rosnący
  • w internecie jak w jedynce
    12.02.2009
    12.02.2009
    Szanowni Państwo!

    Ze zdziwieniem przeczytałem dzisiaj odpowiedź na pytanie o znaczenie słowa eskwincja. Prof. Mirosław Bańko chyba po raz pierwszy użył na łamach Poradni małej litery w zapisie słowa Internet (nie licząc odpowiedzi wprost traktujących o pisowni tego słowa). Czy oznacza to pełną już akceptację dla tej pisowni?
    Mnie osobiście nadal ona razi. Przeczytałem wszystkie porady dotyczące tej kwestii, jakie udało mi się znaleźć. Przyznam, że argument stawiający Internet na równi z radiem i telewizją mnie nie przekonuje. W moim odczuciu za medium informacyjne można uznać sieć komputerową. Obecnie najpopularniejszą i najbardziej rozległą siecią komputerową jest Internet. Istnieją przy tym sieci, które dostępu do Internetu nie mają, np. intranety (sic!), które dostępu takiego mieć nie muszą (choć najczęściej mają).
    Sam Internet można postawić na równi z konkretną stacją radiową bądź telewizyjną. Moim zdaniem, pisząc „Przeczytałem w internecie”, popełnia się ten sam błąd, co pisząc „Usłyszałem w jedynce”.

    PS. Eskwincja faktycznie w Internecie już jest :)
  • Wysoko dozowany
    9.11.2017
    9.11.2017
    Chciałbym się dowiedzieć jak poprawnie powinno zostać napisane: wysokodozowany czy wysoko dozowany ?
  • Wysoko funkcjonujący
    21.02.2018
    21.02.2018
    Która pisownia członu wysokofunkcjonujący (łączna czy rozdzielna) jest poprawna w przypadku określeń autyzm wysokofunkcjonujący, alkoholik wysokofunkcjonujący itp.?
  • Zaimek ty
    15.06.2020
    15.06.2020
    Redaguję właśnie książkę; ustaliłam z autorką, że będziemy zwracać się do czytelnika wielką literą. Mam jednak wątpliwość co do pisowni ww. zaimka tam, gdzie nie jest on zwrotem do adresata sensu stricto lub tam, gdzie jest to cytat wypowiedzi skierowanej do samej autorki. Podam przykłady:
    1.
    „Opowiem Ci tę historię, żeby Cię poruszyć i zmobilizować do przemyśleń, do przyjrzenia się sobie"
    „Postarałam się wpleść tutaj sporo wiedzy psychologicznej, która może Cię wzbogacić i zainspirować do przemyśleń.”
    – tu nie mam wątpliwości, to zapis zgodny z przyjętą konwencją.
    2.
    „Książka, którą trzymasz w rękach, jest bardzo osobista. (…) Gdy pokazałam pierwszy szkic jednemu z moich przyjaciół, napisał mi: (…) Ja w nim widzę twój cel osobisty: rozliczyć się ze wszystkim co cię spotkało i co masz w głowie. (…) Chcesz żeby cię oceniali?"
    „Pewnego razu przyjaciel zapytał mnie:
    — Słuchaj, ale powiedz, czy wolałabyś nieść ten swój bagaż i żyć, czy tego nie mieć, ale żeby cię w ogóle nie było?
    Ja odpowiedziałam sobie na to pytanie. A Ty? Co odpowiesz?"
    – tu autorka cytuje swojego przyjaciela, który zwracał się bezpośrednio do niej.
    3.
    „Albo gdy byłyśmy nad morzem z mamą, siostrą mamy i moją kuzynką, w ramach rozrywki chodziłyśmy na Rodeo – sztucznego byczka, który robiąc gwałtowne zwroty starał się zrzucić swojego jeźdźca. Ta zabawa miała rosnące programy trudności. Płaciło się raz, ale jak byczek zrzucił cię od razu, to twoja strata.”
    – tu, podobnie jak wyżej, mam poważne wątpliwości; nie jest to zwrot do adresata sensu stricto.
    Czy podane zapisy są poprawne, czy może jednak przekombinowałam i powinnam wszędzie zastosować wielką literę?
  • Zawilec
    21.09.2017
    21.09.2017
    Szanowni Państwo,
    proszę o etymologię wyrazu zawilec.

    Z pozdrowieniami
    Stratos Vasdekis
  • z rattanu, ale z kasztana
    11.02.2010
    11.02.2010
    Napotkałem ostatnio ciekawy problem: ktoś powiedział, że coś wykonane było z bambusu, ktoś inny ją poprawił, że powinno być z bambusa. To ciekawe, że podobna odmiana z -u na końcu stosuje się wobec materiałów, nawet pochodzenia naturalnego, i tak, mówimy nie tylko z plastiku, ale również z rattanu, ale nie z kasztanu. Mam koncepcję, że taka odmiana dotyczy jedynie roślin, które były znane w naszym kraju nie jako rośliny rosnące, ale jako materiał, i stąd z mahoniu a nie z mahonia.
  • Badunia
    11.07.2019
    11.07.2019
    Zwracam się do Państwa z niebanalną prośba, ponieważ słowa, które mnie interesuje nie ma w Państwa zbiorach. Tym słowem jest Badunia. Prowadzę badania na temat tego słowa i szukam jakiegokolwiek wytłumaczenia czy pochodzenia tej nazwy. W pewnej miejscowości na południu Polski mówi się tak na grupę zarośli (drzew, krzewów), która rośnie pośród pół uprawnych a na dodatek poprzecinana jest wieloma małymi wąwozami.
    Z góry dziękuję za pomoc.

    Pozdrawiam,
    Filip Sz.
  • banan
    5.09.2006
    5.09.2006
    Szanowni Państwo,
    w naszej rodzinie rozgorzał spór o to, która z poniższych form jest poprawna: „Jeśli ktoś zaproponuje mi mały banan…” czy też „…małego banana…”. Byłabym wdzięczna za rozstrzygnięcie go, względnie odesłanie mnie do właściwych źródeł/zasad/reguł, gdyż strony okopują się na swych stanowiskach, przeciwnikom zarzucając rażącą niepoprawność językową, co nie wpływa dobrze na atmosferę.
    Pozdrawiam,
    Elżbieta Józefowicz
  • Cybersport czy e-sport?
    6.04.2016
    6.04.2016
    Szanowni Państwo,
    rośnie popularność sportów elektronicznych, jak określa się profesjonalne rozgrywki w gry komputerowe, a czasem: gry będące przestrzenią zawodów. Nazwa ta bywa kontestowana – wciąż można napotkać konkurencyjne: cybersporty/cyberatletykę (wraz z cybersportowcami/cyberatletami jako synonimem gracza zawodowego), a także skrótowe, przejęte z angielskiego: esporty, e-sporty (oraz e[-]sportowców). Które z tych określeń stosować, których zaś lepiej unikać?
    Z poważaniem
  • Dublin
    26.11.2014
    26.11.2014
    Szanowni Państwo,
    byłabym wdzięczna za pomoc w następującej sprawie, mianowicie która wersja wymowy nazwy miasta Dublin jest prawidłowa: [dublin] czy [dablin]?
    Pozdrawiam,
    Anna Compa
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego