma każdy. Jakąś, jakąkolwiek. Więc coś tu chyba z tą definicją jest nie tak. Może chodzi o osobistość?
Z szacunkiem – Pelagia
-
Akapit w wywiadzie
19.11.202019.11.2020Dzień dobry,
w jaki sposób powinno się zapisywać dłuższe odpowiedzi w wywiadzie? Czy cała odpowiedź stanowi całość i nie wprowadzamy w jej obrębie akapitów? Czy przy dłuższej odpowiedzi można kolejne jej części (jeśli pytanie dotyczyło kilku kwestii) zaczynać od nowego akapitu?
Dziękuję i pozdrawiam
Ewa
-
elfy i elfowie4.02.20024.02.2002Moje pytanie dotyczy mianownika i biernika l. mn. rzeczownika elf. We wszelkich słownikach jako poprawna sugerowana jest końcówka -y (a więc elfy). Tymczasem Marek Gumkowski w jednym z wydań Władcy Pierścieni J. R. R. Tolkiena wprowadził formę elfowie, tak to motywując:
Wspomnieć także należy o modyfikacji innego rodzaju: rzeczownikowi elf w mianowniku i bierniku liczby mnogiej nadawana jest tu męskoosobowa forma elfowie, nie figurująca w słownikach języka polskiego. Odważono się na takie odstępstwo od językowych prawideł zarówno dlatego, że w odniesieniu do postaci określanych tym mianem są tu zawsze stosowane formy gramatyczne przynależne istotom ludzkim (a więc oni, nie one; zrobili, nie zrobiły), jak i z chęci naśladowania w tej mierze decyzji autora, używającego nieprawidłowej w angielszczyźnie formy liczby mnogiej elves (zamiast elfs) i toczącego o to zażarte boje ze skrupulatną korektą. Tolkien chciał w ten sposób odświeżyć sens słowa, które – jak pisał – „z biegiem czasu skarlało i dziś kojarzy się raczej z fantastycznymi duszkami”. W polskim przekładzie forma elfy została pozostawiona wyłącznie w kilku miejscach jako zbiorowe określenie ludu czy też szczepu (np. Elfy Szare, Elfy Leśne – ale już: Elfowie Wysokiego Rodu). Podobnie, choć w sposób nie tak konsekwentny, wprowadzone zostały, jako oboczne, formy krasnoludy i krasnoludowie.
Swego czasu temat ten wzbudził żywą wymianę zdań na „Forum dyskusyjnym miłośników twórczości J.R.R. Tolkiena”. Tu chciałbym spytać, co Państwo sądzą na temat takiej innowacji językowej, jej zasadności i poprawności. Czy da się tu w ogóle jednoznacznie rozstrzygnąć problem, czy też wybór jednej z form jest li tylko kwestią gustu użytkowników języka?
Z tolkienowskim pozdrowieniem,
Ruginwaldus
-
Przyszedł gościu21.05.201021.05.2010Jestem dosyć stary i często drażnią mnie rozmowy ludzi znacznie młodszych. Poziom wiedzy reprezentowanej przez nich jest bez znaczenia.
Chodzi o słowo gość. Używane jest potocznie słowo gościu. Na przykład: „Przyszedł gościu”, „Gościu powiedział”. Na zwracane uwagi nie reagują, uważając je za sklerotyczne bzdury. Może to prawda?
Za ewentualne błędy przepraszam, ale zawodzi mój wzrok. -
tabula rasa29.09.200629.09.2006Chciałem spytać o wyraz tabularaza, popularny w Internecie, odmieniany i poręczniejszy niż wyniosła tabula rasa, np. „(…) trudno jest doradzać tabularazie do której nic nie dociera’’ (http://www.bowling.bm5.pl/forum2002/bownet.asp?ID=1624). Czy jest to już byt na tyle samodzielny i powszechny, by zyskać aprobatę językoznawców, przynajmniej w ramach stylu potocznego?
-
zmiany w pisowni
11.06.200111.06.2001Jak pisze się wyrażenie nie opodal? W słowniku ortograficznym, który posiadam, wyrażenie to pisane jest oddzielnie. Natomiast w programie telewizyjnym, w którym wybiera się mistrza ortografii, wydawało mi się, że wyrażenie to napisane było razem. Czy tak należy to pisać? Przez takie niespodzianki w telewizji czuję, że tracę swoje wyczucie językowe. A może moja wiedza jest przestarzała? Jak człowiek, któremu kontakt z językiem polskim i ortografią skończył się wraz z ukończeniem szkoły średniej, ma zdążyć za zmianami w pisowni? Największe kłopoty obecnie sprawia mi właśnie pisownia łączna i rozdzielna. Wydaje mi się, że w ostatnich latach dużo się w tej kwestii zmieniło. Po co tak częste zmiany? Czy aby nie po to, by znawcy języka mieli co robić?