ironia
  • pisownia nazw przedmiotów
    19.09.2001
    19.09.2001
    Jak należy zapisywać w tekście nazwy nauczanych przedmiotów: budowa i eksploatacja sprzętu, topografia wojskowa, podstawy konstrukcji maszyn, elektromechanika i elektronika? Czy wyróżniać je, stosując na przykład wielkie litery, cudzysłowy lub kursywę?
    Danuta
  • polskie nazwy miejscowe obcego pochodzenia
    12.11.2002
    12.11.2002
    Pytanie będzie z pogranicza historii i języka polskiego.
    Trudno, naprawdę bardzo trudno jest mi sobie wyobrazić, że polski żołnierz, na polskim terytorium, posługując się językiem polskim, nadaje polskiemu kawałkowi ziemi jakże „swojską” i „polskobrzmiącą” nazwę Westerplatte. Równie trudno mi zrozumieć, jak po II wojnie światowej polski architekt, polski budowniczy, polski murarz nadaje polskiej dzielnicy w polskiej stolicy jakże „swojsko” i „polskobrzmioącą” nazwę Mariensztat… Coś tu chyba nie tak! Albo to ja mam kiepskie wyczucie językowe, albo jednak nazwy te niezbyt komponują się z naszym ojczystym językiem… Uprzejmie proszę o opinię, bo o wyjaśnienie będzie chyba trochę trudno… Pozdrawiam serdecznie !!!
  • Posnania

    4.10.2022
    4.10.2022

    Szanowni Państwo,

    piszę z wątpliwością dotyczącą deklinacji rzeczownika „Posnania”. Jest to nazwa własna jednej z galerii handlowych. Zastanawiam się, jak powinna ona być zapisana w dopełniaczu – „Posnani”, czy może „Posnanii”? Wydaje mi się, że powinno to być zgodne z odmianą imion (np. „Ani", nie: „Anii"), ale częściej spotykam drugi zapis.

    Dziękuję za odpowiedź!

  • pozostawiać do życzenia
    23.02.2011
    23.02.2011
    Dzień dobry!
    Proszę o pomoc: czy można powiedzieć, że coś „ma wiele do życzenia”? Zastanawia mnie także wyrażenie „Dobrej tradycji stało się zadość” – czy przymiotnik nie zaburza poprawnej konstrukcji?
    Pozdrawiam serdecznie,
    K.
  • różności
    30.10.2002
    30.10.2002
    1. Moim zdaniem związek fitness klub jest stały, jednak często w tekstach spotykam postać następującą: klub fitness. Czy ta druga forma jest poprawna?
    2. Dlaczego aktorkę amatorkę należy pisać bez łącznika? Jeśli drugi człon potraktuję jako uszczegółowienie pierwszego, to czy można mówić również o aktorce profesjonalistce?
    3. W jakich konkretnych przypadkach powinnam używać cudzysłowu (oprócz wypowiedzi cytowanych i tytułów, rzecz jasna)? Mam wrażenie, że jest on często nadużywany. Poza tym sekretarze redakcji często przywracają wyrzucony przeze mnie cudzysłów.
    IWONA
  • sześć pytań o zdrobnienia
    1.12.2008
    1.12.2008
    Imiona zdrabnia się rozmaicie, np. jedno imię może mieć kilka tak niepodobnych zdrobnień jak Dorek i Teoś (oba od Teodor). A co ze zdrobnieniami innych wyrazów? Czy jakieś zasady mówią, że np. zdrobnienie od jamnik to tylko i wyłącznie jamniczek, a nie żaden mniś, jamnio czy jamek? A może wyrazy mają po kilka, ale nie dowolnych, lecz „ściśle określonych” zdrobnień (od jamnikjamniczek i jamniś, od poradniaporadeńka i poradniusia) na tych kilku koniec?
    Ostatnio poproszono mnie o rozstrzygnięcie, jak brzmi zdrobnienie od podłoga. Nie potrafiłem sobie wyobrazić innej wersji niż podłóżka, ale też nie wiedziałem, czy to jest w ogóle do rozstrzygania, bo może każdy ma prawo zdrabniać po swojemu, byle odbiorca zrozumiał?
    Jest też problem, kiedy wybrać -ik, a kiedy -ek? Leksykonik czy leksykonek? – wydaje się, że oba są dobre, ale jednak mamy kotek (nie kocik) oraz akcik (nie aktek).
    Zdarzają się też zdrobnienia od nazw geograficznych: Warszawka i Krakówek to formy ze słownika ortograficznego, ale czy swego czasu były jedynymi do wyboru? Jaką postać miałyby Polska, Hiszpania, Zakopane, gdyby ktoś z jakichś względów potrzebował je zdrobnić? Czy takie zdrobnienia pisane małą literą mają inne znaczenie niż pisane dużą?
    Czy to wszystko są jeszcze „formy potencjalne”, czy już „neologizmy”?
  • Witam!
    4.11.2002
    4.11.2002
    Szanowny Panie Profesorze,
    Czy dopuszczalne jest w języku polskim użyć słowa witam jako synonimu dzień dobry? Wydaje mi sie, że witać może tylko gospodarz, a wiele osób rozpoczyna swoje maile do Pana od tego właśnie słowa.
    Z poważaniem
  • Znajdować
    13.12.2015
    13.12.2015
    Dzień dobry,
    chciałabym dowiedzieć się, czy używanie czasownika znajdować w znaczeniu uważać za, które jest zapewne kalką z języka angielskiego (niemieckiego?), jest w języku polskim poprawne. Do tej pory uważałam je za błąd, ale w książce znanego socjologa czytam właśnie: Turysta jest w ruchu, bo znajduje świat nieodparcie atrakcyjnym; włóczęga zaś dlatego, że znajduje świat nieznośnie niegościnnym.
    Z góry dziękuję za rozwianie moich wątpliwości.
    Pozdrawiam
    Olga
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego