tych-pięć-książek
  • te same pięć czy tych samych pięć?
    2.04.2010
    2.04.2010
    Szanowni Państwo,
    mam problem z takim oto zdaniem: „Czyta ciągle TE SAME 5 książek” czy: „Czyta ciągle TYCH SAMYCH 5 książek”. Która wersja jest prawidłowa? Dziękuję!
  • te dziesięć minut i tych dziesięć minut
    14.05.2011
    14.05.2011
    Dzień dobry!
    Piszę, by zapytać, który z poniższych wariantów jest poprawny i dlaczego: „Te dziesięć minut…” czy „Tych dziesięć minut przyprawiło mnie o zawrót głowy”. Dotychczas używałem formy podanej tu jako druga, lecz coraz częściej spotykam się z zapisem pierwszym, co odbiera mi trochę pewności. Dotyczy to, oczywiście, nie tylko podanego w przykładzie czasu.
  • z tym że

    23.12.2009
    23.12.2009

    Dzień dobry,

    mam pytanie o wyrażenie z tym że… W WSO na stronie PWN (https://sjp.pwn.pl/so/z-tym-ze;4542879.html) występuje ono z przecinkiem, a w USJP już bez przecinka, jako sfrazeologizowana całostka. Konteksty, w których użyto omawianego wyrażenia w obu słownikach, wydają się bardzo podobne. Która więc wersja – z przecinkiem czy bez niego – jest właściwa?

    Z góry dziękuję za odpowiedź.

  • zdania z liczebnikami
    27.06.2015
    27.06.2015
    Szanowni Państwo,
    czytałem porady dotyczące składni fraz liczebnikowych i zastanawiam się, dlaczego można powiedzieć te pięć książek, te dziesięć minut, ale te pięć dolarów już nie. Czy chodzi o to, że w trzecim przypadku rzeczownik w lp jest rodzaju męskiego, a w pozostałych żeńskiego?
    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • o oknach i dziewczętach
    29.05.2009
    29.05.2009
    Z jakimi formami liczebnika – dwa, trzy, cztery czy dwoje, troje, czworo – łączą się dziewczęta? Liczebników zbiorowych używa się m.in. do nazw istot niedorosłych oraz nazw istot różnej płci – czy to oznacza, że w tych wypadkach wyłącznie zbiorowe są poprawne, a te zwykłe już nie? Sprawę komplikuje to, że słowo dziewczęta nie musi oznaczać osób niedorosłych, dlatego dwoje dziewcząt brzmi trochę, jakby były innej płci.
    A przy okazji: czy dopuszcza się dwoje okien?
  • terminologia meblarska
    3.04.2002
    3.04.2002
    Szanowni Państwo,
    Jestem absolwentem Akademii Rolniczej, wydziału technologii drewna. Mam kilka pytań, wątpliwości.
    1. W słowniku ortograficznym jako poprawne jest wymieniane tylko słowo zawias. Nawet edytor tekstu „nie pozwala” na inną pisownię. Tymczasem już w latach 80-tych podczas nauki i przez następne 20 lat pracy zawodowej spotykałem się tylko i wyłącznie ze słowem zawiasa. Cała tzw. branża oraz wszystkie katalogi okuć operują tylko formą zawiasa: jedna zawiasa, pięć zawiasów itd. Czy właśnie z tego powodu nie powinna być przyjęta jako obowiązująca forma zawiasa?
    2. Jak nazwać urządzenie (szereg połączonych metalowych komór) do suszenia tarcicy? Według producenta jest to „suszarka typ…”. Uważam, że suszarka to małe urządzenie laboratoryjne, nie zaś urządzenie wielkości budynku. Z kolei nazwa suszarnia jest „zarezerwowana” dla budynku posadowionego na stałe.
    3. Jak pisać: wydział wykańczalni czy raczej wydział wykończalni?
    4. Ostrzarnia, ostrzalnia, a może ostrzownia, podobnie do maszynownia, sezonownia itd.?
    5. Producent nazywa obrabiarki do cięcia drewna pilarkami i odpowiednio pilarka tarczowa lub pilarka taśmowa. Użytkownicy z kolei mówią tarczówka lub taśmówka, lub ogólnie (jak narzędzie) piła. Która forma jest poprawna? Pilarka przecież kojarzy się z małym przenośnym urządzeniem, a nie ciężką obrabiarką.
    6. Producent mebli nazwie łóżko (łoże) 1-miejscowe, 2-miejscowe. Podobnie kanapa …-miejscowa. Natomiast handlowcy uparli się na nazewnictwo: 1-osobowe, 2-osobowe itd. Kto ma rację? Według mnie osobowa może być winda lub samochód, nigdy zaś mebel.
    7. Jak nazwać część górną, nastawną mebla? Czy będzie to nastawka czy nadstawka? Osobiście używam określenia nadstawka, gdyż część górną mebla stawiam ponad (nad) część dolną, wydłużając optycznie mebel.
    8. Apel do językoznawców, aby opracowali słownik z nazwami mebli, podzespołów i części. Dotychczasowe opracowania branżowe (Polskie Normy) są nieprzydatne, gdyż nie uwzględniają bogatego słownictwa potocznego oraz postępu w meblarstwie. Niektóre nazwy np. wieniec górny, wieniec dolny wprowadzają w błąd. Wieniec może być tylko górny. Podobnie nie powinno być cokołu górnego.
    Zauważyłem, że Niemcy też mają problem z odpowiednim nazwaniem mebla i często odnoszą się do języka angielskiego. I tak Sideboard to kredens (niski), Highboard, to kredens wysoki. Każde z tych słów może występować łącznie z dookreśleniem w języku niemieckim np. Sideboard mit Spiegel (…). Są słowa tylko w pisowni niemieckiej np. Buffet, czyli mebel dwuczęściowy (z nadstawką), Sammlervitrine, czyli przeszklona witryna do przechowywania np. książek, Schrankvitrine, czyli przeszklona witryna w formie szafy itd. Nazwać jednym słowem jakikolwiek mebel jest w języku polskim niezwykle trudno. Na zabudowę ściany Niemcy mają jedno słowo Wand, czyli ściana. Można spróbować nazwać meblościanka, ale to jest zbyt długie słowo. A może segment? Niemcy mają swoje słowa, które przejęliśmy na własny grunt: kredens, bufet, witryna, komoda, my nie mamy nic w zamian.
    Proszę o rozwianie moich wątpliwości.
    Serdecznie pozdrawiam
    Janusz Gramse
    Gniezno
  • aninianin
    11.05.2009
    11.05.2009
    Chciałabym dowiedzieć się, czy poprawne jest użycie formy narzędnika aninianinami, którą spotkałam w tytule czasopisma: „Między nami aninianinami” (chodzi tu, jak się domyślam, o mieszkańców Anina). Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź pocztą elektroniczną.
    Agnieszka Nożyńska-Demianiuk
  • ku / dla pokrzepienia serc

    13.04.2024
    13.04.2024

    Dzień dobry.

    Skąd wzięło się sformułowanie „ku pokrzepieniu serc”? Czy poprawne jest jego użycie, czy jednak powinno się cytować oryginał „dla pokrzepienia serc”?

    Dziękuję

    Grażyna

  • Rodzaje w liczbie mnogiej
    6.12.2018
    6.12.2018
    Męczy mnie jedna sprawa. Chodzi o to, jak uczyć dzieci. Ucząc o rzeczowniku, chciałbym mówić im o pięciu rodzajach tej części mowy, jednak podręcznik, z którym pracuję na lekcjach, podaje, że rzeczownik ma tylko 3 rodzaje: męski, żeński i nijaki, a liczbę mnogą sprowadzamy do liczby pojedynczej, by określić rodzaj np. oknaokno – nijaki. Ta reguła ma natomiast pewne luki, np. gdy chcemy podać rodzaj rzeczownika drzwi. Mam pracować zgodnie z podręcznikiem, czy uczyć poprawnej formy?
  • Kłopoty z liczebnikami
    30.12.2015
    30.12.2015
    Szanowni Państwo,
    mam kilka pytań w związku z liczebnikami.
    Czy dobrze mi się wydaje, że można powiedzieć zarówno Przyjechały dwie trzecie zespołu, jak i Przyjechało dwie trzecie zespołu?
    Stoisz przed trojgiem drzwi (nie: drzwiami)?
    Mimo dwa tysiące dwunastu czy Mimo dwóch tysięcy dwunastu?
    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego