-
marki i produkty16.10.200316.10.2003Szanowni Państwo!
Czy rzeczywiście nazwy samolotów powinienem zapisywać małą literą? W gruncie rzeczy są to nazwy własne, te samoloty tak własnie się nazywają, zwłaszcza jeśli precyzujemy ich typy, modele, np.: Boeing-747, Caravelle-70, Tu-134, Ił-62. No właśnie, a co z tymi skrótowcami (Ił, Tu), czy też powinny być zapisywane małą literą: ił, tu?
Z góry bardzo uprzejmie dziękuję za odpowiedź i poświęcony mi czas.
Z wyrazami szacunku,
Marek Stokowski -
merchandising24.03.201524.03.2015Szanowni Państwo,
jestem doktorantką w Instytucie Architektury i Urbanistyki Politechniki Łódzkiej. Moja praca poświęcona jest genezie wizualnego merchandisingu. Słowo to pojawia się w tytule mojej dysertacji, co budzi sprzeciw wielu osób uznających, że powinnam poszukać polskiego odpowiednika. Rzecz w tym, że określenia typu wizualna promocja znacznie zawężają to pojęcie. Czy Państwa zdaniem mogę uznać, że merchandising nie ma polskiego odpowiednika i może być stosowany w oryginale? -
Miłościom a miłością
15.11.202015.11.2020Spieramy się o końcówki w wyrazach. Żona mówi, że nie mam racji w przypadku słowa miłościom, np. Całe życie poświęciłem wielu miłościom (tak jak wielu zajęciom, zainteresowaniom, pracom – liczba mnoga).
Nadmieniam, że słownik w telefonie podkreśla, jakby to było źle. Ja uważam, że mam rację, jeśli chodzi o liczbę mnogą.
-
min. i max.18.10.200118.10.2001W jednym ze słowników poświęconych skrótom (Józef Paruch, wyd. Wiedza Powszechna, 1970 r.) znalazłem skrót max (pisany bez kropki). Czy nie zaszła tam drobna pomyłka? W tekstach technicznych skrót ten występuje często obok min. Czy rzeczywiście należy pisać tak niejednolicie: min. i max?
-
Minus jedynka
2.11.20162.11.2016Szanowni Państwo,
zastanawiam się, jak powinno być zapisywane wyrażenie minus jedynka. Zdrowy rozsądek podpowiada, że właśnie tak, jak to zrobiłem. Z drugiej strony, czy to nie jest przypadek nieodmiennej przydawki stojącej przed rzeczownikiem, co wskazywałoby na pisownie łączną? Minusjedynka wygląda dziwnie, ale chyba nie gorzej niż na przykład stodwudziestkapiątka.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
nazwy obcojęzycznych gier komputerowych i ich odmiana27.04.201027.04.2010Nurtuje mnie kwestia, czy i jak powinno odmieniać się tytuły obcojęzycznych gier komputerowych lub filmów. Czy w ogóle nie odmieniamy ich przez przypadki, czy odmieniamy tylko tytuły jednowyrazowe (np. Vaquish, Starcraft), a dwu- i więcej wyrazowe (np. Tomb Raider, Lost Planet, Prince of Persia: Ancient Warfare) już nie? Pomijając oczywiście tytuły będące równocześnie imieniem i nazwiskiem bohatera, bo te odmieniamy, prawda? Będę wdzięczna za przykłady.
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź.
Anna
-
nazwy sal20.03.201320.03.2013Szanowni Państwo,
pytanie dotyczy dwóch sal obrad. Pierwsza otrzymała imię „Orła Białego”, druga „Znaku Rodła”. Czy na tablicy informacyjnej przy wejściu do sali powinien zostać umieszczony napis Sala im.(imienia?) Orła Białego (a więc i: Sala im. Znaku Rodła), czy też możliwa jest wersja Sala Orła Białego (Sala Znaku Rodła)? Czy powinno się zastosować cudzysłów (Sala im. „Orła Białego”)?
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź, gdyż przygotowywany jest właśnie projekt graficzny tablic informacyjnych. -
nazwy samolotów26.06.200226.06.2002Dzień dobry,
Zajmuję się ostatnimi czasy korektą internetowego serwisu poświęconego m.in. lotnictwu II wojny światowej. Miewam w związku z tym problemy z pisownią nazw modeli samolotów. Oto kilka przykładów:
1. Sztukas – pisane z wielkiej czy z małej litery, w cudzysłowie czy nie (to raczej nazwa potoczna)?
2. Curtiss P-40 Kittyhawk – ostatni człon pisać w cudzysłowie czy nie, czy traktować to jako nazwę potoczną, czy część nazwy własnej?
3. Radziecki I-16 „Iszak” – znowu: czy w cudzysłowie i czy z wielkiej litery?
Ponieważ podobnych pytań jest wiele, miałabym także pytanie – gdzie sprawdzać takie rzeczy? Czy mogę znaleźć wyjaśnienie np. w Słowniku nazw własnych?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam,
Urszula Kifer -
Nie piłem alkoholu do czasu, aż skończyłem osiemnaście lat24.01.201224.01.2012Szanowni Państwo,
jak poprawnie rozumieć konstrukcje zdań zwierających wyrażenie do czasu aż / dopóki nie. Czy przykładowe zdanie: „Nie piłem alkoholu do czasu, aż skończyłem osiemnaście lat” sugeruje, że wraz z ukończeniem osiemnastego roku życia podmiot wypowiadający się zaczął pić alkohol? Czy taka konstrukcja zdania pozwala na wysuwanie wniosków, jak długo trwała dany stan (tutaj: niepicie alkoholu), czy może jest to nadinterpretacja?
Z góry dziękuję za poświęcony czas,
Natalia -
Nieudana metafora portret miasta w zwierciadle14.01.201714.01.2017Szanowni Państwo,
przeczytałam właśnie antologię Warszawa Antoniego Słonimskiego. Portret miasta w zwierciadle literatury. Nie daje mi spokoju ten podtytuł. Czy portret w zwierciadle to poprawne wyrażenie? Wydaje mi się, że brzmi to jednak bardzo źle.
Z pozdrowieniami
wdzięczna Czytelniczka