grzyb
  • psota
    5.07.2006
    5.07.2006
    Pierwszą część wersetu 13 w rozdziale 5 Trenów ks. Jakub Wujek przetłumaczył: „młodzieńców na psotę używali”. Mam kłopot ze zrozumieniem tego fragmentu. Domyślam się, że chodzi tu o jakieś staropolskie znaczenie słowa psota, którego nie znam. Czy mógłbym prosić o wyjaśnienie?
    Pozdrawiam,
    Jakub
  • rodzaje wypowiedzeń
    19.09.2006
    19.09.2006
    W podręczniku wprowadzony jest podział wypowiedzeń. Dzielą się one na czasownikowe (zdania) i nieczasownikowe. Wśród ostatnich są dwa rodzaje wypowiedzeń: dopuszczające możliwość wprowadzenia orzeczenia czasownikowego (równoważniki zdania) i niedopuszczające możliwości jego wprowadzenia (wykrzyknienia i zawiadomienia). Ta klasyfikacja jest poprawna? Na jakiej podstawie można rozróżnić równoważniki zdań i zawiadomienia, i wykrzyknienia? Proszę o podanie przykładów ww. wypowiedzeń.
  • seksskandal
    28.06.2002
    28.06.2002
    Chciałabym zapytać, jak napisać seks skandal, czy taka pisownia jest poprawna, czy też powinno pisać się to z łącznikiem, a może razem? Z góry dziękuję za odpowiedź.
    Pozdrawiam,
    Katarzyna Piotrowska
  • szampan
    6.09.2007
    6.09.2007
    Dzień dobry,
    chciałam zapytać, które z poniższych zdań jest poprawne i dlaczego: „To najgorszy szampan, jaki kiedykolwiek piłem” czy „To najgorszy szampan, jakiego kiedykolwiek piłem”? Bardzo dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
  • trupięgi
    18.11.2010
    18.11.2010
    Szanowni Państwo!
    Moje pytania i wątpliwości dotyczą obuwia. Po pierwsze trupięgi. Buty zakładane nieboszczykowi do trumny. Byle jakie, lipne, ponoć czasem nawet tekturowe, bo przecież prawdziwych szkoda. Interesuje mnie etymologia tych trupięgów.
    W czasach mojej babki i wcześniej, gdy kapcie można było ubrać jedynie nocą, wybierając się do wychodka, po domu chodziło się w obuwiu dziennym. Buty, trzewiki, kamasze… Których używano w domu, a których na zewnątrz?
  • W lato czy latem?
    15.05.2017
    15.05.2017
    Szanowni Państwo,
    w powieści Rodzina Połanieckich Sienkiewicz w wielu miejscach używa formy w lato, np.: nigdy w lato z miasta nie wyjeżdżam, utrzymywała w lato stosunki z Bigielami, I nie umarł w lato itd. Czy zatem, wbrew regułom słownikowym, jest ona jednak poprawna?

    Z wyrazami szacunku
    Czytelniczka
  • wprzód, czyli najpierw
    5.03.2011
    5.03.2011
    Dzień dobry,
    czy słowo wprzód w znaczeniu 'najpierw' miało kiedykolwiek pisownię rozłączną? Jeśli tak, to kiedy?
    Z góry dziękuję za odpowiedź.
    Pozdrawiam serdecznie
  • Wytrawne ciastka?

    21.11.2020
    21.11.2020

    Szanowni Państwo,

    coraz częściej spotykam się z użyciem przymiotnika wytrawny w odniesieniu do potraw, a nie alkoholi. Przykładowo: Tego składnika możesz użyć zarówno do potraw słodkich, jak i wytrawnych / Oferujemy tarty wytrawne (z warzywami, grzybami lub szynką i serem). To użycie określenia wytrawny jest obecnie akceptowane, bo nie za bardzo jest je czym zastąpić, ale czy poprawne?


    Z góry dziękuję za odpowiedź.

    Aneta

  • zarówno…, jak (i)…
    7.01.2007
    7.01.2007
    Szanowni Państwo,
    czy zwrotu zarówno X, jak również Y można używać tak samo jak zwotu zarówno…, jak i… w zdaniach typu: „Zarówno goście, jak i organizatorzy wezmą udział w dyskusjach po konferencji”? A jeżeli jest to błąd lub usterka, to jakiego rodzaju?
    Pozdrawiam
  • Zmieniło się?
    31.01.2009
    31.01.2009
    Szanowni Państwo!
    Chodzi mi o słowo dealer. W szkole handlowej uczono mnie, że to element pewnej struktury: producent – dealer – hurtownik – detalista (sklep) – klient. Według Państwa definicji słownikowej jest to w zasadzie każdy handlowiec. W potocznej i powszechnej polszczyźnie to każdy sprzedawca samochodów oraz uliczny (detaliczny) sprzedawca narkotyków. Dealer nie prowadzi sprzedaży detalicznej! To jak to w końcu jest? Źle mnie uczono? Zmieniło się?
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego