rozpowszechniać
  • na ty czy na Pan / Pani?
    20.02.2008
    20.02.2008
    Szanowni Państwo,
    interesowałoby mnie, czy w Polsce w ostatnich latach można zauważyć tendencję do bycia ze sobą na ty. Chodzi tu konkretnie o broszurę firmy, która zarządza wierzytelnościami. Ta własnie firma ma zamiar wydać broszurę dla swoich klientów, czyli innych firm. Czy w tej broszurze firma powinna zwracać się do klienta per Pan / Pani, czy ostatnio też jest możliwa forma na ty?
    Bardzo dziękuję z góry za odpowiedź!
    Andrea Kret z Hamburga
  • Padawan
    15.05.2017
    15.05.2017
    Szanowni Państwo,
    w sadze Gwiezdne wojny istotną rolę odgrywają padawani – młodzi adepci sztuki Jedi. Chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej o tym słowie. Nie spotkałem go nigdzie poza tym kontekstem, czyżby zostało wymyślone na jego potrzebę? Obiło mi się o uszy, że – nazwijmy to szumnie – sfera duchowa świata Star Wars była inspirowana tradycjami Dalekiego Wschodu. Słowo padawan rzeczywiście pobrzmiewa gdzieś jakby z hinduska? Czy to dobry trop?

    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • pisownia tytułów aktów prawnych

    5.03.2012
    5.03.2012

    Standaryzacja WKP i słownik ortograficzny PWN (https://sjp.pwn.pl/zasady/73-18-16-Pierwszy-wyraz-w-jedno-i-wielowyrazowych-tytulach;629391.html) mówią zupełnie co innego w kwestii pisowni tytułów ustaw i aktów prawnych: „Tytuły aktów polskich i wspólnotowych aktów prawnych, wymieniane w środku tekstu, piszemy małą literą niezależnie od tego, czy występują w tekście w pełnej formie, czy w skróconej… W tekście nazwy kodeksów i praw piszemy małą literą… Pełne tytuły traktatów, porozumień, konwencji, umów pisane są wielką literą” (cytat z tzw. standaryzacji WKP – J.G.).

    Kto ma rację?

  • Propaganda

    18.03.2022
    18.03.2022

    Szanowni Państwo!

    Chciałbym zapytać, czy słowo propaganda jest nacechowane negatywnie, czy też można je nadal używać w sensie neutralnym, zgodnym z łacińską etymologią, jako szerzenie, rozpowszechnianie?

    Z poważaniem

    Grzegorz Janusz

  • Raz jeszcze o skrótach specjalistycznych
    31.07.2017
    31.07.2017
    Dzień dobry,
    dziękując za Pańską – niezwykle budującą – odpowiedź (poniżej↓),
    w związku z interpretacją:
    https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Rok-do-roku-w-raportach-finansowych;17065.html
    proszę Pana (lub oddelegowaną przez Pana osobę) o ustosunkowanie się do poniższych kwestii.
    Odpowiadam (jako ekonomistka z wykształcenia i filolożka z zamiłowania, co niezwykle utrudnia mi wykonywanie pracy zawodowej) za korektę różnego rodzaju dokumentacji, w tym za ostateczną cenzurę okresowych raportów giełdowych (które udostępniane są do publicznej wiadomości, czyli na wielu portalach internetowych).
    Ww. interpretacja – nader liberalna w moim odczuciu – rozpowszechnia mylny pogląd ekonomistów nieposiadających żadnego zaplecza językowego: cokolwiek napiszemy, a jest to w miarę zrozumiałe, może być stosowane (z takich tez tworzy się przeświadczenie o poprawności nagminnego zapisu „2017r.” lub „2017r”).
    Poniżej przedstawiam moje wątpliwości.
    1) Przywołany w przykładzie wskaźnik C/Z (cena na zysk) nie jest skrótem i trudno raczej rozpatrywać go w kategoriach ortografii. Jest to działanie matematyczne, w którym cenę jednej akcji dzielimy na zysk pozyskany z tej akcji (wynik równania wyraża zatem stopień opłacalności inwestycji w ów papier wartościowy). C oraz Z (ang. P i E) nie są wówczas skrótami, a symbolami (tak jak w fizyce: W – praca, R – opór elektryczny). Zatem o żadnej niepoprawności językowej (czy dopuszczaniu/niedopuszczaniu pisowni z kropkami i ukośnikiem) nie może być – moim zdaniem – mowy.
    2) Przytoczony kazus zapisu obr/s dotyczy zaś jednostki miary, a tam występują uniwersalne zasady (bez kropki): m, s, kg (taki też status nadano obr – w wersji angielskiej r).
    3) Jednakże nie mogę się zgodzić z wykładnią dla powszechnie stosowanego zapisu r/r lub (a chyba nigdy się z takim zapisem nie spotkałam) k/k. To nie są ani symbole, ani jednostki miary. Zapis r./r. po pewnej frazie oznacza działanie matematyczne, w którym porównano dany parametr (np. C – cena) z 2015 roku (r.) z tym samym parametrem w 2016 roku (r.). Czyli w skrócie „cena chleba wzrosła o 20% r./r.” (jeśli chodzi o kwartał, to przychylam się raczej do zapisu kw./kw., a już q/q na pewno nie wzbudza wątpliwości, bo jest i angielski, i bez kropki (o którą się niniejszym awanturuję): – )).
    4) Moim zdaniem zaproponowane przez Państwa skróty typu rdr. są optimum niewzbudzającym wątpliwości (bez dyskusji: – )). Jednak poprawnym zapisem jest r./r., a ze względu na rozpowszechnienie formy r/r może być ona po prostu tolerowana.
    Z góry dziękuję za odpowiedź. Przepraszam, jeśli opisałam sprawę zbyt zawile. Chętnie kwestię moich dylematów doprecyzuję
    Pozdrawiam
    Agnieszka
  • trudno i ciężko
    5.07.2006
    5.07.2006
    Ciężko i trudno to synonimy, zwłaszcza w znaczeniu, w którym łączy się te wyrazy z dwoma innymi – strawny i topliwy. Jednak połączenia ciężko strawny i trudno topliwy występują zdecydowanie częściej niż trudno strawny i ciężko topliwy. Czy te rzadsze połączenia są błędne, czy też przeciwnie – równie dobre, a nie używane „przez przypadek”?
  • Volkodav, Wołkodaw czy Wilczarz?
    6.08.2007
    6.08.2007
    Polski dystrybutor rosyjskiego filmu Волкодав zdecydował się rozpowszechniać go pod kuriozalnym tytułem Volkodav. Tenże bohater w tłumaczeniu książkowym pojawia się jako Wilczarz (taki jest też tytuł książki). Czy pisząc o filmie i jego bohaterze, można używać formy Wołkodaw, która formalnie nie pojawia się nigdzie? Czy przeciwnie – należy podporządkować się „faktowi medialnemu” i pisać te horrendalne V i L?
  • Wymowa samogłosek nosowych

    27.02.2024
    10.04.2017

    Szanowni naukowcy,

    od długiego czasu zastanawiam się, czy w wyrazach z literą ę w środku, np. będę, brzęk, kręcone, rębajło, wewnętrzny, należy wymawiać czyste [ę], czy może zmiękczone przez „…e-m…”, „…e-n…”, „…e-ń…”.

    W sąsiedztwie jakich głosek należy wymówić: „…e-m…”, „…e-n…”, „…e-ń…”?

    Jakiego podziału wymaga poprawna ich wymowa? em” czy jw.?

    Jakie słownikowe zasady określają poprawną wymowę, gdy mamy do czynienia z literą ę w środku wyrazu?


    Proszę o pomoc.

  • znaki diakrytyczne w nazwach obcych

    6.02.2008
    6.02.2008

    Słownik ortograficzny zaleca pisać Almodóvar, ale Peron, nie Perón; Kodály, ale Kalman, nie Kálmán. Z czego wynika ta nierówność w podejściu do diakrytyki? Dlaczego Bartoka z dawnych wydań zmieniono na Bartóka i Bartok znikł, skoro Kadarowi/Kádárowi „przysługuje” oboczność? Dlaczego znaki diakrytyczne znad a, e, i, u, y można usuwać tylko w przypadku języków słowiańskich (https://sjp.pwn.pl/zasady/71-Zapisywanie-slowianskich-nazw-wlasnych-zawierajacych-swoiste-znaki-lacinskie;629646.html), a nie ma odpowiedniej zasady dla niesłowiańskich? (czyżby „gwałt na oryginale” był lżejszy)?

Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego