kłaść
  • Zachowanie się a zachowanie, zdecydować się a zdecydować
    31.01.2017
    31.01.2017
    Jaka jest różnica między zachowanie a zachowanie się, zdecydować a zdecydować się?
  • zapis wyrazów obcych nieprzyswojonych
    11.09.2013
    11.09.2013
    Szanowna Poradnio,
    czy jeśli w tekście polskim występują obce słowa, to czy można je i zapisać kursywą, i odmieniać? Mam wrażenie, że pismo pochyłe sugeruje element nieprzyswojony polszczyźnie, więc nieodmienny, ale zdanie „Kładłam spać naszą pequeñita” wygląda dziwnie. Czy można/trzeba napisać pequenitę? Bardzo proszę o wskazówki, bo natykam się na ten problem nieustannie.
    Z góry dziękuję i łączę wyrazy szacunku
    Dorota
  • zaproszenia ślubne
    24.03.2013
    24.03.2013
    Proszę o pomoc w napisaniu nazwisk Klebs, Dysk, Rosada, Nalewka na zaproszeniach ślubnych. Mamy zaszczyt zaprosić:
    Sz. P. Irenę i Czesława Klebs czy Klebsów?
    Sz. P. Irenę i Czesława Dyks czy Dyksów?
    Sz. P. Irenę i Czesława Rosada czy Rosadów?
    Sz. P. Irenę i Czesława Nalewkę czy Nalewków?
    Z poważaniem
    Renata Babińska
  • Zgromadzenie Małych Braci
    5.04.2002
    5.04.2002
    Szanowni Profesorowie,
    Przy tłumaczeniu autobiografii Carlo Caretto, „Zakochany w Bogu”, borykam się z pewną trudnością natury terminologicznej. Rozwiązałem ją samodzielnie, lecz zwracam się do Was, jako ekspertów w języku polskim, o przypieczętowanie Waszym autorytetem mych rozwiązań bądź też ich zakwestionowanie. Ostateczny wybór uzależniam od Waszego stanowiska. Moją i Waszą wypowiedź zamierzam umieścić we wstępie książki.

    Zgromadzenie Małych Braci, powstałe w roku 1933 z duchowej inspiracji Karola de Foucald, zatwierdzone przez Stolicę Apostolską w 1967, w Polsce istnieje od roku 1977. I dość wiele jest u nas publikacji na ich temat (mam przed sobą na biurku 10 książek), lecz jeszcze więcej terminologicznego bałaganu.
    W oficjalnym „Leksykonie Zakonów w Polsce”, wydanym przez KAI, są oni objęci terminem zgromadzenie, tak jak wszystkie inne zgromadzenia, jednakże już w ich konstytucji, jak i w wielu innych polskich tekstach gromadzą się pod słowem Fraternité, zachowanym we francuskiej formie graficznej, np. „Rozprzestrzenianie Fraternité na całym świecie…” lub „Zwierzęta miały swoje miejsce we Fraternité…”. Ci zakonnicy zdecydowanie różnią się od wszystkich innych występujących w „Leksykonie”, mieszkają bowiem nie w klasztorach, ale po dwóch, trzech w blokach, pracują w fabrykach, w sklepach, ubierają się po cywilnemu, dlatego uzasadnione wydaje się to terminologiczne wyodrębnienie.
    Fraternité dosłownie znaczy 'braterstwo' i najlepszym polskim odpowiednikiem byłoby, moim zdaniem, wyciągnięte z lamusa słowo fraternia ('braterski stosunek, zbratanie, przyjaźń' – według słownika Doroszewskiego). Jestem bardzo wyczulony na ekspansję obcych wyrazów do polszczyzny, jednakże obecnie to przede wszystkim kupieckie words nas po chamsku atakują, zaśmiecają media, dlatego wobec eleganckiej francuszczyzny, sromotnie wypartej znad Wisły, byłbym tolerancyjny, a nawet przyjazny. Zwłaszcza, że to zgromadzenie jest jakoś szczególnie związanie nie tyle z samą Francją, co z językiem francuskim, traktowanym jako język misyjny wśród krajów arabskich. Przyjmuję zatem do mojego tłumaczenia termin Fraternité (zawsze z dużej litery), w znaczeniu Zgromadzenia Małych Braci (lub Sióstr).
    A jak nazywać poszczególne wspólnoty? Prócz neutralnego słowa wspólnota, używane są dwa inne, francuskie i jego dosłowne tłumaczenie: fraternité i braterstwo. „Kroniki poszczególnych fraternité, chociaż…”, „Żadnemu Braterstwu [całkowicie nieuzasadniona duża litera – mój przypis] nie wolno…”. I tu się całkowicie nie zgadzam z tłumaczami, którzy mnie poprzedzili. Braterstwo w znaczeniu jakiejś konkretnej wspólnoty jest dość niezręczne, a fraternité trochę dziwaczne i aż się prosi, aby je spolszczyć na fraternię, co też czynię w mym przekładzie. Zdumiewające jest niezwykle częste traktowanie z dużej litery braterstwa czy fraternité, co niewątpliwie bierze swe źródło z oryginalnych tekstów. Mój Carlo Caretto pisze: „Questa Fraternità di Spello dovrebbe…”, ale przecież nie napiszę w tłumaczeniu: „Ta Fraternia (czy Wspólnota) ze Spello powinna…”, a tylko: „Ta fraternia (czy wspólnota) ze Spello…”. Nie znajduję żadnego uzasadnienia, aby w języku polskim zastosować dużą literę (we włoskim również).
    Natomiast już nie tylko zdumiewają mnie, lecz wręcz gorszą bardzo nagminne w wielu publikacjach zdania, jak na przykład: „Żaden Mały Brat nie powinien…” czy „Idąc ulicą spotkałem dwie Małe Siostry, które…”. Mały brat jest tu użyty w znaczeniu pospolitym, jak franciszkanin, czy jezuita i zgodnie z regułami powinien być mały, tym bardziej, że podstawową zasadą duchowości małych braci (tu mógłbym już chyba napisać Małych Braci, w znaczeniu Zgromadzenia, Fraternité, co kładzie nieco inny akcent) jest życie w ukryciu, na wzór Jezusa z Nazaretu. I faktycznie, w życiu, w bloku mieszkalnym czy w zakładzie pracy, sąsiedzi, koledzy często nawet nie wiedzą, że rozmawiają z małym bratem, z prawdziwym zakonnikiem. Czemuż więc chcą się wyróżnić w piśmie?

  • znowu natomiast
    6.06.2011
    6.06.2011
    Szanowni Państwo,
    chciałabym nawiązać do porady www.poradnia.pwn.pl/lista.php?id=12205. Z zaskoczeniem przyjęłam rozszerzenie zalecenia dotyczącego szyku spójników zaś i bowiem na spójnik natomiast. SPP PWN 2010 podaje przykłady: „Większość ptaków jest aktywna w dzień, natomiast sowy polują w nocy”, „Starszy syn był okazem zdrowia, natomiast młodszy często chorował”. Uprzejmie proszę o wyjaśnienie, dlaczego natomiast znajduje się tu na pierwszej pozycji po przecinku.
    Z wyrazami szacunku
    Anna
  • Zwracacam czy oddaję?
    7.05.2003
    7.05.2003
    Dzień dobry!
    Pożyczyłam na chwilę w skretariacie mojej instytucji plan Warszawy. Po kilku minutach przyniosłam go z powrotem i kładąc na półkę powiedziałam: „Zwracam plan Warszawy”. Wtedy pani sekretarka zwróciła mi uwagę, że powinnam powiedzieć „Oddaję…”, ponieważ słowo zwracam jest nieeleganckie – kojarzy się z torsjami. Proszę o opinię.
    Dodatkowym smaczkiem w tej sprawie jest fakt, że ja jestem już babcią, a pani sekretarka jest o kilka lat młodsza ode mnie.
    Pozdrawiam
    Alicja Kolendowicz
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego