-
Pochodzenie nazwy miejscowej Żołynia w pow. łańcuckim
12.03.202112.03.2021Szanowni Państwo,
zwracam się do Państwa z prośbą o udzielenie porady językowej, dzięki której – taką mam nadzieję – społeczność Gminy Żołynia pozna etymologię słowa „Żołynia”.
-
strachy na Lachy25.09.200625.09.2006Skoro strachy na Lachy znaczy to tyle co 'nie ma czego się bać', to co mówi ta fraza o Lachach? Że są:
(a) dzielni i odważni (próżny to trud straszyć taki odważny lud);
(b) bojaźliwi (takie strachy obliczone są na wystraszenie co najwyżej Lachów, ale na mnie nie robią najmniejszego wrażenia).
Która z tych interpretacji jest właściwa? -
Bigos w języku3.06.20203.06.2020Szanowni Państwo!
Ostatnio próbowałem dowiedzieć się czegoś więcej o kulturowej historii bigosu. Czy mógłbym prosić o wyjaśnienie znaczenia następujących polskich idiomów, które znalazłem w „Encyklopedii staropolskiej” Glogera: ni to bigos, ni to flaki; bigos – wczorajsza potrawa; bigos ze starej miotły.
Z życzeniami zdrowia
Adam N.
-
Kowalski i inni23.02.201023.02.2010Kowalski jest jednym z najpopularniejszych polskich nazwisk, Ciesielski czy Kołodziejski średnio, natomiast prawie nie spotyka się Szewskich czy Krawieckich. Wszystkie te nazwiska pochodzą od nazw popularnych zajęć, szewc i krawiec nie są egzotyczniejsi od kowala (podobnie nazwiska Szewczyk i Krawczyk nie odstają aż tak od Kowalczyka). Czy istnieje jakaś językowa teoria, skąd te dysproporcje w przypadku końcówki -ski?
-
Przymiotnik od Buda, rodzajowość i odmiana nazwy Peć8.12.20158.12.2015Szanowni Państwo,
chciałbym się dowiedzieć, jak powinna wyglądać poprawna forma przymiotnikowa od rzeczownika Buda (chodzi o miasto).
Ponadto chciałbym również wiedzieć, jak powinienem odmienić przez przypadki miejscowość Peć (miasto na obszarze Kosowa). Interesuje mnie przede wszystkim forma dopełniacza i miejscownika w liczbie pojedynczej.
I ostatnia kwestia, czy mianownik liczby mnogiej od dziś nieco archaicznego wyrazu Rakus to Rakusi? Z poważaniem
P.K.
-
To nie haplologia…
8.04.20168.04.2016Szanowna Poradnio,
słowniki języka polskiego podają zgodnie jeden przykład haplologii: sześcian zamiast sześciościan (wzorem: ośmiościan). Przykład znakomity, ale i chyba nader odosobniony…
Czy istnieje w polszczyźnie więcej takich wyrazów? Czy, przykładowo, można dopatrzyć się haplologii w następujących wyrazach: skoczogonek (skoczoogonek), scenopis (scenoopis), mięsopust (mięsoopust); ewentualnie haplologii „głoskowej”: dysonans (dyssonans), falstart (falsstart)?
Michał Gniazdowski