-
Kto nam przyznał nazwiska?12.04.200712.04.2007Witam!
Moje pytanie brzmi: od czego zależy to, jakie nazwisko nosimy?? Kto te nazwiska przyznawał??
Dziękuję! -
Po co nam te pitagorsy?27.02.201727.02.2017Szanowni Państwo,
zastanawia mnie pisownia słowa Pitagoras w wypowiedzi: Po co nam te pitagorasy?, która znaczy: ‘po co stosowaliśmy tu kilka razy twierdzenie Pitagorasa?’. Wielka czy mała litera? Najbliższa takim sytuacjom jest reguła [62] WSO, ale nie wiem, czy właściwym jest rozszerzanie jej zastosowań do takich sytuacji.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
Trzeba nam coś zrobić17.02.201017.02.2010Szanowni Państwo,
czy poprawne jest sformułowanie typu „Trzeba nam coś zrobić” w znaczeniu 'Musimy / powinniśmy coś zrobić'?
-
Po co nam apostrof?25.01.200325.01.2003Dlaczego piszemy Harry'ego, Hillary'ego, skoro w przypadku identycznie zakończonych polskich imion i nazwisk piszemy Hilarego, Makarego (a nie Hilary'ego, Makary'ego)?
-
Po co nam ortografia?26.09.200326.09.2003Po co komu ortografia? Często słyszę takie pytania, szczególnie chętnie zadają je młodsi użytkownicy języka polskiego. Czy mógłbym prosić o kilka trafnych argumentów merytorycznych na poparcie sensu zróżnicowanego pisania ó i u, ch i h, ż i rz, ą o om itd.? Będę wdzięczny.
Pozdrawiam.
Piotr Kresak -
my z mamą18.02.200718.02.2007Czy poprawna jest forma my z mamą, czy też należy powiedzieć ja z mamą, jeśli chodzi tylko o nas dwie? I co z czasownikiem: l. pojedyncza czy l. mnoga? Może jestem przewrażliwiona, ale w języku, którym teraz się posługuję, my jest błędem i stąd ta niepewność.
-
My rozluźniające
29.09.202129.09.2021W supermarkecie kasjerka zamiast „Dzień dobry” powiedziała do mnie „Mamy aplikację?”. Nie mam żalu o brak przywitania, bardziej mnie zastanawia aspekt językowy. Czy to mieści się chociaż w normie użytkowej, potocznej? Domyślam się, że znaczy to „Dzień dobry, czy ma pan aplikację naszego sklepu?”. Jednak czy używanie pierwszej osoby liczby mnogiej zwracając się do kogoś, jest poprawne? Kiedyś co prawda mówiło się w Polsce na „wy”, jednak chyba nie na „my” zwracając się do kogoś?
-
my zamiast ja16.12.200816.12.2008Witam!
Niektóre osoby, mówiąc o czynnościach, które będą wykonywać samodzielnie, wypowiadają się w licznie mnogiej, np. „To zrobimy tak”, „Policzymy i zobaczymy, co wyjdzie” (mając na myśli zrobię, policzę). Czy jest to jakieś regionalizm, błąd językowy, czy może coś innego?
Pozdrawiam -
My z Grażyną
30.09.202030.09.2020Szanowni Państwo,
czy poprawnym jest użycie zaimka my w zdaniu typu: My z Grażyną chodziłyśmy po lekcjach na lody, gdy mowa jest tylko o dwóch osobach, tzn. o mnie i o Grażynie? Często spotykam taką składnię, moim zdaniem niepoprawną.Łączę pozdrowienia
Aneta
-
my i niedosyt12.05.201512.05.2015Szanowni Językoznawcy!
Jak to jest z tym niedosytem? My pozostajemy z niedosytem po obcowaniu z czymś czy coś pozostawia po sobie niedosyt?
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź
Anna