chrzestny
-
Przeważa zapis: Mario Puzo, Ojciec Chrzestny13.06.201913.06.2019Jeszcze o pisowni [O/o]jciec [C/c]hrzestny.
W tekście powieści (tłum. B. Zieliński, ISBN 83-89651-85-8) jest to nazwa własna:
str. 11: A był tylko jeden człowiek, który mógł załatwić taką sprawę. Ojciec Chrzestny.
str. 12: określająca (…) miarę jego szacunku dla Ojca Chrzestnego.
str. 29: zobaczył, że Ojciec Chrzestny wycofuje się z zabawy (…).
str. 47: – Ojcze Chrzestny, Ojcze Chrzestny – wykrztusił nieprzytomnie (…).
Itd.
Czy to nie przemawia za stosowaniem dużych liter również w tytule?
-
Ojciec chrzestny 29.05.201829.05.2018Tytuł powieści: Ojciec Chrzestny czy Ojciec chrzestny?
-
Najlepiej wszystko wielkimi literami?30.05.201930.05.2019Ad https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Janko-muzykant-czy-Janko-Muzykant;19410.html
Czy rzeczywiście wielka reforma ortografii z lat 1934-1935 (lub jakakolwiek) zajmuje się takimi sprawami jak tytuły? Jest tego trochę: Ojciec [C/c]hrzestny, Władca [P/p]ierścieni, Raport [P/p]elikana… A może jest to tylko niefrasobliwie dopisana przez kogoś wersja taka, jak mu się wydawało? Podobny przypadek dotyczy np. [M/m]ałpki Fiki-Miki (zob. https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Mis-Colargol;14752.html
-
piorun sycylijski
13.05.202026.09.2003Skąd pochodzi wyrażenie piorun sycylijski i od jak dawna funkjonuje w języku polskim? Czy występowało w literaturze?
Alina Żołnierkiewicz
-
Tytuł cyklu powieściowego13.12.201913.12.2019Reguła https://sjp.pwn.pl/zasady/Tytuly-czasopism-i-cykli-wydawniczych-oraz-nazwy-wydawnictw-seryjnych;629390.html mówi o cyklach wydawniczych. Czy cykl powieściowy jest w tym sensie cyklem wydawniczym? Jeśli tytuł pierwszej powieści staje się później tytułem cyklu powieściowego, to należy pisać np. „Wszystkie zwierzęta żyjące w lesie” (tytuł powieści, małymi literami) i „Wszystkie Zwierzęta Żyjące w Lesie” (tytuł cyklu, wielkimi)?
-
Witold czy Witołd?29.06.201129.06.2011Szanowni Państwo!
Jedna z postaci Grażyny Mickiewicza nosi imię Witołd. My jesteśmy przyzwyczajeni raczej do Witolda z l. Czy mogliby mi więc Państwo wyjaśnić, dlaczego to imię występuje w dwu takich właśnie formach i czy takie „wymienianie się” l i ł w takim samym przecież kontekście fonetycznym jest (albo było) częstszym zjawiskiem w polszczyźnie.
Najuprzejmiej dziękuję za odpowiedź.
Z wyrazami szacunku
M.K.