-
pół martwy, pół żywy19.06.201019.06.2010Jaka powinna być poprawna pisownia wyrażenia: pół mechaniczne, pół biologiczne stwory? Razem, osobno, z łącznikiem? W słowniku znalazłam tylko pół Niemiec, pół Polak. Czy ta zasada dotyczy tylko nacji, czy ma, że się tak wyrażę, większy zakres? Półbóg, ale pół bóg, pół człowiek; półkozioł, ale pół wilk, pół kozioł itd?
Dziękuję i pozdrawiam.
Anna -
gra półsłówek25.06.200125.06.2001Jak się pisze, razem czy osobno: półczłowiek, półbyk?
-
O pisowni cząstki niby-15.12.201715.12.2017Czy napisane poniżej zdania są poprawne? Chodzi mi o cząstkę niby.
Skomplikowana i złożona historia Dolnego Śląska znalazła swoje odbicie w dziesiątkach legend i podań. Ich proweniencja jest różna: niby-polska, niby-niemiecka, ale zarówno jedna, jak i druga ma na pewno ludowe korzenie.
Jedną z legend próbował stworzyć złotoryjanom nie-Polak, ale pół Niemiec, pół Szkot, który niby-turysta, niby-badacz-historyk przemierzał złotoryjską ziemię.
-
Historia grafemów złożonych
22.03.202322.03.2023Napatoczyłem się niedawno na Wikipedii (strona: „Alfabet polski”) na cytat z Brücknera dotyczący polskiego abecadła i opisujący problemy jego zapisu. I jest tam taki fragment: „tak się mściło niedbalstwo wobec języka narodowego, zrozumiałe chyba u mieszczan pół-Niemców, karygodne śród kół uczonych, nie uznających, jak i WĘGIERSKIEGO, niczego niełacińskiego”. Dobrze rozumiem, że były pomysły wprowadzenia węgierskich dwuznaków itd. do naszego abecadła? Wszakże mamy dużą zbieżność „nietypowych” głosek (zapisywanych jako: zs-ż, s-sz, dz-dz!, dzs-dż, gy~dź, ny-ń itd.), więc ma to sens, ale w ogóle nie jestem w stanie znaleźć potwierdzenia czegoś takiego.
-
pejoratywizacja znaczeń wyrazów23.01.201423.01.2014Według Etymologicznego słownika języka polskiego Andrzeja Bańkowskiego słowo pierdolić było przed XIX wiekiem „słowem całkiem «przyzwoitym», używanym i w salonach (dla eufonii swojej)”, co poparto cytatem z Józefa Wybickiego. Czy są w języku polskim inne słowa, które z biegiem czasu nabrały odcienia wulgarnego, nie zmieniając przy tym znaczenia?
-
Jeszcze raz o pisowni niby (jako partykuły)15.06.201815.06.2018Mam wątpliwość co do porady: https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/O-pisowni-czastki-niby;18198.html. Czy w drugim przykładzie niby nie jest partykułą, a nie przedrostkiem: „(…), który niby [jako] turysta, niby [jako] badacz historyk (…)”? W pierwszym przykładzie także wydaje mi się, że chodzi o nieco inną funkcję niby. Coś jak: „nieco polska, nieco niemiecka”, „ni to polska, ni to niemiecka”, „niby to polska, niby to…”. Czy zatem w obu przypadkach pisownia rozdzielna nie byłaby odpowiednia?
-
Od roku 1963 roku mieliśmy pisać Krakowianin, Poznaniak, Warszawiak17.01.201217.01.2012Nazwy mieszkańców miast piszemy małą, a państw wielką literą, choć jedne i drugie pochodzą od własnych nazw. Rozróżnienie – jedyny argument, jaki potrafię wymyślić – meksykanina od Meksykanina jest mniej potrzebne niż zróżnicowanie Meksyku i Meksyku; mimo to nikt nie każe nam małą literą pisać nazw miast. Za to teraz pekińczyk myli się z pekińczykiem. Jest to chyba jedno z najbardziej niezrozumiałych rozstrzygnięć ortograficznych. Jak i dlaczego doszło do takiej sytuacji?
-
panaadamowy8.02.20028.02.2002Szanowni eksperci,
Jak wygląda przymiotnik utworzony np. od pana Adama (tu akurat chodzi o gazetę Adama Michnika)?
1. panaadamowa
2. Panaadamowa
3. pana-Adamowa
A może zupełanie inaczej? Nie wiem, czy tego rodzaju przymiotniki pisze się wielką czy małą literą? Proszę również o podpowiedź, gdzie mogłabym znaleźć zasady tworzenia podobnych przymiotników.
Agata Gogołkiewicz -
Tyleż, ile – czy: tyleż, co31.05.201631.05.2016Szanowni Państwo,
słowniki poprawnej polszczyzny wyraźnie mówią, że poprawna jest wyłącznie konstrukcja nie tyle…, ile…, natomiast nie tyle…, co… jest błędna. Czy dobrze rozumiem, że chodzi jedynie o formy przeczące i w związku z tym konstrukcja tyleż…, co… w zdaniach twierdzących jest poprawna i nie wymaga zmiany na tyleż…, ile…?
Z poważaniem
Gabriela Niemiec