-
terminologia meblarska3.04.20023.04.2002Szanowni Państwo,
Jestem absolwentem Akademii Rolniczej, wydziału technologii drewna. Mam kilka pytań, wątpliwości.
1. W słowniku ortograficznym jako poprawne jest wymieniane tylko słowo zawias. Nawet edytor tekstu „nie pozwala” na inną pisownię. Tymczasem już w latach 80-tych podczas nauki i przez następne 20 lat pracy zawodowej spotykałem się tylko i wyłącznie ze słowem zawiasa. Cała tzw. branża oraz wszystkie katalogi okuć operują tylko formą zawiasa: jedna zawiasa, pięć zawiasów itd. Czy właśnie z tego powodu nie powinna być przyjęta jako obowiązująca forma zawiasa?
2. Jak nazwać urządzenie (szereg połączonych metalowych komór) do suszenia tarcicy? Według producenta jest to „suszarka typ…”. Uważam, że suszarka to małe urządzenie laboratoryjne, nie zaś urządzenie wielkości budynku. Z kolei nazwa suszarnia jest „zarezerwowana” dla budynku posadowionego na stałe.
3. Jak pisać: wydział wykańczalni czy raczej wydział wykończalni?
4. Ostrzarnia, ostrzalnia, a może ostrzownia, podobnie do maszynownia, sezonownia itd.?
5. Producent nazywa obrabiarki do cięcia drewna pilarkami i odpowiednio pilarka tarczowa lub pilarka taśmowa. Użytkownicy z kolei mówią tarczówka lub taśmówka, lub ogólnie (jak narzędzie) piła. Która forma jest poprawna? Pilarka przecież kojarzy się z małym przenośnym urządzeniem, a nie ciężką obrabiarką.
6. Producent mebli nazwie łóżko (łoże) 1-miejscowe, 2-miejscowe. Podobnie kanapa …-miejscowa. Natomiast handlowcy uparli się na nazewnictwo: 1-osobowe, 2-osobowe itd. Kto ma rację? Według mnie osobowa może być winda lub samochód, nigdy zaś mebel.
7. Jak nazwać część górną, nastawną mebla? Czy będzie to nastawka czy nadstawka? Osobiście używam określenia nadstawka, gdyż część górną mebla stawiam ponad (nad) część dolną, wydłużając optycznie mebel.
8. Apel do językoznawców, aby opracowali słownik z nazwami mebli, podzespołów i części. Dotychczasowe opracowania branżowe (Polskie Normy) są nieprzydatne, gdyż nie uwzględniają bogatego słownictwa potocznego oraz postępu w meblarstwie. Niektóre nazwy np. wieniec górny, wieniec dolny wprowadzają w błąd. Wieniec może być tylko górny. Podobnie nie powinno być cokołu górnego.
Zauważyłem, że Niemcy też mają problem z odpowiednim nazwaniem mebla i często odnoszą się do języka angielskiego. I tak Sideboard to kredens (niski), Highboard, to kredens wysoki. Każde z tych słów może występować łącznie z dookreśleniem w języku niemieckim np. Sideboard mit Spiegel (…). Są słowa tylko w pisowni niemieckiej np. Buffet, czyli mebel dwuczęściowy (z nadstawką), Sammlervitrine, czyli przeszklona witryna do przechowywania np. książek, Schrankvitrine, czyli przeszklona witryna w formie szafy itd. Nazwać jednym słowem jakikolwiek mebel jest w języku polskim niezwykle trudno. Na zabudowę ściany Niemcy mają jedno słowo Wand, czyli ściana. Można spróbować nazwać meblościanka, ale to jest zbyt długie słowo. A może segment? Niemcy mają swoje słowa, które przejęliśmy na własny grunt: kredens, bufet, witryna, komoda, my nie mamy nic w zamian.
Proszę o rozwianie moich wątpliwości.
Serdecznie pozdrawiam
Janusz Gramse
Gniezno -
twoje – swoje21.09.201321.09.2013Jak można prosto wytłumaczyć, dlaczego nie mówimy: „Pokaż nam twoje mieszkanie”, tylko: „Pokaż nam swoje mieszkanie”? Prosto, czyli bez odwoływania się do pojęć gramatycznych. Argumentacja, że tak każą słowniki, nie daje niestety pożądanego rezultatu.
-
wybiła godzina2.01.20022.01.2002Codziennie mogę usłyszeć, głównie w informacjach telewizyjnych, że minęła lub wybiła np. 20 etc. Właściwie zabawne, ale tak naprawdę nie jestem przekonany, która z tych dwóch (minęła i wybiła) form jest poprawna.
Muszę także przyznać, że bardzo miło zaskoczyła mnie szybkość, z jaką otrzymałem odpowiedź na moje ostatnie pytanie. Dziękuję. Życzę oczywiście szczęścia i wszelkej pomyślności w Nowym Roku.
Łukasz Łukasiewicz
-
wygodne ubrania
29.11.202329.11.2023Dzień dobry,
zauważyłam, że wiele marek używa tłumaczenia słowa cosy/cozy z ang. «przytulny», jako określenia części garderoby. Z definicji wynika, że jest to określenie zarezerwowane do przestrzeni lub atmosfery. Czy można powiedzieć przytulny sweter lub przytulne buty?
Pozdrawiam
Patrycja
-
zaproszenie25.10.200225.10.2002Witam.
Pytanie dotyczące treści zaproszeń ślubnych: „…mają zaszczyt zaprosić Sz.P. na uroczystość zawarcia związku małżeńskiego (sakramentu małżeństwa), która odbędzie się…”? Czy może dużą literą Związku Małżeńskiego, Sakramentu Małżeństwa? Oraz „Po uroczystości zaślubin miło nam będzie gościć…” czy Zaślubin ( dużą literą)? Pytania może proste, ale spędzające sen z powiek niejednej parze narzeczonych.
Pozdrawiam.
Grzegorz Trojańczyk -
Zaproszenie ślubne
26.12.202226.12.2022Dzień dobry,
mam pytanie: czy użycie skrótu Sz.P. na zaproszeniu na ślub będzie błędem, czy lepiej już wcale nic nie pisać przed? Wiem, że bardziej elegancką formą jest użycie skrótów Sz. Pan, Sz. Pani czy Sz. Państwo, ale mamy zaproszenie na którym jest mało miejsca i użycie skrótu Sz.P. byłoby dla nas lepsze. Czy gdy zapraszamy z osobą towarzyszącą to piszemy wielkimi literami Osoba Towarzysząca? Czy jeśli zapraszam kuzyna z partnerką, której nie znamy to i tak jej imię piszemy pierwsze ?