chemiczny
  • Uczę się w biol.-chem.-fizie
    27.02.2017
    27.02.2017
    Szanowni Państwo,
    W liceum mamy profile: np. matematyczno-chemiczny, biologiczno-chemiczny, co w skrócie napiszemy, jak rozumiem, mat.-fiz., biol.-chem. Jednak takie skróty zaczęły funkcjonować jako samodzielne wyrazy. Mówi się: Idę do biol-chemu, Jestem po mat-fizie. Jak to zapisywać? Czy tak, jak to zrobiłem, tj. bez kropek i z łącznikiem?

    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • Zagadkowy buchalteryjny
    12.01.2018
    12.01.2018
    Szanowni Państwo,
    W jednym z artykułów w Wikipedii dotyczącym chemii natrafiłem na następujące zdanie: „Przy rozpisywaniu reakcji redoks na poszczególne akty utleniania i redukcji, tradycyjnie stosuje się znak «=» dla podkreślenia, że akty te są tylko zapisem «buchalteryjnym» i nie symbolizują realnie występujących reakcji elementarnych”.
    Zastanawiam się, czy zasadne jest tutaj użycie przymiotnika buchalteryjny i czy można go uznać za synonim przymiotnika umowny.
    Z poważaniem
    DZ
  • Zasada
    7.02.2017
    7.02.2017
    Dlaczego w chemii przeciwieństwo kwasu nazwano zasadą? Ciekawi mnie, czemu zamiast neologizmu użyto neosemantyzmu?
  • agrafka i ancymon
    21.02.2015
    21.02.2015
    Szanowni Państwo,
    zaskoczyłem znajomych informacją, że język polski nie zawiera ani jednego wyrazu o pochodzeniu czysto polskim, który zaczynałby się na literę a, oczywiście wykluczając takie słowa jak: ale, albo, ach itp. W związku z tym chciałbym zapytać o etymologię słów: agrafka i ancymon.
    Pozdrawiam
    Ł.K.
  • aktywować czy aktywizować?
    5.03.2003
    5.03.2003
    Bardzo proszę o wyjaśnienie różnicy znaczenia czasowników aktywować i aktywizować. Czy w zdaniu: „W razie zagrożenia zostaną aktywowane dodatkowe jednostki i systemy” nie powinno się raczej użyć czasownika aktywizować, tzn. 'uczynić czynnym, aktywnym'?
  • antymon
    22.05.2011
    22.05.2011
    Szanowni Państwo,
    zastanawiałem się ostatnio nad nazwami pierwiastków chemicznych. Ich nazwy w większości mogę sobie jakoś wyjaśnić. Prócz jednego: antymonu. W większości języków nazwa pierwiastka 51 brzmi podobnie, ale już po łacinie to stibium, a po rosyjsku surma. Co oznacza nazwa antymon i czy ma coś wspólnego znaczeniowo z surmą i stibium?
    Pozostaję z poważaniem
    K. Pawłowski
  • Cienka czerwona linia
    28.12.2016
    28.12.2016
    Interesuje mnie znaczenie coraz częściej (i moim zdaniem błędnie) stosowanego idiomu cienka czerwona linia. Obserwuję jego nagminne używanie z czasownikiem przekraczać, co jest zrozumiałe bez czerwonej: przekraczać cienką linię oznacza coś na kształt kropli, która przelewa czarę/przepełnia kielich. Wg mnie cienka czerwona linia to ostatni bastion oporu, ostatnia barykada – wiązać się powinna z heroizmem skutecznego trwania na posterunku.
  • Co pisać kursywą?
    9.10.2008
    9.10.2008
    Witam!
    Jakie są zasady używania kursywy? Czy służy ona jedynie do tytułów? Jaka jest zasada dotycząca zapisywania didaskaliów (kursywa, nawias)?
    Piotr
  • deaktywacja?
    24.10.2002
    24.10.2002
    Szanowny Panie Redaktorze,
    W regulaminie operatora telefonii pojawia się termin deaktywacja (w zn. 'czynność odwrotna do aktywacji'). Wydaje mi się, że zgodnie z zasadą dodawania przedrostka de- do wyrazów zaczynających się od samogłoski powinno się pisać dezaktywacja i że nie jest tu nadrzędne kryterium semantyczne (że ta de/z?/aktywacja to co innego niż dezaktywacja związku chemicznego), lecz zasada ortograficzna właśnie.
    Czy mam rację?
  • dezaktywacja
    14.12.2004
    14.12.2004
    Szanowni Państwo!
    Uprzejmie proszę o ustalenie, które słowo jest poprawne: deaktywacja czy dezaktywacja. Przy czym podkreślam, że nie chodzi tu o chemiczny sens rzeczownika aktywacja, lecz raczej o informatyczny, np. w zdaniu: „Operatorzy komórkowi dopuszczają dez(de?)aktywację usługi Poczta Głosowa w dowolnym momencie”.
    Z góry dziękuję za pomoc.
    Michał Grzyb
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego