-
nowomowa21.02.200521.02.2005Jakie zagrożenie dla języka stanowi nowomowa i czym jest to wywołane? Jak można to zagrożenie zneutralizować?
-
przyczynowe temu9.04.20109.04.2010Dzień dobry,
jedna z moich koleżanek bardzo często używa zwrotu temu zamiast dlatego czy ponieważ (lub choćby nawet pospolitego bo). Przykładowo:
– Dlaczego nie odebrałaś telefonu?
– Temu, że byłam zajęta.
Chciałabym dowiedzieć się, czy jest to forma poprawna i nie powinna mnie razić, ponieważ na przykład nie używa się jej tylko w Warszawie (gdzie się wychowałam, koleżanka pochodzi z Białegostoku – mówi, że tam to powszechne), czy jednak błędna. -
Schmitt27.09.201127.09.2011Zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w ustaleniu poprawności używania przymiotnika pochodzącego od nazwiska wybitnego niemieckiego prawnika Carla Schmitta. Czy poprawna forma brzmi schmittowski, czy może schmittiański? Ponadto proszę o odpowiedź, czy poprawne jest stosowanie wyrażenia o Schmicie, czy też o Schmittcie. Z uwagi na przygotowywanie pracy naukowej i liczne rozbieżności w monografiach będę niezwykle wdzięczna za wyjaśnienie.
-
Siwa, Śiwa, Sziwa27.02.201727.02.2017Dlaczego w języku pisanym, w odniesieniu do nazewnictwa dotyczącego Indii, używa się dość dziwnie wyglądających zasad pisowni, jak np. bóstwo Śiwa (nie Siwa), władca Aśoka (nie Asioka) czy miasto Ćennaj (a nie Ciennaj)? To tak jakby napisać śarka zamiast siarka, czy Śemianowice zamiast Siemianowice. Skąd taka dziwna reguła?
-
szyk przydawki przymiotnikowej
27.04.202327.04.2023Szanowni Państwo!
Skomplikowana gramatyka przydaje wdzięku językowi polskiemu. Fascynująca jest odmiana rzeczowników i przymiotników przez przypadki i liczby, ponadto szyk wyrazów jest nieco inny niż w języku angielskim, niemieckim, francuskim czy nawet w spokrewnionych i bliskich nam geograficznie językach słowiańskich. Nie jestem polonistą, ale lubię zastanawiać się nad urokiem naszej mowy ojczystej. Przychodzi mi tu na myśl moja Alma Mater, czyli Uniwersytet Warszawski. Ta prestiżowa uczelnia, która należy dzisiaj do europejskiej czołówki, działała przez pewien czas w XIX wieku jako Szkoła Główna. Z kolei w Radomiu do niedawna istniała Wyższa Szkoła Inżynierska (późniejsza Politechnika Radomska). Te przykłady pokazują, że jeśli w nazwie uczelni w języku polskim występuje jeden przymiotnik, to znajduje się za rzeczownikiem, natomiast w przypadku dwóch przymiotników jeden z nich stoi przed rzeczownikiem, zaś drugi następuje po rzeczowniku.
Kojarzy mi się z tym także Szkoła Główna Handlowa, jedna z najlepszych szkół wyższych w Warszawie, Polsce i Europie. Studia ekonomiczne na SGH wybrało wiele osób z mojej klasy licealnej, na tej uczelni nauki pobierał też Piotrek Jeliński, z którym w lecie 2000 r. mieszkałem w jednym pokoju w Kalifornii, kiedy pracowałem w USA. Chciałbym wiedzieć, czy nazwa „Szkoła Główna Handlowa” jest poprawna, czy też powinniśmy mówić „Główna Szkoła Handlowa”? Wszyscy przyzwyczailiśmy się do nazwy „Szkoła Główna Handlowa”, jej zmiana byłaby nierealistyczna i wiązałaby się ze znacznymi kosztami. Tym niemniej ciekawi mnie, co językoznawcy sądzą na ten temat. Czy Państwa zdaniem sformułowanie „Szkoła Główna Handlowa” jest prawidłowe?
Z góry dziękuję za Państwa odpowiedź.
Z poważaniem
Adrian Fröhlich
-
w internecie jak w jedynce12.02.200912.02.2009Szanowni Państwo!
Ze zdziwieniem przeczytałem dzisiaj odpowiedź na pytanie o znaczenie słowa eskwincja. Prof. Mirosław Bańko chyba po raz pierwszy użył na łamach Poradni małej litery w zapisie słowa Internet (nie licząc odpowiedzi wprost traktujących o pisowni tego słowa). Czy oznacza to pełną już akceptację dla tej pisowni?
Mnie osobiście nadal ona razi. Przeczytałem wszystkie porady dotyczące tej kwestii, jakie udało mi się znaleźć. Przyznam, że argument stawiający Internet na równi z radiem i telewizją mnie nie przekonuje. W moim odczuciu za medium informacyjne można uznać sieć komputerową. Obecnie najpopularniejszą i najbardziej rozległą siecią komputerową jest Internet. Istnieją przy tym sieci, które dostępu do Internetu nie mają, np. intranety (sic!), które dostępu takiego mieć nie muszą (choć najczęściej mają).
Sam Internet można postawić na równi z konkretną stacją radiową bądź telewizyjną. Moim zdaniem, pisząc „Przeczytałem w internecie”, popełnia się ten sam błąd, co pisząc „Usłyszałem w jedynce”.
PS. Eskwincja faktycznie w Internecie już jest :)
-
Brak ó na końcu wyrazu
28.10.202328.10.2023Szanowni Państwo,
jak można wyjaśnić brak występowania litery [ó] na końcu wyrazu?
Z poważaniem
Stratos Vasdekis
-
dotykać i mieć20.01.201420.01.2014Szanowna Poradnio,
natknąłem się ostatnio na pewną piosenkę, w której autor śpiewa, że najbardziej dzisiaj chce ust pewnej kobiety, że chce „dotykać ICH bez słów”. I właśnie zacytowany fragment mnie nurtuje: czy osoba śpiewająca nie powinna chcieć dotykać JE bez słów? Jeszcze drugi fragment nie daje mi spokoju: „Wszystko to, CZEGO pragniesz teraz mieć […]” – czy zamiast CZEGO nie powinno być CO? -
drużbanci14.11.201114.11.2011Drużba – drużbowie, często spotykam sie z drużbant – drużbanci, panie drużbantki.
-
hylaśny i zgęziały
23.12.200523.12.2005Czy znane są językoznawcom następujące wyrazy (nieobecne w słownikach)? Jakie może być ich pochodzenie?
(c)hylaśny – 'w znaczeniu solidny, potężny, wielki'
zgezić się, zgężony – w znaczeniu 'skurczony (z zimna)'.