-
panie mecenasie, pani mecenas
1.05.20241.05.2024Dzień dobry,
czy w rozmowie w ramach porady trzeba zwracać się do radcy prawnego per „panie mecenasie”? Czy samo „pan” to jakby okazywanie braku szacunku?
Pozdrawiam
Magda
-
mecenas, sponsor i …10.09.200110.09.2001Szanowny Panie Profesorze,
Czy dopuszczalne jest użycie określeń donator oraz mecenas w odniesieniu do instytucji wspierającej finansowo konferencję naukową? Chciałabym uniknąć pojęć ofiarodawca i darczyńca, których nie lubię.
Serdecznie dziękuję za wskazówki,
Joanna Binienda -
Boli, pacjencie?
28.05.201528.05.2015Byłem ostatnio u dentysty. Młoda pani stomatolog przez cały czas zwracała się do mnie per pacjencie („Boli, pacjencie?”, „Jeszcze chwila, pacjencie” itp.). Czy taka trochę dla mnie dziwna forma jest uprzejma i dopuszczalna?
-
Jak się zwracać do prezydenta?30.07.200130.07.2001Czy poprawne sa zwroty:
Szanowny Panie Prezydencie Aleksandrze Kwasniewski!
Szanowna Pani Jolanto Kwasniewska!
Szanowna Pani Prezydentowo!
Szanowna Pani Premierowo!
Szanowna Pani Ministrowo! -
Kto może się onanizować?18.05.200118.05.2001Szanowni Państwo,
Jeszcze jedno pytanie. Czy zważywszy, że Onan był mężczyzną, kobieta może się onanizować? Czy w odniesieniu do kobiet lepiej byłoby użyć czasownika masturbować się?
Z powazaniem,
Jacek Lewinson -
Mecenat
8.09.20208.09.2020Dzień dobry,
chciałabym skonsultować sformułowanie mecenat kultury. Mecenat słownikowo łączy się z nad czymś, nad kimś, czy takie połączenie mimo to jest akceptowalne? Czy może powinno być mecenat kulturalny?
Z wyrazami szacunku
-
Wołać po nazwisku?22.01.201022.01.2010Witam,
ostatnio spotkałam się z opinią, że zwrot Panie Pawle Kanio jest niepoprawny. Chodzi o odmianę nazwiska w tym wyrażeniu – czy jest to forma użyta poprawnie, czy też nie? Bardzo proszę o odpowiedź.
Pzdr. -
bronić26.06.200326.06.2003Broni ją czy broni jej prawnik? Dopełniacz czy biernik? Czy też obie formy są prawidłowe?
-
doktor i pułkownik jako patroni ulic1.11.20071.11.2007Dzień dobry.
W mojej miejscowości od niedawna oznakowano nowe ulice, stawiając tabliczki: ul. dr Śmigielskiego oraz ul. płk Kaletki. Czy taki zapis jest dopuszczalny w nazewnictwie administracyjnym, czy też mimo wszystko powinna być zachowana forma zależna, czyli ul. dr. Śmigielskiego i ul. płk. Kaletki? A jeśli tak, to czy również zapis tytułów od wielkich liter nie byłby tu bardziej stosowny (ul. Dr. Śmigielskiego i ul. Płk. Kaletki)?
Dziękuję i pozdrawiam. -
dużo różnych pytań21.02.200221.02.2002Szanowni Państwo,
Mam nadzieję, że Poradnia Językowa jeszcze działa (nie miałam z Państwem od dłuższego czasu kontaktu) i będę mogła skorzystać z Waszej pomocy. Oto moje pytania:
1. Czy istnieje w polskim języku słowo ewaluować (od angielskiego evaluate – oceniać.) W mojej pracy (firma zagraniczna) jest to coraz częściej używane.
2. Czy poprawnie powinno być podkoszulek czy podkoszulka.
3. Czy „modne” od kilku lat słowo molestować (w kontekście: 'wykorzystywać seksualnie') jest używane poprawnie? Przez wiele lat słowo to miało zupełnie inne znaczenie ('nagabywać') – teraz rozpanoszyła się kalka angielska i użycie tego słowa w pierwotnym znaczeniu wywołuje wręcz dwuznaczne uśmieszki. Czy więc słowo to w nowym znaczeniu jest weszło na stałe i oficjalnie do języka polskiego?
4. Drażni mnie powszechne nadużywanie słowa sponsor. Czy można go zastąpic słowem fundator, darczyńca lub wręcz dobrodziej? A może mecenas, choć to ostatnie odnosić sie chyba powinno do wspierania sztuki? Czy słowo sponsor jest już oficjalnie uznawane w poprawnej polszczyźnie?
5. W dalszym ciągu nie mogę pogodzić się ze słowem reklamówka, oznaczającym torebkę plastikową (a może plastykową – przy okazji – jaka jest poprawna pisownia słowa plastik?) Nigdy nie używam tego słowa – wydaje mi się strasznie rażące. A może jestem po prostu przeczulona i mogę bez oporu używać słowa reklamówka, jak to robi wiekszość?
6. Ciągle rażąca wydaje mi się komórka zamiast telefon komórkowy (chyba głównie z powodu lenistwa językowego, podobnie jak i wspomniana wyżej reklamówka). Czy więc komórka jest poprawna?
7. Wracam jeszcze do słów pochodzenia angielskiego. Czy jest przyjęta jakaś zasada odnośnie wymowy niektórych powszechnie używanych słów pochodzenia angielskiego w jęz. polskim? Chodzi mi o słowo keczup, oraz o nazwy własne jak Avon czy Nike. Niektórzy, wydaje mi się, że ze snobstwa (często są to osoby nie znajace angielskiego) wymawiają je jako [keczap], [Ejwon] oraz [Najki]. Ja, mimo ze znam doskonale jęz. angielski, w tych przypadkach wymawiam, jak się pisze (bo jestesmy w Polsce), ale może nie mam racji?
Bedę zobowiązana za otrzymanie odpowiedzi.
Pozdrawiam
Barbara Rościszewska