-
najwięcej polskich liter18.03.201318.03.2013Jakie polskie słowo zawiera najwięcej polskich znaków diakrytycznych?
— lumay, wierny subskrybent poradni -
cholera2.02.20052.02.2005Witam!
Interesuje mnie cholera niebędąca chorobą. W jaki sposób wyraz ten stał się przekleństwem, wyzwiskiem czy też odpowiednikiem złości, gniewu? Zapewne jakieś odniesienie do cholery jako epidemicznej choroby tutaj istnieje. A może się mylę?
Pozdrawiam. -
Jakiego koloru są płatki róży?21.11.201821.11.2018Dzień dobry, mam problem z opisaniem kwiatu róży. Jest on ogólnie koloru żółtego, a brzegi płatków mają kolor miedziany. Miedź przechodzi w żółć. Opis róży zawiera taki przymiotnik: miedziano-żółty. Czy jest to poprawny zapis. Wydaje mi się, że nie. Powinien być bez łącznika. Jednak wszędzie szkółkarze stosują taką formę zapisu. Może ja nie mam racji? Proszę o radę. Sprawa dotyczy róży „Moonlight”.
Łączę pozdrowienia.
Violetta Rzeszot
-
pokrzywdzony niebieski5.05.20035.05.2003Od dawna mnie nurtuje taki problem: dlaczego jest czerwień, zieleń, jest żółć, fiolet i błękit, a nie ma stosownego odpowiednika dla niebieskiego?
Serdecznie pozdrawiam
J.W. -
Jak najwięcej zasad?19.04.201519.04.2015Dzień dobry,
nurtuje mnie kiedy można zapisywać dwa kolory razem i potrzebowałbym jak najwięcej zasad pisania nazw kolorów. Np. można zapisać żółtoróżowy (a nie ma żółtoamarantowy, który byłby z pewnością podobny do żółtoróżowego) albo nie ma fioletowożółty (według sjp). Ciekawostką jest też, że jest jasnobiały, a nie ma ciemnoczarnego. Czy cecha wstawiana przed kolorami pasuje tylko do wybranych kolorów? Jak się uporać np. ze słowem bladoamarantowy, którego nie ma w słowniku? -
Jego
14.03.202214.03.2022Mam pytanie dotyczące zaimków jego/niego.
Czytałem książkę i spotkałem się z takim zdaniem: "Klin rozbitego światła za jego plecami odbijał żółć nieba". W tym przypadku bym użył formy niego, bo zaimek jest połączony z przyimkiem.
I mam jeszcze jedno zdanie: "Jeśli u chorego stwierdza się ból pleców z prawej strony, jego przyczyną jest prawdopodobnie choroba nerek lub zaburzenia jelitowe" W tym zdaniu użyłbym formy go, czy można to potraktować jak początek nowego zdania i użyć jego?
Pozdrawiam
-
pomarańcz16.06.200616.06.2006Szanowni Państwo,
ponownie piszę do Państwa z prośbą o pomoc w rozstrzygnięciu nurtującej mnie kwestii językowej. Tym razem chodzi o nazwnictwo kolorów. Większość z nich można nazwać dwojako: biały – biel, żółty – żółć itp. Czy w ten sam sposób można nazwać kolor pomarańczowy? Ostatnio napisałem zdanie: „Ciemny brąz ścian zestawiono z pomarańczem tapicerowanych mebli”. Czy nie można bronić owego pomarańczu, kierując się zasadą analogii?
Z poważaniem,
Dominik Szulowski