ja
  • zdrobnienia imion
    23.03.2004
    23.03.2004
    Czy instnieją jakieś zasady stosowania zdrobnień imion w zależnośći od stopnia znajomości pomiędzy osobami? Dokładnie chodzi mi o to, czy zwracanie sie do kogoś mało znanego zdrobnieniem Krzysiu oznacza zwrot w formie pieszczotliwej, poufałej, czy jest to dopuszczalna forma grzecznościowa w korespondencji pomiędzy osobami, które nic nie łączy poza wspólnymi znajomymi czy uczeszczaniu do tej samej uczelni. Z góry dziękuję za pomoc.
  • z dworu czy ze dworu?
    18.11.2007
    18.11.2007
    Które wyrażenie jest poprawne: odprawić kogoś ze dworu (królewskiego) czy odprawić kogoś z dworu?
  • zdzierać, zdziwiony, Zdzisław itp.
    24.12.2003
    24.12.2003
    Czy wymowa wyrazów rozcinać, rozcierać, zdzierać, zdziwiony, Zdzisław, bezczelny jako [rośc'inać], [rośc'erać], [źdz'erać], [źdz'iw'jony], [źdz'isłaf], [beszczelny] jest nadal uznawana za mało staranną? Według mnie, zwłaszcza w czterech ostatnich wypadkach ([zdz'erać], [zdz'iw'jony], [zdz'isłaf], [besczelny]), wymowa staranna brzmi niezbyt naturalnie i pedantycznie.
    Pozdrawiam.
  • zejść na dół
    23.12.2013
    23.12.2013
    Witam.
    Pytań o pleonazmy było już bez liku, na jednym z portali poświęconych pisaniu wynikła jednak dyskusja dotycząca schodzenia. Jak wiemy, schodzenie w dół to masło maślane, co jednak ze schodzeniem na dół? Dla mnie to również pleonazm, niektórzy jednak go bronią stwierdzając, że w tym złożeniu dół nie jest określeniem kierunku, tylko miejsca. Co na to Pan Profesor?
    Pozdrawiam,
    Anna Grzanek
  • Zelaya

    6.01.2022

    Szanowna Poradnio

    Frapuje mnie odmiana honduraskiego nazwiska Zelaya (Manuel Zelaya). Jak powinniśmy napisać: Zelayi czy Zelai?


    Serdecznie pozdrawiam!

  • zelżywość

    6.10.2003
    6.10.2003

    Dzień dobry,

    w litanii do Najświetszego Serca Pana Jezusa jest zawołanie: „Serce Jezusa, zelżywoscią napełnione”. Co oznacza rzeczownik zelżywość? Nie znalazłam w słowniku, więc chyba dzisiaj nie jest używany, ale co kiedyś oznaczał i jakie jest pochodzenie tego słowa? Dla mnie brzmi negatywnie, ale przecież musi mieć znaczenie pozytywne. Dziekuję.

    Iwona

  • Ze słów i z sera
    18.02.2019
    18.02.2019
    Dzień dobry,
    chciałabym dopytać o użycie przyimka z / ze w konkretnym przypadku.
    Mówimy licz się ze słowami (ze przed grupą spółgłoskową), ale czy poprawne będzie coś składa się z słów? Może jedyna poprawna forma to coś składa się ze słów? Pytam, bo ze słów w tym akurat połączeniu brzmi dla mnie tak samo jak ze serem.

    Z poważaniem
    Arletta Kacprzak
  • Ze stosownymi wyrazami
    29.04.2013
    29.04.2013
    Ze stosownymi wyrazami – taką formułę spotykam nieraz (niestety coraz częściej) w zakończeniu mejli, listów bądź ogłoszeń. Odbieram ją jako przejaw nonszalancji ze strony nadawców, którzy, modyfikując tradycyjne zwroty, sądzą, że są zabawni czy wręcz przebojowi. Dla mnie jednak ta nonszalancja ociera się o zwyczajną nieuprzejmość. Czy mam rację?
  • zeszłonocny
    29.01.2011
    29.01.2011
    Szanowni Państwo,
    moje pytanie dotyczy słowa zeszłonocny. Nie odnalazłem go ani w słownikach, ani w korpusie. Istnieje za to w Internecie. Chciałbym go użyć w wypowiedzi pisemnej. Oczywiście mógłbym użyć innej konstrukcji, ale nasuwa mi się pytanie: czy – choć słowa nie ma słownikach – można go używać nie tylko w kontekście kolokwialnym? Przecież: 1) znaczenie tego słowa jest dla wszystkich oczywiste, 2) słowo jest poprawnie zbudowane pod względem gramatycznym.
    Pozdrawiam,
    Stanisław
  • zeszyt
    3.04.2013
    3.04.2013
    Droga Poradnio!
    Niedawno kolega zapytał mnie, czy mógłbym pożyczyć mu zeszyt z polskiego. Jestem pewien, że podręcznik, z którego korzystam podczas lekcji języka polskiego, jest podręcznikiem do polskiego. Czy w związku z tym zeszyt, w którym notuję podczas tych zajęć, nie jest zeszytem do polskiego?
    Dziękuję za poświęconą chwilkę
    – Igor Kamiński
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego