sklepowy
  • witryna – raz jeszcze
    28.03.2003
    28.03.2003
    Szanowni Państwo,
    serdecznie dziękuję za wyjaśnienie dotyczące terminu witryna internetowa (załączam je poniżej). Przyznam jednak, że nadal mam wątpliwości. Przecież nie powiemy internauci goszczący w witrynie, wizyta w witrynie?? Witryny sklepowe można wszak tylko oglądać, a z witrynami internetowymi robimy jeszcze inne rzeczy – wchodzimy na nie, odwiedzamy je, powracamy na nie, gościmy na nich, poruszamy się po nich, dokonujemy na nich wizyt. Wydaje mi sie, że kontekst, w jakim jest używane pojęcie witryna internetowa, jest zupełnie inny od tego, w jakim używamy wyrażenia witryna sklepowa, zatem przenoszenie zasad językowych dotyczących pierwowzoru chyba nie sprawdza się… Bardzo proszę o wyjaśnienie moich wątpliwości.
    Dziękuję i życzę miłego weekendu!
    Monika Niemirowska
    Szanowni Państwo,
    zauważyłam, że odpowiadając na pytania internautów, używają Państwo formy w witrynie internetowej, a nie na witrynie (w internetowej witrynie Ministerstwa Sprawiedliwości, w internetowej witrynie tyskiego urzędu miasta itd.). Tymczasem forma używana powszechnie przez samych internautów to na witrynie. Czy uznaliby ją Państwo za poprawną?
    Z góry serdecznie dziekuję za odpowiedź,
    Monika

    Myślę, że użycie metaforyczne powinno mieć oparcie w użyciu doslownym. Towar leży na wystawie sklepowej, ale w witrynie sklepu, nie na witrynie. Jest to logiczne, bo witryna to sklepowe okno, a internetowa witryna to też rodzaj okna, przez które internauci zaglądają do jakiejś firmy lub instytucji.
    - Mirosław Bańko
  • szopenfeld
    18.06.2012
    18.06.2012
    Dzień dobry!
    Chciałem dziś zapytać o szopenfeld, technikę kradzieży sklepowej. Jakie jest pochodzenie tego słowa? Czy można datować jego pojawienie się w polszczyźnie?
  • witryna
    19.03.2003
    19.03.2003
    Szanowni Państwo,
    zauważyłam, że odpowiadając na pytania internautów, używają Państwo formy w witrynie internetowej, a nie na witrynie („w internetowej witrynie Ministerstwa Sprawiedliwości”, „w internetowej witrynie tyskiego urzędu miasta” itd.). Tymczasem forma używana powszechnie przez samych internautów to na witrynie. Czy uznaliby ją Państwo za poprawną?
    Z góry serdecznie dziekuję za odpowiedź,
    Monika
  • ćwikła z chrzanem
    4.02.2009
    4.02.2009
    Ćwikła to buraczki marynowane z chrzanem. Co oznacza dziwoląg językowy umieszczany coraz częściej na słoiczkach przez producentów ćwikły – ćwikła z chrzanem?
  • EMPiK, Empik, empik
    29.10.2002
    29.10.2002
    Jak należy pisać nazwę Empik? Małą czy wielką literą? Jest to zarówno nazwa sieci sprzedaży, jak i poszczególnych jej sklepów. Czy pisownia będzie zależeć od znaczenia słowa, np. Umówiłem się w empiku przy Nowym Świecie? Artysta podpisał umowę z Empikiem dotyczącą promocji płyty?
  • nieboszczyk objazdowy
    4.08.2003
    4.08.2003
    Szanowni Państwo!
    Mam taki problem. W akcie zgonu członka rodziny spisanego w 1922 roku w południowej Wielkopolsce jest stwierdzenie: „…córka nieboszczyka objazdowego…”. Prosiłbym o wyjaśnienie, czy jest to nazwa pełnionej funkcji, czy nazwa zawodu i co było zadaniem nieboszczyka objazdowego. W posiadanych słownikach i encyklopediach nie znalazłem definicji tego pojęcia. Będę bardzo wdzięczny za wyjaśnienie.
    Serdecznie pozdrawiam
    K. Josiński
  • premiera nowego premiera
    4.10.2012
    4.10.2012
    Dziś wszystko ma premierę, nawet to, co gdy trafia na rynek, już tam zostaje: auta, buty, artykuły… A można tak:
    Dziś oficjalnie udostępniono…, Dziś na rynek (półki sklepowe itp.) trafił…, Od dziś są dostępne…, Odkąd się pojawił…, Dziś BMW wprowadza…, Nowe BMW już za… (jeszcze w…, o miesiąc później, zapowiedziane na…), Dziś pierwszy pokaz…, X9 po raz pierwszy pokazano na…, X9 – nowość opóźniona.

    Czy Państwa zdaniem [premiera] to tylko zubożenie języka, czy także błąd?
  • terminy informatyczne
    3.04.2002
    3.04.2002
    Ponieważ bardzo szybko uzyskałem odpowiedź, za co jestem wdzięczny, proszę o kolejne rozwianie wątpliwośći. Zdarza mi się robić korekty techniczne podręczników informatycznych. Pojawiają się w nich często rzeczowniki i zwroty angielskie, z którymi tłumacze nie zawsze sobie radzą. Przykład: router, hub, site, broadcast, notebook. Ja osobiście skłaniam się w stronę zachowania formy fonetycznej wyrażenia, które nie posiada lub nie powinno posiadać polskiego tłumaczenia bezpośredniego (np. debuging – 'odwszawianie, odrobaczanie'). Dochodzi także ostatnio do wynaturzeń językowych (moim zdaniem) w wyrazach takich jak notebooki, dyskietka bootująca etc., które często można spotkać w książkach, pismach czy na szyldach sklepowych. Czy nie lepiej w takim razie zapisywać takie rzeczowniki tak jak się pisze, zamiast używać skomplikowanych form łączących zagraniczną pisownię z polską fleksją? Czyli notbuk, ruter, hab, sajt, imidż, diler, lizing etc.?
  • w portalu
    10.06.2010
    10.06.2010
    Witam,
    czy powinniśmy pisać w portalu, czy na portalu – która forma przyimka jest poprawna w przypadku portali internetowych, intranetowych?
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego