-
Zapis cyfrowy i słowny liczb i numerów w prozie beletrystycznej
26.03.202326.03.2023O ile mi wiadomo, praktyka redaktorska w powieściach przynajmniej w niektórych wydawnictwach jest taka, że wszystkie liczby w dialogach muszą być zapisane słownie.
Prowadzi to, w moim odczuciu, do dialogów, które sie naprawdę bardzo ciężko czyta. Przykład: Nielegalni Severskiego, str. 718:
- Dwudziestego pierwszego marca tysiąc dziewięćset sieddmendziesiątego trzeciego roku wystawiłem dokumenty dla (...)
Tymczasem już na str. 719 narrator pisze:
"Obaj doskonale wiedzieli, jaką wartość ma zielony notatnik (...) z 1953 roku"
W moim odczuciu zapis słowny dużych liczb jest zwyczajnie nieczytelny.
Skąd się wzięła ta praktyka?
-
zarusztowanie i orusztowanie?23.05.200223.05.2002Jeżeli chcę wystawić komuś rachunek za postawienie na terenie jego posesji rusztowania, to będzie to rachunek za zarusztowanie, czy rachunek za orusztowanie budynku?
-
Zawilec
14.03.201814.03.2018„Zawiły oznaczało kiedyś (a i dziś w niektórych gwarach) ‘podatny na wiatr; wystawiony na wiatr’ […] Tak więc rodzimy zawilec może być dokładnym, dosłownym tłumaczeniem łacińskiego anemone i greckiego ανεμώνη” (https://nck.pl/inne/ciekawostki-jezykowe/zawilec-bo-). Proszę o ustosunkowanie się do powyższych (tj. stwierdzenia oraz hipotezy). Jeśli bowiem stwierdzenie jest prawdziwe, to i hipoteza etymologiczna może być zasadna.
Stratos V.
-
Zbyt chętnie chciał27.11.201227.11.2012Zdecydowanie nie należę do pogromców pleonazmów, ale ostatnio moja tolerancja dla nich (pleonazmów, nie pogromców) została wystawiona na próbę. Oto zdanie z jednej książki: „Zbyt chętnie chciał…”. Czy to jeszcze da się obronić?
-
Zmarły żegna rodzinę… 4.10.20184.10.2018Szanowna Poradnio,
podczas uroczystości pogrzebowych słyszy się niekiedy formułę zmarły żegna rodzinę, przyjaciół (…). Czy z punktu widzenia grzeczności językowej są to słowa odpowiednie?
Według mnie sensowniej byłoby powiedzieć, że to rodzina i przyjaciele żegnają zmarłego – wyjąwszy okoliczność, w której osoba nieżyjąca zostawiła po sobie list pożegnalny.