-
Boli mi29.01.201629.01.2016Dzień dobry Państwu!
Jestem polonusem i mieszkam w Rosji, a więc dość często spotykam się z tak zwaną łamaną polszczyzną. Niedawno zauważyłem pewien nader często występujący błąd, który przekracza granice Polonii rosyjskiej. Chodzi o używanie błędnej konstrukcji boli mi coś albo boli komuś coś. Spotkałem się z użyciem owej konstrukcji przez polonusów litewskich, rumuńskich, amerykańskich, a nawet gruzińskich i czeskich. Czym to mogło by być uzasadnione?
Dziękuję i życzę wesołych świąt!
-
Boli, pacjencie?
28.05.201528.05.2015Byłem ostatnio u dentysty. Młoda pani stomatolog przez cały czas zwracała się do mnie per pacjencie („Boli, pacjencie?”, „Jeszcze chwila, pacjencie” itp.). Czy taka trochę dla mnie dziwna forma jest uprzejma i dopuszczalna?
-
krzyczeć po kimś12.03.201612.03.2016Zdarza mi się słyszeć, zwłaszcza wśród moich znajomych z południa Polski, formę krzyczeć po kimś zamiast krzyczeć na kogoś. Z początku podejrzewałem, że jest to element śląskiej gwary, ale później zdarzało mi się napotykać tę formę także u mieszkańców innych rejonów kraju. Żaden ze słowników, które przeglądałem, nie wspomina o krzyczeniu po kimś. Stąd moja prośba o wyjaśnienie, skąd w języku wzięła się ta forma i czy można uznać za poprawne jej stosowanie.
-
owamyje30.12.201430.12.2014W XIX księdze Tytusa, Romka i A'tomka bohaterowie i odgrywają teatr uliczny a jeden z nich wciela się w rolę Żyda i woła w pewnym momencie aj waj, owamyje!. Czy wykrzyknik owamyje był faktycznie używany przez polskich Żydów, czy jest tylko wytworem fantazji autora, Henryka Jerzego Chmielewskiego?
-
Gwarowe zaś 12.02.202012.02.2020Szanowni Państwo,
na pewnej stronie internetowej popularyzującej nasz ojczysty język toczyła się kiedyś ciekawa dyskusja, w której jeden z interlokutorów zauważył, że na Śląsku powszechnie używa się słowa zaś w znaczeniu ‘znowu’, co jest oczywiście niepoprawne i takie „śląskie”. Czy ta osoba miała rację?
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
Z poważaniem
Czytelniczka Natalia
-
przecinek w wyrażeniach porównawczych16.04.201416.04.2014Czy w tytule płyty Budki Suflera Nic nie boli, tak jak życie przecinek jest prawidłowo postawiony? Wydaje mi się, że powinien stać po tak.
-
sól we frazeologii18.06.200818.06.2008Dzień dobry!
Mam pytanie dotyczące wyrażenia słono za coś płacić (zapłacić). Chciałbym się dowiedzieć, skąd się ono wzięło w języku polskim. O ile udało mi się ustalić, powodem jest fakt, iż w Polsce bardzo długi czas używano soli jako środka płatniczego. Proszę o odpowiedz, jak to było tak naprawdę :)
Pozdrawiam,
Krystian Pelc -
sztuczne słowa7.05.20147.05.2014Witam,
boli mnie, że rzeczywiście nie ma słowa, które nazywałoby sztuczne słowa. Długo coś pozostaje neologizmem, a potem już nie różni się od innych słów. Z ciekawości sprawdziłem, jak mogłoby takie słowo wyglądać. Jest wiele możliwości, m.in. artonim ('sztuczne imię') i celonim ('celowe imię'). Wydają się one mieć najwięcej sensu, mimo iż artonim jest łudząco podobny do antonimu. Jak Poradnia nazwałaby grupę tych słów i jak często takie neologizmy wchodzą w życie? -
czemu czy dlaczego?11.05.200811.05.2008Coraz częściej w mowie potocznej i tłumaczeniach dialogów spotykam pytania: „Czemu stoisz?”, „Czemu nie śpisz?”, „Czemu jestes smutny?”. Wydaje mi się, że poprawnie powinno byc DLACZEGO?
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź
Barbara Witkowska-Bielecka -
koniądz
23.09.202323.09.2023Chciałabym dowiedzieć się, jakie jest pochodzenie wyrazu „koniądz”, obecnego w co starszych słownikach (i tekstach) i oznaczającego bodajże skandynawskiego wodza. Czytałam w niektórych miejscach, że ma to być jakieś starodawne zapożyczenie z języków germańskich, skąd pochodzić ma słowo ksiądz, ale np. "Poradnik Językowy" 2/1950 sugeruje, że jest to wytwór Stefana Żeromskiego. I faktycznie najstarszy utwór, gdzie ten wyraz udało mi się znaleźć, to „Powieść o udałym Walgierzu” Żeromskiego. Czy jest to faktycznie jego twór, a w tym czy innym przypadku na jaki wyraz możemy wskazać jako źródłosłów? Szwedzkie „konung”?