-
Mostki13.02.201113.02.2011Panie Profesorze.
Jaki jest poprawne brzmienie rzeczownika MOSTKI w odmianie przez przypadki, a zwłaszcza w dopełniaczu. Powstał spór pomiędzy mną a osobą piszącą artykuły w lokalnej gazecie.
Pozdrawiam
Jurek -
Przecinki w zdaniach – różne sytuacje5.04.20165.04.2016Szanowni Eksperci,
proszę o opinię, czy w poniższych dwóch zdaniach brakuje jakichś przecinków. Miejsca, co do których mam wątpliwości, oznaczyłem nawiasami.
- Pędził nie wiadomo(,) ile km/h, ale o wiele za szybko.
- Ból wieńcowy to ból o charakterze ucisku, ściskania lub pieczenia(,) umiejscowiony za mostkiem.
- Kanada jest drugim(,)po Rosji(,) największym krajem na świecie.
Z poważaniem
Czytelnik
- Pędził nie wiadomo(,) ile km/h, ale o wiele za szybko.
-
Grasica
30.11.202030.11.2020Szanowni Eksperci,
jaka jest etymologia wyrazu grasica?
Z wyrazami szacunku
Piotr Michałowski
-
rzeczułka
11.11.202311.11.2023Dzień dobry,
w sztuce I.Witkiewicza „Szewcy” użyto słowa „rzeczułki” w objaśnieniu, w notatce na dole - w znaczeniu zdrobnienia od rzeczy. W słownikach internetowych znajduję jedynie powiązanie tego wyrazu z wyrazem „rzeka”. Czy zatem poprawne jest wciąż stosowanie na co dzień słowa „rzeczułki” w znaczeniu zdrobnienia od rzeczy? A może to już archaizm? Bardzo mi się to słowo podoba i mam ochotę je popularyzować. Proszę uprzejmie o odpowiedź.
Z poważaniem
Anna
-
Serce jako ośrodek uczuć 29.12.201529.12.2015Szanowni Państwo,
nie jestem pewien, czy jest to właściwe pytanie do językoznawców, ale spróbuję: Skąd właściwie wzięło się symboliczne traktowanie serca ludzkiego jako ośrodka uczuć? Czy jest w ogóle możliwe wskazanie jakichkolwiek źródeł takiego ujęcia? (Pismo Święte?).
Do namysłu nad tym pytaniem skłonił mnie film „Bogowie”, w którym pewna kobieta obawiała się, czy aby po transplantacji serca u męża jego uczucia wobec niej nie ulegną zmianie.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
steczka14.07.200614.07.2006„Zadrżał z trwogi, no i w nogi,/ Gaik, steczka, mostek, rzeczka,/ A tam czekał ojciec srogi/ I ukarał koziołeczka”. Tę jakże przykrą przygodę opisał Jan Brzechwa w swojej bajce pod tytułem Koziołeczek. Wciąż zastanawia mnie, czym właściwie owa steczka jest. Niestety, żeden dostępny mi słownik nie notuje tego wyrazu. Dziękuję i pozdrawiam!