-
Kto przychodzi do urzędu?
6.04.20226.04.2022Dzień dobry. Do urzędu przychodzi klient czy interesant, a może interesariusz? Czym to się tak naprawdę różni? Jeśli mówimy zarówno o osobach prywatnych, jak i przedstawicielach innych urzędów?
-
Kto zatwierdza słowa?
8.05.20218.05.2021Szanowni Państwo
Jestem bardzo ciekawa, czy w języku polskim istnieją słowa: elicytacja i destynacja? Oba widziałam używane jako zapożyczenia z języka angielskiego, ale czy są uznane oficjalnie za poprawne słowa w języku polskim?
Pozdrawiam!
Anna
-
kupić (sobie) + CO + (CZYM)
28.11.202328.11.2023Czytając czasem recenzje na portalach książkowych obserwuję istną pandemię zwrotu: „książka mnie kupiła”, co ma znaczyć, że autorka/książka przekonała mnie do siebie. Bywa jeszcze lepiej, bo ktoś, chcąc powiedzieć to samo, pisze: „autorka mnie przekupiła”, a ktoś inny: „autor, kupił mnie swoim debiutem, mam wszystkie jego książki”. Mnie to bardzo razi. Czy permisywność naszych językoznawców daje szansę temu absurdalnemu zwrotowi na wejście do słowników? Byłoby to okropne moim zdaniem... Bardzo mnie ten zwrot razi, a znaleźć go można już niemal w co trzeciej recenzji.
Pozdrawiam
A. Cencora
-
póki co17.09.200717.09.2007Póki co to ponoć jeden ze szkaradniejszych rusycyzmów, lecz jest on często używany w książkach i prasie, a także przez dziennikarzy. Czy to znaczy, że póki co zostało dopuszczone do powszechnego użycia? Ja sam nigdy go nie używam – po prostu wydaje mi się ono bardzo sztuczne, w dodatku potrafię znaleźć dla niego zamienniki – a już całkowicie drażni mnie rozpoczynanie zdań tym zwrotem: „Póki co premier nie ogłosił swojej decyzji” itp. Jak to więc jest z póki co?
Maciej Szymański -
Czy widziały panie, co się stało? 26.09.201726.09.2017Szanowni Państwo,
kiedy zwracam się do dwóch osób, z których z jedną jestem na ty, a z drugą nie, powstaje pewien problem. Np.:
1. Czy pani i Helena widziałyście, co się stało?
2. Czy widziały panie, co się stało?
3. Czy widziała pani z Heleną, co się stało?
4. Czy widziałyście panie, co się stało?
5. Czy widziała pani i Helena, co się stało?
Czy któraś propozycja jest lepsza od pozostałych? A może jeszcze inaczej?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
Po co w słowniku słownik?13.11.201413.11.2014Szanowni Państwo,
po co w słownikach języka polskiego umieszcza się definicję słowa słownik? Wszak ktoś, kto nie zna znaczenia tego wyrazu, i tak ze słownika nie skorzysta, gdyż nie będzie wiedział, co to takiego jest. Z kolei każdy, kto wie, jak używać słownika, tej definicji już nie potrzebuje.
Pozdrawiam
Jan S.
-
Powiedział (,) co i jak3.04.20153.04.2015Szanowna Poradnio!
Bardzo proszę o rozwianie moich wątpliwości dotyczących wyrażenia co i jak w zdaniu: „Przyszedł do nas i powiedział (,) co i jak”. Czy należy je oddzielić przecinkiem i potraktować jak równoważnik, czy może nie oddzielać podobnie jak zaimek dlaczego w podobnym zdaniu?
Pozdrowienia
Mira -
Jak to (,) co?16.10.201316.10.2013Czy postawienie przecinka w wyrażeniu Jak to, co?! jest uzasadnione?
-
Jest tam kto?19.02.201419.02.2014Zaimki nieokreślone w słowniku Doroszewskiego (i wcześniej) pisane są jak zaimki względne, np. w haśle wyobrażać: „przedstawiać co na obrazie (…); dawać obraz czego”. W haśle zastrzec się występuje pisownia dwojaka: „z góry sobie coś zastrzec, wypowiedzieć się przeciw czemu”. Skąd ta różnica? Kiedy to unormowano? Czy we współczesnej polszczyźnie poprawne jest używanie form bez -ś? Czy można było napisać: „Uderzyłem ręką o co twardego”, „Był gdzie w Ameryce”, „Wszedł kto między nas”?
-
nie wiadomo co19.02.200419.02.2004Dzień dobry.
Zastanawiam się nad pisownią zwrotów wiadomo jak, nieważne kiedy, wszystko jedno kto, wtedy, gdy kończą zdanie lub są równoważnikami zdań. Wydaje mi się, że przecinek przed kto, co itd. można postawić lub nie, a takich sytuacji najbardziej nie lubię.