-
pójść na całość4.03.20124.03.2012Dzień dobry,
w pewnym wywiadzie pani językoznawczyni z UW powiedziała, że nie używa zwrotu pójść na całość ze względu na jego pochodzenie i pierwotne znaczenie, które już zostało zapomniane. Przyznaję, że sam tego znaczenia nie znam. Mógłbym poprosić o wyjaśnienie etymologii tego powiedzenia?
pozdrawiam,
Jarek Hirny -
pół tuzina
11.05.202111.05.2021Chciałabym prosić o wskazanie prawidłowego sposobu odmiany wyrażenia pół tuzina. Np. jeśli przestępcy uciekają przed sześcioma policjantami, to uciekają przed połową tuzina, czy może przed pół tuzinem policjantów?
Z góry dziękuję!
-
Precz z przysłowiowym!
26.10.201826.10.2018Szanowni Państwo!
W pewnej książce natknąłem się na fragment zdania: …trzymamy kilka przysłowiowychtrupów w szafie. Uważam, że to błąd. Podobnie byłoby z przysłowiowym Kowalskim, bo rzecz w tym, że nie ma żadnego przysłowia z Kowalskim, ani z trupami w szafach. Ale teraz dwa pytania:
1. Czy rzeczywiście nie ma w języku polskim żadnego przysłowia z trupem w szafie?
2. Jeśli nie ma, to jak nazywa się taki błąd – logiczny? stylistyczny? merytoryczny? pojęciowy?
-
Przecinki
4.04.20224.04.2022Proszę o wskazanie, który z poniższych zapisów jest poprawny. Chodzi o interpunkcję.
Zdaję się na wiatr, wierząc, że doprowadzi mnie do celu.
Zdaję się na wiatr wierząc, że doprowadzi mnie do celu.
Zdaję się na wiatr, wierząc że doprowadzi mnie do celu.
Zapewne pierwszy, czy to nie za dużo? Boję się zbytniej "czkawki" przecinkowej.
Z szacunkiem
Przemysław Krzysztof
-
rasista, seksista i… klasista10.10.200110.10.2001Jestem studentką języka hiszpańskiego na Uniwerstecie Śląskim. Podczas tłumaczenia tekstu hiszpańskiego natrafiłam na słowo, które wydaje mi się nieprzetłumaczalne. Hiszpański wyraz clasista oznacza osobę, która ocenia ludzi wg ich przynależności do określonej klasy społecznej. Pierwszym moim odruchem było przetłumaczenie tego słowa na klasista (bo rasista), ale przecież takie słowo w języku polskim nie istnieje. Po namyśle zdecydowałam się na snoba, ale nie jest to przekład zbyt dokładny, bo główną cechą snoba jest naśladownictwo, podczas gdy clasista tylko dyskryminuje określone klasy. W związku z tym zwracam się z pytaniem, jakie polskie słowo najlepiej oddawałoby to znaczenie, bo może jednak jest w naszym języku odpowiednik wyrazu clasista, tylko ja go po prostu nie znam?
-
Robić komuś dobrze 12.05.201612.05.2016Proszę powiedzieć: co językoznawcy sądzą o wyrażeniu robić komuś dobrze?
Wiedzą Państwo zapewne, że wywodzi się ono ze sfery erotyki (oraz co znaczy), ale czy jest ono stosowne w oficjalnych wypowiedziach bądź tekstach dziennikarskich? Jak czytam w gazecie, że przewodniczący Tusk zrobi nam dobrze, to mam poważne wątpliwości, czy ten zwrot powinien się ukazać w tekście, a mówią tak czasem również osoby znane i publiczne.
Z poważaniem
Wojciech ze Szczecina
-
sala balowa, sala Balowa i Sala Balowa28.02.200328.02.2003Moje pytanie dotyczy pisowni słowa sala – chodzi mi o użycie małej bądź wielkiej litery: czy słowo sala jest częścią nazwy własnej, czy może jest to nazwa rodzajowa, gatunkowa? A więc: Sala Balowa, czy może: sala Balowa, czy też: sala balowa? Ten sam problem występuje przy nazwach baszt, bram itd. Należałoby chyba odróżnić salę Białą od Białej Sali?
-
samobójstwo17.09.200117.09.2001Tłumaczę książkę na temat samobójstw. Są tam m.in. krótkie rozważania nt. historii angielskiego słowa suicide. Proszę o informację nt. historii polskiego samobójstwa lub o wskazanie źródła, gdzie mogłabym takie informacje znaleźć. Dziękuję.
Anna Tanalska-Dulęba -
Się w nazwie instytucji 24.10.201624.10.2016Mamy kłopot z nazwą instytucji Instrument na rzecz Przyczyniania Się do Stabilności i Pokoju. Nasze wątpliwości wzbudza pisownia się – czy należy pisać go wielką literą, czy też objęty jest poniższym wyjątkiem od reguły?
Wielką literą piszemy nazwy indywidualne (jednostkowe) urzędów, […]. Występujące w tych nazwach przyimki, spójniki, wyrażenia imienia, pod wezwaniem, na rzecz, do spraw, numer, przeciwko itp. piszemy małą literą.
-
Słucham pani24.04.200924.04.2009Dzień dobry.
Pracuję w niewielkiej firmie handlowej, w której rozmowy telefoniczne z klientami są na porządku dziennym. Jeden z moich biurowych kolegów notorycznie (z uporem maniaka), przy okazji rozmów telefonicznych powtarza „Słucham pani”. Czy taka forma jest poprawna?
Pozdrawiam
Diana Furman