-
żołądź19.12.200119.12.2001Uprzejmie proszę o odmienienie w liczbie mnogiej przez przypadki wyrazu żołądź. Nie wiem, jak uzupełnić mam następujące zdanie: „Moje rodzeństwo lubi bawić się ------ (żołędziami?!)” – i tu powinna stać któraś z form rzeczownika żołądź. Bardzo proszę o pomoc. Z góry dziękuję za pozytywne rozpatrzenie mojej prośby.
-
żołądź16.12.200516.12.2005We wszystkich słownikach żołądź 'owoc dębu' jest rodzaju żeńskiego. Skoro jednak wszyscy (ośmielę się użyć tego słowa) mówią „Spadł z dębu żołądź” i tego żołędzia i jest to uznane za poprawne (patrz tutejsza Poradnia), to dlaczego w słownikach nie ma rodzaju niemęskoosobowego? Czy można poprawić kogoś, kto powie: „Nie mam już żadnego kasztana i żadnej żołędzi”? Czy to nie jest już forma przestarzała, bądź hiperpoprawność?
-
żołądź14.11.200214.11.2002Należy mówić: ta żołądź czy też ten żołądź? A może jeszcze inaczej? Chodzi mi o owoc dębu.
Mariola B.
-
żołądź14.04.200614.04.2006Czy rzeczownik żołądź ma zdrobnienie? Jeśli tak, to jakie?
-
Żołądek – mały żołądź? 22.04.201622.04.2016Jak będzie wyglądać hipotetyczne zdrobnienie od słowa żołądź (w znaczeniu karcianym lub jako owoc dębu)?
Czy możliwe jest utworzenie, brzmiącego na pozór absurdalnie, słowa żołądek (na podobnej zasadzie jak łabędź – łabądek)? A może żołędzik (jak śledź – śledzik)?
-
kolory karciane29.06.200729.06.2007W słowniku Doroszewskiego dzwonek (kolor karciany) ma również wariant żeński – ta dzwonka. Wino jest nijakie. Kłopot z pozostałymi: czerwień w moim odczuciu bywa zarówno m., jak i ż., a żołądź wyłącznie m., nigdy zaś ż. Nie znajduję jednak potwierdzenia w słownikach. Nie potrafię również znaleźć formy to czerwo. Czy jest ona słusznie pominięta?
-
Pochodzenie nazwy miejscowej Żołynia w pow. łańcuckim
12.03.202112.03.2021Szanowni Państwo,
zwracam się do Państwa z prośbą o udzielenie porady językowej, dzięki której – taką mam nadzieję – społeczność Gminy Żołynia pozna etymologię słowa „Żołynia”.
-
Wartość stylistyczna i pochodzenie końcówek mianownika liczby mnogiej rzeczowników męskich
13.02.202113.02.2021Jak to się stało, że w języku polskim wykształciły się aż trzy końcówki liczby mnogiej w rodzaju męskim: (1) osobowe i godnościowe -owie, (2) godnościowe bądź archaizujące -y/-i (zależnie od spółgłoski wygłosowej), wreszcie (3) zwykle deprecjacyjne i/lub nieżywotne -i/-y (zależnie od spółgłoski wygłosowej, z repartycją częściowo odwrotną niż w 2)
Np. (1) aniołowie (2) anieli (3) anioły – w ost. przypadku akurat bez odcienia deprecjacyjnego.
Dziękuję za naświetlenie tematu,
Łukasz