-
niekonsekwencje polskiej ortografii4.07.20034.07.2003Witam,
Mam dwie wątpliwości dotyczące reguł ortograficznych rządzących pisownią.
1. Użycie u lub ó w wyrazach będących pochodną słowa dwa. Oczywiste jest, że pisze się dwóch i dwunastu, dwumian i równanie dwukwadratowe, ale podwójny i obydwóm. Skąd to się bierze?
2. Dlaczego rżnąć (np. drewno) ale podrzynać (gałąź, na której się siedzi)?
Pozdrowienia
Juliusz Wolny
Medizinische Universitäz zu Lübeck -
niesnaski, D. niesnasek
20.02.202420.02.2024„Niesnaski” - jaką powinny mieć formę w dopełniaczu, słowniki, które znalazłem podają „(kogo? czego?) niesnasek”, ale można znaleźć dawne zapisy w postaci „(kogo? czego?) niesnasków"?
Na przykład wiersz Juliusza Słowackiego „Pośród niesnasków — Pan Bóg uderza...” oraz dostępna w domenie publicznej książka „Słowo dziejów polskich, Tom 3” W. Koronowicza z roku 1860, gdzie jest takie zdanie: „Chciał on na nim zaradzić zewnętrznej potrzebie i spróbować raz jeszcze ukojenia wewnętrznych niesnasków”.
Czy może jest to forma archaiczna? Czy jest dopuszczalna współcześnie w mowie i piśmie?
-
Niskoli- on czy wysokoprocentowy?23.11.201823.11.2018Dzień dobry!
Czy mogę prosić o rozstrzygnięcie poniższego dylematu?
Czy poprawny będzie zapis nisko-li on czy wysokoprocentowy (bo byłoby przecież niskoprocentowyli on czy wysokoprocentowy w wersji nieskróconej) czy też niskoli- on czy wysokoprocentowy?
Z góry bardzo dziękuję. Z poważaniem
Agnieszka Buczkowska
-
odmiana nazwisk żeńskich13.06.200713.06.2007Dzień dobry!
Na mapie mamy nazwę Cieśnina Beringa, zaś na planie miasta ulica Rosoła. W jaki sposób brzmiałyby te nazwy, gdyby nie byli to panowie Bering i Rosół, ale panie Bering i Rosół? Pozdrawiam!
Mirnal -
piesek, biesek7.07.20167.07.2016Szanowni Państwo,
co oznaczają słowa (wyrażenie) pieska, bieska użyte w tekście piosenki Agnieszki Osieckiej Na zakręcie („Choć gdybym chciała – bym się urządziła/Już widzę: pieska, bieska, stół./Wystarczy, żebym była miła’’)? Czy wyrażenie to funkcjonuje w mowie potocznej?
Dziękuję i pozdrawiam. -
podwodnicy i podwodniacy5.05.20065.05.2006Marynarze z okrętów podwodnych mówią o sobie podwodnicy. Za nazwanie ich podwodniakami czeka bura. Czy to językowo poprawnie? Znalazłem słowo podwodniak – potocznie okręt. Nie udało mi się znaleźć: podwodnik (nie licząc literatury fachowej, książek wspomnieniowych byłych podwodników czy tym podobnych). Czy istnieje tego niepodważalne uzasadnienie, czy też mamy do czynienia ze swoistą nadinterpretacją podwodników, którzy nie chcą być nazywani podwodniakami.
Z poważaniem,
PODWODNIK, G. CHOMICZ.