ujście
-
odmieniamy strzyk24.01.202024.01.2020Dzień dobry. Jestem studentką czwartego roku weterynarii. Od pewnego czasu zastanawia mnie jaka jest poprawna odmiana słowa STRZYK, a dokładniej jego forma w dopełniaczu liczby pojedynczej. Prowadzący oraz książki na zmianę używają strzyka i strzyku. Forma strzyka wydaje mi się niepoprawna, ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji na temat prawidłowej odmiany tego słowa przez przypadki.
Jak to jest w takim razie: nie ma strzyka czy nie ma strzyku?
-
Wypust 14.06.201814.06.2018Szanowni Państwo,
zastanawiam się nad poprawnością używanego nagminnie w odniesieniu do pewnej grupy produktów słowa wypust. W branży alkoholowej, w angielskiej nomenklaturze funkcjonuje słowo release, używane w odniesieniu do nowego produktu.
Czy mogliby Państwo ustosunkować się do spolszczenia wypust i zaproponować poprawną formę językową?
Z poważaniem,
Jakub Grabowski
-
ani pole, ani dwór28.12.201328.12.2013W jaki sposób, omijając kwestię preferencji regionalnych (dwór vs pole), można w miarę naturalnie wyrazić to, że ktoś wychodzi na zewnątrz? Wychodzenie z domu odpada, bo piszę o ludziach, którzy rezydują w pałacach.
Łączę wyrazy szacunku
D.
-
partie dialogowe27.09.200527.09.2005Jeśli w książce przytacza się dłuższą – podzieloną na kilka akapitów – wypowiedź jakiejś postaci, czy powinno się wówczas każdy akapit rozpoczynać od nowego myślnika? W różnych książkach spotyka się i taką, i taką formę zapisu. Nowy myślnik sugerowałby, że przytacza się wypowiedź innej osoby, a z kolei jego brak mógłby oznaczać powrót do narracji. Jaką opcję lepiej wybrać?
-
powtórzone wyrazy3.07.20093.07.2009Szanowna Poradnio,
Wielki słownik ortograficzny PWN i Uniwersalny słownik języka polskiego podają zgodnie: całkiem, całkiem, nawet, nawet, wcale, wcale – ale za to ledwo ledwo. Co przesądza o braku przecinka w tym przypadku? I jak w związku z tym zapisywać: prawie(,) prawie (= mało brakło) i jeszcze(,) jeszcze? (= w ostateczności, ujdzie).
Dziękuję,
Michał Gniazdowski -
wcale i w ogóle5.11.20085.11.2008Szanowni Państwo,
mam pytanie odnośnie słów wcale i w ogóle. Czy słowo wcale ma wydźwięk negacji? Spotkałem sie w literaturze z jego użyciem jako synonimu wyrażeń w całości lub całkiem, dopiero użycie (lub nie) z przeczeniem określało zabarwienie frazy (negacja lub nie) np. „Dziura była wcale duża”.
Podobnie z wyrażeniem w ogóle. Literalnie znaczenie raczej powinno być według mnie zbliżone do ogólnie.
Pozdrawiam serdecznie,
Michał Brandt