-
Didaskalia 9.10.20179.10.2017Czy możliwe jest utworzenie liczby pojedynczej od słowa didaskalia? Czy będzie to didaskalium, czy didaskalion? Jaki rodzaj przypisać tej drugiej formie?
-
diecezja kamieniecko-podolska
18.11.202018.11.2020Jak powinna brzmieć poprawna nazwa diecezji w Kamieńcu Podolskim: Diecezja kamieniecka, Diecezja kamienieckopodolska, czy też Diecezja Kamieniecko-Podolska? Archidiecezja Lwowska, do której metropolii należy diecezja w Kamieńcu stosuje na swojej stronie www (w polskojęzycznej wersji) określenie Diecezja Kamieniecko-Podolska, podobnie w wersji ukraińskiej. Tę samą nazwę używa „Schematyzm Diecezji Kamieniecko-Podolskiej” wyd. przez tamtejszą kurię. Z kolei nazwa łacińska to Dioecesis Camenecensis.
-
dinozaurzątko18.02.200418.02.2004Chciałabym zapytać, czy istnieje wyraz dinozaurątko lub dinozaurzątko.
-
Dlaczego odchudzić, a nie odgrubić?24.06.200924.06.2009Witam,
zastanawia mnie, jaka jest geneza słowa odchudzać się. Przecież dosłownie znaczy to 'przestawać być chudym', skąd więc jednak wzięło się w polszczyźnie takie wyrażenie?
I w związku z tym, jakie jest jego przeciwieństwo? Odgrubiać się? Jak powiedzieć o osobie, która stara się przybrać kilogramy, a nie je zrzucić?
Pozdrawiam,
Andrzej Prusinowski -
Doktora i magistra
21.11.202021.11.2020Szanowni Państwo
Zwracam się z prośbą o pomoc w sprawie coraz bardziej obecnych w naszym języku feminatyw. Czy formy takie jak magistra i doktora są poprawne i zalecane? A jeśli tak, to czy należałoby dołożyć kropkę po skrócie mgr i dr w przypadku stosowania ich u kobiety?
Pytam ponieważ za kilka tygodni będę zmieniać pieczątkę, gdzie znajdzie się mój nowy tytuł naukowy (dr n. med.) i jeśli mogę być doktorą, chętnie z tej możliwości skorzystam.
Z góry bardzo serdecznie dziękuję za pomoc.
-
Dorota – dorocin/Dorocin/dorociny/Dorociny 27.11.201627.11.2016Czy poprawne jest sformułowanie Dorotowa (Agatowa, Michałowa itp.) zabawka (klasa, samochód itp.)?
-
do Tych czy Tychów?28.02.200328.02.2003Tychy powracają jak bumerang. Mimo że eksperci poradni językowej wielokrotnie wypowiadali się na temat dopełniacza tej nazwy, ich odpowiedzi nie satysfakcjonują czytelnika gazety, w której pracuję. Otóż twierdzi on, że poprawna jest jedynie forma Tych, i domaga się dokładnego potwierdzenia, na podstawie jakich ustaleń i kiedy do języka ogólnego i do słowników trafiła forma Tychów. Niestety sama nie potrafię wskazać takiego dokumentu, czy też daty wprowadzenia oficjalnej poprawki (czytelnik twierdzi, że podobne zmiany są poprzedzone konkretnymi przepisami). Bardzo proszę o pomoc i jak najbardziej szczegółową odpowiedź.
Agata Gogolkiewicz -
Dzierżawczość w języku polskim 22.03.201622.03.2016Drodzy sąsiedzi,
chciałbym zapytać o wyrażanie relacji dzierżawczych w języku polskim. W moim języku (czeskim) i w języku polskim są interesujące podobieństwa i różnice dotyczące posesywności.
- Dzierżawczość jest wyrażana zaimkiem – w czeskim jest tak samo jak w polskim.
Oba języki mają zaimki dzierżawcze: můj/mój, tvůj/twój, svůj/swój, náš/nasz, váš/wasz, čí/czyj .
Oba języki mają też dopełniacz dzierżawczy w 3. osobie: jeho/jego, její/jej, ich/ich.
- Dzierżawczość jest wyrażona odmienionym rzeczownikiem – w czeskim jest tak samo jak w polskim.
W obu językach jest tu dopełniacz: můj otec – dům mého otce, mój ojciec – dom mojego ojca, drahý přítel – dům drahého přítele, drogi przyjaciel – dom drogiego przyjaciela - Oprócz tego w języku czeskim są przymiotniki dzierżawcze: otec – otcův dům, přítel – přítelův dům, których nie ma w polskim. Co ciekawe, język czeski odróżnia wyrażenia typu otcův dům od wyrażeń typu dům mého otce – nie możemy powiedzieć můj-otcův dům.
Zauważyłem w języku polskim takie słowa jak Kraków (= ‘należący do Kraka?), Janów (dom), Cieszyn.
W związku z tym mam pytania:
- Jakie są historyczne formy wyrażania dzierżawczości w dawnym języku polskim (rzeczowniki, przymiotniki dzierżawcze, dopełniacz dzierżawczy)?
Czy używaliście kiedyś wyrażeń typu ojców dom? - Kiedy i jak rozwinęły się one do obecnej postaci?
- Co się kryje za dychotomią zaimków (dopełniacz dla 3. osoby versus zaimki dzierżawcze dla pozostałych osób)?
Jan Zidek - Dzierżawczość jest wyrażana zaimkiem – w czeskim jest tak samo jak w polskim.
-
Dżihadystyczny 30.01.201630.01.2016Szanowna Poradnio,
chciałabym spytać, czy poprawna jest forma dżihadystowski czy dżihadystyczny.
Chodzi o ruch dżihadystowski/dżihadystyczny, wykorzystujący w swoich działaniach ideologię dżihadyzmu.
Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź.
-
elfy i elfowie4.02.20024.02.2002Moje pytanie dotyczy mianownika i biernika l. mn. rzeczownika elf. We wszelkich słownikach jako poprawna sugerowana jest końcówka -y (a więc elfy). Tymczasem Marek Gumkowski w jednym z wydań Władcy Pierścieni J. R. R. Tolkiena wprowadził formę elfowie, tak to motywując:
Wspomnieć także należy o modyfikacji innego rodzaju: rzeczownikowi elf w mianowniku i bierniku liczby mnogiej nadawana jest tu męskoosobowa forma elfowie, nie figurująca w słownikach języka polskiego. Odważono się na takie odstępstwo od językowych prawideł zarówno dlatego, że w odniesieniu do postaci określanych tym mianem są tu zawsze stosowane formy gramatyczne przynależne istotom ludzkim (a więc oni, nie one; zrobili, nie zrobiły), jak i z chęci naśladowania w tej mierze decyzji autora, używającego nieprawidłowej w angielszczyźnie formy liczby mnogiej elves (zamiast elfs) i toczącego o to zażarte boje ze skrupulatną korektą. Tolkien chciał w ten sposób odświeżyć sens słowa, które – jak pisał – „z biegiem czasu skarlało i dziś kojarzy się raczej z fantastycznymi duszkami”. W polskim przekładzie forma elfy została pozostawiona wyłącznie w kilku miejscach jako zbiorowe określenie ludu czy też szczepu (np. Elfy Szare, Elfy Leśne – ale już: Elfowie Wysokiego Rodu). Podobnie, choć w sposób nie tak konsekwentny, wprowadzone zostały, jako oboczne, formy krasnoludy i krasnoludowie.
Swego czasu temat ten wzbudził żywą wymianę zdań na „Forum dyskusyjnym miłośników twórczości J.R.R. Tolkiena”. Tu chciałbym spytać, co Państwo sądzą na temat takiej innowacji językowej, jej zasadności i poprawności. Czy da się tu w ogóle jednoznacznie rozstrzygnąć problem, czy też wybór jednej z form jest li tylko kwestią gustu użytkowników języka?
Z tolkienowskim pozdrowieniem,
Ruginwaldus