dzieciom
  • syn Afroamerykanina i Japonki
    21.05.2004
    21.05.2004
    Rozumiem, że termin Afroamerykanin, w tej właśnie pisowni, został już uznany za obowiązujący. Jak jednak postąpić w przypadku, gdy przynależność narodowościowo-kulturowa jest bardziej złożona, np. w odniesieniu do dziecka, którego ojciec jest Afroamerykaninem, matka zaś Japonką? Jeżeli możliwe jest oddanie tej sytuacji jednym słowem, to jak ono powinno wyglądać? Czy może raczej należy spróbować oddać tę sytuację w sposób opisowy?
    Z poważaniem,
    Grzegorz Gortat
  • sztyk
    29.09.2003
    29.09.2003
    Szanowni Państwo,
    jeszcze jedno pytanie zainspirowane czytanym dziecku Stefkiem Burczymuchą. Cóż to znaczy „na sztyk wezmę u swej spisy’’? Bardzo proszę o pomoc. Mój synek z pewnością nie da za wygraną.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Małgorzata Skorupa
  • ściągnięte formy zaimków dzierżawczych
    30.06.2015
    30.06.2015
    Dzień dobry,
    czy formy zaimków dzierżawczych mogą mieć opcjonalnie dwie formy, to jest: mojama, twojatwa, swojaswa, moją et cetera. Dla przykładu: „Wczoraj ujrzałem mą siostrę” lub „Opierając się na mej wiedzy…”, „Pozdrów swą żonę” – czy niniejsze zaimki dzierżawcze są błędne, czy stanowią może element regionalny, bowiem poza Mazowszem nie spotkałem się z takim użyciem, zaś sam jestem dzieckiem ziemi mazowieckiej.
    Z wyrazami należnego szacunku
    - K. W.
  • świadczyć

    4.07.2023
    4.07.2023

    Dzień dobry,

    chciałabym zapytać o słowo świadczyć w znaczeniu „świadczyć usługi”, „przekazywać pieniądze”. Jestem ciekawa, w jaki sposób znaczenie tego słowa rozwinęło się w tym kierunku, jeśli za podstawowe znaczenie uznamy „być świadkiem”, „być oznaką czegoś”.

    Pozdrawiam

  • święta bożonarodzeniowe

    27.11.2023
    27.11.2023

    Czy właściwe jest sformułowanie „święta bożonarodzeniowe”?

  • Tak sobie pomyślałem…
    21.01.2015
    21.01.2015
    Szanowni Państwo,
    zaimek sobie jest zrozumiały we frazach typu „Trudno to sobie wyobrazić”, „Nie przypominam sobie”, „Poradzisz sobie z tym?”. Ale: „Czytałem sobie o tym”, „Odpoczęłaś sobie trochę?”, „Wyjedź sobie gdzieś”, „Pomyślałem sobie, że moglibyśmy…”. W przykładach tego rodzaju można by właściwie usunąć ów zaimek, jednakże (trudno mi to ująć w słowa) jego obecność jakby „ociepla” wypowiedź – bez względu na to, czy sobie dotyczy mnie, czy kogoś. Takie moje odczucie, ale może to błąd?
  • te czy to?
    21.04.2010
    21.04.2010
    Witam,
    czy poprawny jest zwrot TE podwórze, czy TO podwórze?
  • teleniby-nauka
    21.04.2020
    21.04.2020
    Szanowni Państwo!
    W związku z pandemią dzieci uczą się teraz w domach, częściowo za pośrednictwem internetu. Chciałabym zapytać, czy ten stan można by opisać słowem teleniby-nauka. Wiem, że łatwiej i naturalniej byłoby napisać niby-telenauka, jednak jest w tym wypadku lekka zmiana znaczenia, a wydaje mi się, że zasady ortografii dopuszczają pierwszą zaproponowaną formę. Bardzo proszę o komentarz.
    Z poważaniem
    Agnieszka Buczkowska
  • Ten pan łamie ustawę o języku polskim?
    28.06.2015
    28.06.2015
    Dzień dobry Państwu!
    Mateusz Borek (Polsat) wykreował pojęcia: „Zawodnik jest pod formą”, czyli że nie ma jej, jest bez niej, gra miernie a nawet źle; „Zawodnik jest pod grą”, czyli że jest aktywny, ma tzw. ciąg na bramkę itp.; „Zawodnik jest pod piłką”, czyli że jest przy niej, w jej posiadaniu. Czy jeśli formy te nie są poprawne, to pan ten łamie ustawę o języku polskim?
    Pozdrawiam serdecznie
  • Tenzing Norgay
    10.05.2006
    10.05.2006
    PWN podaje: imię Norkay, nazwisko Tenzing. Wędrówki po Internecie skłaniają do podejrzenia, że to może być błąd, że Tenzing jest imieniem, a nazwiskiem – Norgay przez g. Infoplease umieszcza Norgaya wśród ludzi na N, obok Newtona i Poli Negri. Przekonująco wygląda Tenzing Norgay Adventures.
    Z kolei tu piszą, że Norgay „czasami był podpisany jako Norkay”.
    Czy mogę prosić o weryfikację tej sprawy?
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego