Zygmunt
  • Zygmunt i Edmund
    12.10.2006
    12.10.2006
    Zygmunt i Edmund – oba imiona są zapożyczeniami z języka niemieckiego, prawda? Skąd więc różnica w pisowni? Czy możliwe jest, że Zygmunt wcześniej do nas zawędrował, był bliski królom i zdążył się bardziej spolszczyć?
  • Kolumna Zygmunta
    18.09.2006
    18.09.2006
    Szanowni Eksperci,
    słowniki zalecają pisownię: kolumna Trajana i kolumna Aleksandra (kolumna jest więc nazwą gatunkową, która nie wchodzi w skład nazwy własnej). Zastanawiam się jednak, czy w przypadku tej w Warszawie nie zastosować zapisu wielką literą – Kolumna Zygmunta. Jest to bowiem – jak podaje Encyklopedia PWN – nazwa pomnika. A jaka jest Państwa opinia?
    Dziękuję – M.M.
    PS. Domyślam się, że w przypadku wątpliwości można pisać kolumna Zygmunta.
  • Ani …, ani…
    11.04.2016
    11.04.2016
    Szanowni Państwo,
    chciałem zapytać o poprawność zdań:
    Ani ja, ani Zygmunt nie miał nic do powiedzenia
    Ani ja, ani Zygmunt nie mieliśmy nic do powiedzenia
    Ani Zygmunt, ani ja nie miałem nic do powiedzenia.

    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • nazwy obiektów miejskich
    27.05.2002
    27.05.2002
    Szanowni Państwo,
    Mam trudności z ustaleniem, jak powinno się pisać wyrażenie katedra wawelska (chodzi o wielkość pierwszych liter słów).
    I to samo, ale generalnie: skąd czerpać wiadomości na temat pisowni poszczególnych obiektów zabytkowych i turystycznych? Nazwy czy określenia poszczególnych wież, baszt, chat, kaplic, dzwonów itd. pisane są bardzo różnie w rozmaitych źródłach i w zależności od kontekstu. Na przykład kiedy chcę użyć wyrażenia dzwon Zygmunta, powinienem właściwie sprawdzić, czy istnieje taka nazwa własna (Dzwon Zygmunta), czy jest to tylko opisanie dzwonu Zygmunt (= dzwon ufundowany przez Zygmunta). Rzetelne wyjaśnienie takiego (czy innego) przypadku bywa czaso- i pracochłonne, i nie zawsze daje rezultaty.
    Odpowiedź Poradni nt. klasztoru Franciszkanów pokazuje, że nawet jeśli znajdziemy poszukiwany ciąg wyrazów w słowniku ortograficznym, to jeszcze się może okazać, że podana pisownia dotyczy jednego z możliwych kontekstów, być może akurat nie tego, o który nam chodziło.
    Opieranie się na materiałach wydawanych dla turystów wydaje mi się niebezpieczne, gdyż wydawca chcąc zachwalić swój „towar”, może nadużywać wielkiej litery. Czasem w grę też wchodzi wielka litera stosowana ze względów uczuciowych. Jak radzić sobie w tym językowym gąszczu turystyczno-zabytkowych atrakcji?
  • Czy syn króla jest jego dzieckiem?

    27.09.2007
    27.09.2007

    Proszę o ocenę zdania: „Zygmunt Stary był dzieckiem Kazimierza Jagiellończyka”. Zwykle w tym kontekście używa się słów potomek, syn, ale wg https://sjp.pwn.pl/ i potomek jest dzieckiem («dziecko w stosunku do rodziców»), i syn («czyjeś dziecko płci męskiej»). Co więcej, w definicji dziecka jest i takie znaczenie: «syn lub córka, niezależnie od wieku».

    W związku z tym zdanie wydaje się poprawne, więc czy można właśnie tak ująć to pokrewieństwo?

  • hopsztosy

    5.10.2022
    13.02.2004

    Uprzejmie proszę o podanie znaczenia słowa hopsztosy.

    Zygmunt Figura

  • typografia i interpunkcja
    15.01.2007
    15.01.2007
    Czy dokonany kursywą zapis tytułu z wieńczącym go pytajnikiem/wykrzyknikiem, a umieszczony na końcu zdania należy zamknąć kropką? A może wystarczy znak interpunkcyjny należący do wspomnianego tytułu/nazwy?…
    Na kolejnych zajęciach czytaliśmy rozmowę z Zygmuntem Baumanem pt. Co znaczy dzisiaj być sobą?.

    Nie do końca analogiczny problem byłby ze stwierdzeniem:
    Przekłady Jeana Baudrillarda ukazują się w Polsce nakładem wydawnictwa Sic!
  • Civitas Schinesghe
    29.05.2015
    29.05.2015
    Szanowni Państwo,
    Civitas Schinesghe to nazwa zawarta w dokumencie Dagome iudex, określająca zasięg granic państwa Mieszka I, a zatem odnosząca się do Państwa Gnieźnieńskiego. Jaka jest etymologia wyrazu Schinesghe? Jak należy go wymawiać i jak go przetranskrybować, używając wyłącznie polskich znaków? [Szinesge], [Szinezge], a może [Szineske]?
    Wreszcie – jak słowo to ma się do łacińskiego wyrazu Gnesna? Dlaczego w tekście pisanym łaciną ( w Dagome iudex) nie użyto własnie określenia łac.?
  • cycuś
    6.01.2005
    6.01.2005
    Witam. Jak odmienić słowo cycuś w dopełniaczu liczby mnogiej (cycusi czy cycusiów)? Słowo to notuje Ortograficzny słownik ucznia (Zygmunt Saloni, Krzysztof Szafran, Teresa Wróblewska, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1998), lecz nie figuruje w nim fleksja. Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
  • cytaty cyrylicą
    18.03.2003
    18.03.2003
    Bardzo proszę o wyjaśnienie sprawy, która budzi liczne kontrowersje i spory. Dawniej, gdy wydawaliśmy książkę związaną z literaturą czy językoznawstwem rosyjskim lub szerzej – wschodniosłowiańskim (książkę – zaznaczmy – pisaną po polsku), stosowaliśmy zapis rosyjskich nazwisk czy tytułów dzieł w transkrypcji lub transliteracji, w zależności od potrzeb. Wszelkie cytaty były przekładane na język polski, a w razie podawania również brzmienia oryginalnego – transkrybowane. Od pewnego czasu autorzy zaczęli się chyba wzorować na książkach wydawanych w Rosji, na Białorusi i Ukrainie – w polskich tekstach i w przypisach stosuje się zapis fragmentów grażdanką. Taki tekst (dotyczący np. motywu śmierci u Tołstoja) staje się niezrozumiały dla kogoś, kto nie zna języka rosyjskiego (choćby twórczość Tołstoja – w tłumaczeniach – znał na pamięć), bo wszelkie przykłady, cytaty ilustrujące jakąś tezę itd. są wydrukowane po rosyjsku. W polskich zdaniach są wtrącenia po rosyjsku, wydrukowane grażdanką, co sprawia okropne wrażenie. Dam przykłady, ale niestety, nie mam czcionki rosyjskiej, wszystko zatem, co autor tekstu pisał grażdanką, zostanie przeze mnie podane wersalikami.
    Autor relacjonuje dokładnie przebieg zdarzeń wiążących się z osobą „PIERIEKRASNOGO EKZIEKUTORA” (…) Jak konstatuje autor ARCHIJEREJA, czas nie zmienił rodziny Turkinów, czytamy bowiem, że „u TURKINYCH PO – PRIEŻNIEMU (…) KOTIK IGRAJET…”. W przypisach powstają też dziwaczne sytuacje, gdy jeden przypis drukowany jest grażdanką, drugi po polsku, a w przypadku powtórnego cytowania tego samego autora raz pisze się tamże po polsku, innym razem po rosyjsku. Dotyczy to całości zapisu bibliograficznego w przypisie: w przypadku przytaczania dzieła rosyjskiego również cały „aparat” – s. (strona), nr, t. (tom) itd. – jest drukowany grażdanką. Na domiar złego: w pracach zbiorowych, składających się z artykułów autorów zarówno polskich, jak i rosyjskich (białoruskich, ukraińskich), piszących niezależnie od swej narodowości czasem w języku ojczystym, czasem nie, stosuje się w nagłówkach artykułów zapis imienia i nazwiska autora w zależności od tego, po jakiemu jest napisana jego praca… Bardzo proszę o możliwie „dyrektywne” (jeśli to możliwe) rozstrzygnięcie, czy takie praktyki są dopuszczalne i jak dalece. Przepraszam za tak długie pytanie, ale żałuję, że nie mogę tu więcej okropnych przykładów przytoczyć…
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego