rozmawiać
  • …ze mną, która mu to załatwiła…
    14.06.2017
    14.06.2017
    Szanowni Państwo,
    moja wątpliwość dotyczy następujących zdań: Jan próbuje skłonić Piotra do przyniesienia mu paszportu, a ze mną, która mu ten paszport – gdyby tylko! – załatwiła, rozmawiać nie będzie oraz I mówi to pan mnie, który jedzie do Galicji?. Czy zamiast załatwiła, jedzie można (lub należy) użyć formy załatwiłam, jadę?
  • Zgromadzenie Małych Braci
    5.04.2002
    5.04.2002
    Szanowni Profesorowie,
    Przy tłumaczeniu autobiografii Carlo Caretto, „Zakochany w Bogu”, borykam się z pewną trudnością natury terminologicznej. Rozwiązałem ją samodzielnie, lecz zwracam się do Was, jako ekspertów w języku polskim, o przypieczętowanie Waszym autorytetem mych rozwiązań bądź też ich zakwestionowanie. Ostateczny wybór uzależniam od Waszego stanowiska. Moją i Waszą wypowiedź zamierzam umieścić we wstępie książki.

    Zgromadzenie Małych Braci, powstałe w roku 1933 z duchowej inspiracji Karola de Foucald, zatwierdzone przez Stolicę Apostolską w 1967, w Polsce istnieje od roku 1977. I dość wiele jest u nas publikacji na ich temat (mam przed sobą na biurku 10 książek), lecz jeszcze więcej terminologicznego bałaganu.
    W oficjalnym „Leksykonie Zakonów w Polsce”, wydanym przez KAI, są oni objęci terminem zgromadzenie, tak jak wszystkie inne zgromadzenia, jednakże już w ich konstytucji, jak i w wielu innych polskich tekstach gromadzą się pod słowem Fraternité, zachowanym we francuskiej formie graficznej, np. „Rozprzestrzenianie Fraternité na całym świecie…” lub „Zwierzęta miały swoje miejsce we Fraternité…”. Ci zakonnicy zdecydowanie różnią się od wszystkich innych występujących w „Leksykonie”, mieszkają bowiem nie w klasztorach, ale po dwóch, trzech w blokach, pracują w fabrykach, w sklepach, ubierają się po cywilnemu, dlatego uzasadnione wydaje się to terminologiczne wyodrębnienie.
    Fraternité dosłownie znaczy 'braterstwo' i najlepszym polskim odpowiednikiem byłoby, moim zdaniem, wyciągnięte z lamusa słowo fraternia ('braterski stosunek, zbratanie, przyjaźń' – według słownika Doroszewskiego). Jestem bardzo wyczulony na ekspansję obcych wyrazów do polszczyzny, jednakże obecnie to przede wszystkim kupieckie words nas po chamsku atakują, zaśmiecają media, dlatego wobec eleganckiej francuszczyzny, sromotnie wypartej znad Wisły, byłbym tolerancyjny, a nawet przyjazny. Zwłaszcza, że to zgromadzenie jest jakoś szczególnie związanie nie tyle z samą Francją, co z językiem francuskim, traktowanym jako język misyjny wśród krajów arabskich. Przyjmuję zatem do mojego tłumaczenia termin Fraternité (zawsze z dużej litery), w znaczeniu Zgromadzenia Małych Braci (lub Sióstr).
    A jak nazywać poszczególne wspólnoty? Prócz neutralnego słowa wspólnota, używane są dwa inne, francuskie i jego dosłowne tłumaczenie: fraternité i braterstwo. „Kroniki poszczególnych fraternité, chociaż…”, „Żadnemu Braterstwu [całkowicie nieuzasadniona duża litera – mój przypis] nie wolno…”. I tu się całkowicie nie zgadzam z tłumaczami, którzy mnie poprzedzili. Braterstwo w znaczeniu jakiejś konkretnej wspólnoty jest dość niezręczne, a fraternité trochę dziwaczne i aż się prosi, aby je spolszczyć na fraternię, co też czynię w mym przekładzie. Zdumiewające jest niezwykle częste traktowanie z dużej litery braterstwa czy fraternité, co niewątpliwie bierze swe źródło z oryginalnych tekstów. Mój Carlo Caretto pisze: „Questa Fraternità di Spello dovrebbe…”, ale przecież nie napiszę w tłumaczeniu: „Ta Fraternia (czy Wspólnota) ze Spello powinna…”, a tylko: „Ta fraternia (czy wspólnota) ze Spello…”. Nie znajduję żadnego uzasadnienia, aby w języku polskim zastosować dużą literę (we włoskim również).
    Natomiast już nie tylko zdumiewają mnie, lecz wręcz gorszą bardzo nagminne w wielu publikacjach zdania, jak na przykład: „Żaden Mały Brat nie powinien…” czy „Idąc ulicą spotkałem dwie Małe Siostry, które…”. Mały brat jest tu użyty w znaczeniu pospolitym, jak franciszkanin, czy jezuita i zgodnie z regułami powinien być mały, tym bardziej, że podstawową zasadą duchowości małych braci (tu mógłbym już chyba napisać Małych Braci, w znaczeniu Zgromadzenia, Fraternité, co kładzie nieco inny akcent) jest życie w ukryciu, na wzór Jezusa z Nazaretu. I faktycznie, w życiu, w bloku mieszkalnym czy w zakładzie pracy, sąsiedzi, koledzy często nawet nie wiedzą, że rozmawiają z małym bratem, z prawdziwym zakonnikiem. Czemuż więc chcą się wyróżnić w piśmie?

  • z państwem…
    6.09.2002
    6.09.2002
    Jak odmienić nazwisko Osiński, np. w zdaniu: „Rozmawiałem z Państwem…”?
  • zrobimy, odpowiemy
    3.02.2013
    3.02.2013
    Jestem pracownikiem infolinii. W trakcie rozmowy zwracam się do klienta formą zrobimy, zrealizujemy, odpowiemy. Powyższe czynności nie są wykonywane przeze mnie, lecz przekazuję je dalej. Odbierając telefon, przedstawiam się z imienia i nazwiska, ale podaję też nazwę firmy, z którą klient się identyfikuje. Czy będąc osobą pierwszego kontaktu i rozmawiając z klientem, powinienem formułować odpowiedzi w liczbie pojedynczej, czy też reprezentując firmę, powinienem używać formy liczby mnogiej?
  • z sobą czy ze sobą?
    31.01.2005
    31.01.2005
    Jak powinno się mówić i pisać: z sobą czy ze sobą? Słowniki mówią, że powinno być z sobą, natomiast mówi się i pisze przeważnie ze sobą (m.in. w odpowiedziach w Poradni). Dziękuję i pozdrawiam.
  • Żądeł
    28.06.2017
    28.06.2017
    Mam wątpliwości co do odmiany nazwiska Żądeł (zwłaszcza w dopełniaczu). Nazwisko nie ma pochodzenia od rzeczownika pospolitego, nie jest też z języka obcego (znaki diakrytyczne). W związku z tym jest tam „e” ruchome czy też nie?
  • żeby i iż
    27.10.2012
    27.10.2012
    Szanowni Państwo,
    ostatnio rozmawiałyśmy w szkole o spójnikach. Koleżanka wyraziła opinię, że spójnika żeby nie należy używać w wypowiedziach pisemnych (np. w szkolnych wypracowaniach), ponieważ należy do słownictwa potocznego (za jedyne poprawne uznaje aby i by). Zastanawiałyśmy się też, czy uczeń może zastosować zamiast że, aby (żeby) uniknąć powtórzenia. Proszę zatem rozwiać nasze wątpliwości: czy rzeczywiście należy tępić stosowanie żeby i ?
    Z poważaniem,
    Małgorzata Białek
  • Żelazko jak Kościuszko
    1.12.2011
    1.12.2011
    Szanowni Państwo,
    chciałabym najpierw podziękować za wyczerpującą odpowiedź na moje wcześniejsze pytanie. Teraz mam kolejne. Jak odmieniać nazwisko Żelazko (np. Jan Żelazko)? Czy tak jak Kościuszko, czy też jak rzeczownik pospolity żelazko?
    Z poważaniem
    R. Gorońska
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego