-
polszczyzna piosenek hip-hopowych6.01.20036.01.2003Dzień dobry.
Moje pytanie nie będzie dotyczyć problemu językowego. Chciałbym się dowiedzieć, co językoznawcy sądzą o hip-hopie, a ściślej – o jego języku? Moim zdaniem przerażające jest to, co hip-hop robi z językiem polskim. Co Pan na ten temat myśli?
Pozdrawiam. -
skrócona nazwa własna14.04.201514.04.2015Dzień dobry,
czy w przypadku niepełnych nazw ministerstw należy zastosować pisownię małymi literami? Czyli np. Ministerstwo Obrony Narodowej, ale ministerstwo obrony albo Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, ale ministerstwo kultury? -
tytuł książki4.05.20084.05.2008Jak prawidłowo powinien być napisany tytuł książki: Kultura – Młodzież – Edukacja, czy też Kultura – młodzież – edukacja? Czy może być inny zapis na stronie tytułowej książki a inny zapis w bibliografii?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
-
Znów o podmiocie szeregowym9.10.20179.10.2017Szanowni Państwo,
czy zdania typu Tu było zoo i park, To było niedbalstwo i pośpiech, To był pośpiech i niedbalstwo, Należy wsypać 3-5 łyżek kakao są błędne i należy je zmieniać na inne konstrukcje? A czy z kolei wstawka nawiasowa może być nieuzgodniona składniowo z pozostałą częścią zdania? Wydaje się, że tak. Np. Wtedy jego kultura osobista (tudzież wyrachowanie i dbałość o szczegóły budujące dobre wrażenie) nakazałaby skorzystać z (…).
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
zwracanie się po imieniu
22.11.202022.11.2020Czy w polskiej kulturze w relacji dorosły uczeń-dorosły nauczyciel można zwracać się do siebie po imieniu? Mam na myśli np. lekcje indywidualne, uczeń i nauczyciel są w podobnym wieku (uczeń/kursant, nauczyciel/lektor).
Ja właśnie w ten sposób zwracam się do moich uczniów i oni do mnie też, ale wielu nauczycieli twierdzi, że to niezgodne z polską kulturą, tradycją, że to moda, wpływ kultury anglosaskiej itd. Oczywiście w środowisku np. uniwersyteckim sama wolę formę oficjalną, ale mam na myśli właśnie środowisko szkół prywatnych i nauczanie indywidualne.
Moim zdaniem jak najbardziej zgodne z polską tradycją jest przechodzenie na "ty" dwojga dorosłych ludzi, jeśli oboje wyrażą zgodę. W dyskusji z innymi nauczycielami próbuję zawsze zwracać też uwagę na to, że etykieta językowa i oficjalność/nieoficjalność to nie jest system zero-jedynkowy, jednak nadal jest spora grupa nauczycieli, których moje argumenty nie przekonują.
-
akademie i kongregacje papieskie7.09.20047.09.2004Dzień dobry!
Załóżmy, że piszę tekst o różnorakich akademiach (mam na myśli instytucje). Czy gdy używam liczby mnogiej, np. akademie papieskie, mogę je zapisywać małymi literami? Papieska Akademia Nauk to nazwa własna, gdy dalej w tekście będę pisać o tej akademii (właśnie w ten sposób: ta akademia), mogę zapisywać ten skrót małą literą? A gdy wymieniam jakieś kongregacje czy komisje, np. papieskie kongregacje: ds. Wiary, ds. Kościołów Wschodnich, ds. Kultury, jaki zapis stosować?
Justyna
-
Ávila2.10.20142.10.2014Szanowni Państwo,
która forma jest poprawna: święta Teresa z Avila czy święta Teresa z Avili? Pierwsze sformułowanie jest powszechne, w mowie i piśmie, jednak wydaje mi się ono niepoprawne – wszak w języku polskim nazwy własne również powinny być odmieniane; nie mówimy/piszemy przecież Matka Teresa z Kalkuta.
Z poważaniem,
Prakseda Pawłowska -
Bronx
3.04.20033.04.2003Krótko: Bronx czy spolszczony Bronks (dzielnica Nowego Jorku)? Ale Bronksu? (Przez x nie wygląda estetycznie). Z góry dziękuję za odpowiedź.
-
byli czy były?27.10.200527.10.2005„Zarówno młodzież, jak i dzieci były (byli)”? „Organizatorami były (byli) wydział duszpasterstwa, dyrekcja szkoły oraz Centrum Kultury”?
Pozdrawiam,
Barbara -
Co jest tajlandzkie, a co tajskie?16.11.201216.11.2012Chciałbym się dowiedzieć, co może być tajlandzkie, a co tajskie. Mam z tym ciągle kłopoty, bo wydaje mi się, że oba przymiotniki nie są całkowicie wymienne. Raz poradziłem komuś, żeby na swoim blogu filmowym pisał o plakatach raczej tajlandzkich, a nie tajskich, ale do dziś mam wątpliwości, czy na pewno dobrze zrobiłem. Gdzie indziej z kolei czytam o tajskim kinie akcji i też mi to nie pasuje. W kuchni mam natomiast tajską zupę krewetkową i tu jakoś nie mam zastrzeżeń. Jak to zatem jest?