si
  • dzika karta
    11.07.2007
    11.07.2007
    Dzisiejsza Wyborcza donosi, że „Francuzi wylosowali dziką kartę”. Niewątpliwie mamy tu do czynienia z kalką angielskiego wyrażenia wild card, które oznacza dżokera. Czy wyrażenie dzika karta jest poprawne, czy też można je zastąpić czymś mniej „dzikim”?
  • Dziś Andrzeja i andrzejki
    30.12.2010
    30.12.2010
    Szanowni Państwo!
    Tradycyjnie dzień imienin danej osoby określa się imieniem w dopełniaczu: Barbary, (zimnej) Zośki, Jana… Dlaczego zatem mówimy Andrzejki oraz Sylwester? Pierwsza forma nie budzi moich wątpliwości, ciekaw jestem jej pochodzenia. Druga zaś — być może niesłusznie — mnie razi.
    Z serdecznymi podziękowaniami za odpowiedź i najlepszymi życzeniami radosnych świąt i hucznej nocy sylwestrowej
    – Mateusz
  • ergotrofia i etiotrofia
    5.07.2006
    5.07.2006
    Szanowni Państwo!
    Próbowałem znaleźć znaczenie słów ergotrofia i etiotrofia w różnych źródłach, bez skutku. Uprzejmie proszę o wyjaśnienie ich znaczenia.
    Z poważaniem,
    Jan Łagodowski.
  • fajny
    29.10.2014
    29.10.2014
    Szanowni Państwo,
    w telewizji często można usłyszeć przymiotnik fajny, choć dla mnie brzmi on dziwnie w oficjalnych wypowiedziach. Kiedyś nie był uważany za słowo polskie. Jak należy je dziś traktować?
    Pozdrawiam
  • feministka rodzaju męskiego
    10.06.2002
    10.06.2002
    (…) jak się nazywa odpowiednik feministki rodzaju męskiego?
  • feng shui
    7.09.2001
    7.09.2001
    Feng shui panoszy sie wszędzie, a jak je wymawiać powinniśmy?
    Urszula
  • formy potencjalne
    2.01.2003
    2.01.2003
    Szanowni Państwo!
    grając w scrabble, spotkałam sie z określeniem uważałom i uważałoś – ponoć jako odmiana czasownika uważać w czasie przeszłym rodzaju nijakiego. Powiedziano mi, iż jest to forma potencjalna i być może niedługo zostanie uznana za powszechną. Jakoś nie mogę sobie tego przyswoić. Czy to samo objęłoby np. czasowniki: pisać, mówić, czytać? Moim zdaniem wyrazy te określają czynności wykonywane jedynie przez osoby o określonej płci, stąd do tej pory występowała tylko ich odmiana żeńska i męska. Będę wdzięczna za rozwianie moich wątpliwości: czy formy uważałom, uważałoś itp. można uznać za poprawne?
    Bardzo dziekuję.
    Z poważaniem
    Małgorzata Żabówka
  • formy trybu rozkazującego
    11.03.2003
    11.03.2003
    Szanowni Państwo!
    Z uprzejmą prośbą zwraca się Helena Kazancewa – wykładowca języka polskiego z Białorusi.
    Mam kłopot z wyjaśnieniem moim studentom tego, jak się tworzy formy trybu rozkazującego. A właśnie co dotyczy czasowników kończących się zbiegiem spółgłosek, ostatnią z których jest spółgłoska wargowa.
    W podręcznikach dla obcokrajowców, które są mi dostępne, używa się dwóch reguł:
    1. Jeśli temat czasownika kończy się spółgłoską wargową, przy tworzeniu rozkaźnika temat twardnieje: zrób, kip, mów itd.
    2. Jeśli temat czasownika kończy się zbiegiem spółgłosek albo nie tworzy sylaby, dodaje się sufiks –ij (-yj): rwij, śpij, drzyj, zamknij, marznij, poślij.
    Wytłumaczywszy w ten sposób (byłam pewna, że powiedziałam wszystko), przy układaniu testu sprawdzającego zastosowałam między innymi czasowniki: martwić się, nakarmić, załatwić, wątpić, zrozumieć i poprosiłam o utworzenie form trybu rozkazującego od nich.
    Zgłupiałam, kiedy, zacząwszy sprawdzać, zobaczyłam formy, utworzone od tych czasowników za pomocą sufiksu –ij. Studenci zrobili niby wg reguł (przynajmniej tych, które podałam), a mimo to, zrobili źle.
    Może gdzieś w gramatykach jest taka reguła (której nie spotykałam, nie znam), że przy tworzeniu trybu rozkazującego sufiksu –ij nie dodaje się do tematów, zakończonych zbiegiem spółgłosek, jeżeli ostatnią spółgłoską tego zbiegu jest spółgłoską wargową? Czy ja mogę podać to studentom jako regułę, czy to jest zbieg okoliczności, i zdarzyło mi się w jednym zadaniu przez przypadek nazbierać tyle wyjątków? Czy istnieją jeszcze podobne przykłady? Może to tylko jakaś tendencja, dopiero obserwacja, którą trzeba by sprawdzić, zanim będzie się opowiadać z pewnością?
    I, zresztą jak wyjaśnić sytuację z parą aspektową rozumieć – zrozumieć, gdzie oba czasowniki należą do IV (III) koniugacji (poprzednie „kłopotliwe” słówka należały do II), przy czym forma rozumiej jest utworzona zgodnie z regułami od tematu 3 os. l.mn. (rozumieją), formę zrozumiej uważa się za dopuszczalną (choć miałaby być taka wg reguły), a zrozum jest formą normalną i powszechną? Co jest z czasownikiem weź (I), utworzonym od tematu weźm’, gdzie spółgłoska wargowa w wygłosie ginie? Czy to jest jedyny wyjątek, czy istnieją podobne czasowniki?
    Przepraszam Państwa za kłopot i długie tłumaczenie, wiem, że zadaję chyba niełatwe pytanie. Bardzo proszę o pomoc.
    Z serdeczną wdzięcznością,
    Helena Kazancewa
  • Fryderyk
    16.11.2008
    16.11.2008
    Pozdrawiam, proszę o rozstrzygnięcie moich wątpliwości. Jak prawidłowo akcentuje sie imię Fryderyk? Dodaję, że chodzi tutaj o naszego wybitnego kompozytora Chopina. Akcent w imieniu pada na drugą czy na trzecią sylabę od końca?
    Dziękuję
  • Gutta fortunae…
    19.05.2003
    19.05.2003
    Mam takie małe pytanie. Mianowicie chciałabym sią dowiedzieć znaczenia tego oto wyrażenia: „guttafortunae prae dolio sapietiae”. Co prawda, dziwnie brzmi, ale nawet nie wiem w jakim jest to języku napisane. Jeżeli mógłby pan mi chociaż podpowiedzieć, gdzie mam znaleźć wytłumaczenie tego zadania.
    Dziękuję i proszę o szybką odpowiedź.
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego