wiązać
  • ciebie czy Ciebie?
    1.12.2009
    1.12.2009
    Zawsze sądziłam, że stosowanie wielkiej litery w zaimkach osobowych i dzierżawczych w tekstach prasowych, poradnikach, reklamach i innych tekstach, które nie są listami i nie wymagają formy grzecznościowej, jest błędem. Na przykład: „Kiedy kupujesz przez internet, sprzedawca musi być wobec ciebie uczciwy”. Nie mogę nigdzie znaleźć reguły, że napisanie w poradniku dla konsumenta tego zadania następująco: „Kiedy kupujesz rzeczy przez internet, sprzedawca musi być wobec ciebie uczciwy” – jest błędem.
  • Co najmniej minus 10 stopni
    26.02.2016
    26.02.2016
    Szanowni Państwo,
    w języku potocznym często słyszę, że jest co najmniej -10 stopni, kiedy ktoś ma na myśli, że jest -10 stopni lub mniej. Przyznam, że lekko mnie to kłuje. Wolę mówić, że jest co najwyżej -10 stopni lub że jest co najmniej 10 stopni mrozu.
    Czy uważają to Państwo za objaw puryzmu i zbyt logicznego podchodzenia do języka i z praktycznego punktu widzenia nie widzą niczego niewłaściwego w pierwszej wersji? A może co innego w normie potocznej, co innego we wzorcowej?
    Czytelnik
  • Co się robi z wypowiedzią?
    20.12.2017
    20.12.2017
    Szanowni Państwo,
    czy poprawna jest łączliwość udzielić wypowiedzi? Jeśli nie, jakiego innego czasownika można użyć?

    Pozdrawiam
  • Coś takiego!
    22.06.2009
    22.06.2009
    Interesuje mnie, dlaczego z zaimkami co lub coś używamy przymiotników w dopełniaczu, np. co innego, coś dziwnego, coś takiego. Bardziej naturalne wydaje się użycie mianownika, tak jak z wyrazem ktoś: ktoś inny, ktoś ważny. Skąd wzięła się taka zasada w języku polskim?
    Z góry dziękuję za odpowiedź.
  • Co znaczy powinien?
    5.05.2003
    5.05.2003
    Szanowni Państwo!
    Jaki stopień nakazu zawiera w sobie słowo powinien? Czy oznacza, że ktoś jest zobowiązany do wykonania jakiejś czynności, czy też pozostawione to jest jego decyzji? Czy więc powinien coś zrobić oznacza raczej, że może coś zrobić, czy też, że musi to zrobić?
    Czy określenie należy coś zrobić jest równoznaczne z powinno się coś zrobić, czy też należy niesie w sobie silniejszy nakaz?
    Pozdrawiam
    Kazimierz Chłobowski
  • cwel
    12.12.2005
    12.12.2005
    Przepraszam za nieco niesmaczne pytanie. Wiele razy słyszałem, że słowo cwel pochodzi z języka niemieckiego. W żadnych słownikach nie udało mi się jednak dnaleźć słowa zwell lub też zwel, które rzekomo (jak stwierdzono w pewnym tygodniku) miało być obraźliwym określeniem homoseksualisty. Może wzięło się od słowa schwul, które rzeczywiście jest obraźliwym określeniem mężczyzny o odmiennej orientacji seksualnej, a może cwel ma zupełnie inną etymologię? Jeśli tak, to jaką?
  • cytaty cyrylicą
    18.03.2003
    18.03.2003
    Bardzo proszę o wyjaśnienie sprawy, która budzi liczne kontrowersje i spory. Dawniej, gdy wydawaliśmy książkę związaną z literaturą czy językoznawstwem rosyjskim lub szerzej – wschodniosłowiańskim (książkę – zaznaczmy – pisaną po polsku), stosowaliśmy zapis rosyjskich nazwisk czy tytułów dzieł w transkrypcji lub transliteracji, w zależności od potrzeb. Wszelkie cytaty były przekładane na język polski, a w razie podawania również brzmienia oryginalnego – transkrybowane. Od pewnego czasu autorzy zaczęli się chyba wzorować na książkach wydawanych w Rosji, na Białorusi i Ukrainie – w polskich tekstach i w przypisach stosuje się zapis fragmentów grażdanką. Taki tekst (dotyczący np. motywu śmierci u Tołstoja) staje się niezrozumiały dla kogoś, kto nie zna języka rosyjskiego (choćby twórczość Tołstoja – w tłumaczeniach – znał na pamięć), bo wszelkie przykłady, cytaty ilustrujące jakąś tezę itd. są wydrukowane po rosyjsku. W polskich zdaniach są wtrącenia po rosyjsku, wydrukowane grażdanką, co sprawia okropne wrażenie. Dam przykłady, ale niestety, nie mam czcionki rosyjskiej, wszystko zatem, co autor tekstu pisał grażdanką, zostanie przeze mnie podane wersalikami.
    Autor relacjonuje dokładnie przebieg zdarzeń wiążących się z osobą „PIERIEKRASNOGO EKZIEKUTORA” (…) Jak konstatuje autor ARCHIJEREJA, czas nie zmienił rodziny Turkinów, czytamy bowiem, że „u TURKINYCH PO – PRIEŻNIEMU (…) KOTIK IGRAJET…”. W przypisach powstają też dziwaczne sytuacje, gdy jeden przypis drukowany jest grażdanką, drugi po polsku, a w przypadku powtórnego cytowania tego samego autora raz pisze się tamże po polsku, innym razem po rosyjsku. Dotyczy to całości zapisu bibliograficznego w przypisie: w przypadku przytaczania dzieła rosyjskiego również cały „aparat” – s. (strona), nr, t. (tom) itd. – jest drukowany grażdanką. Na domiar złego: w pracach zbiorowych, składających się z artykułów autorów zarówno polskich, jak i rosyjskich (białoruskich, ukraińskich), piszących niezależnie od swej narodowości czasem w języku ojczystym, czasem nie, stosuje się w nagłówkach artykułów zapis imienia i nazwiska autora w zależności od tego, po jakiemu jest napisana jego praca… Bardzo proszę o możliwie „dyrektywne” (jeśli to możliwe) rozstrzygnięcie, czy takie praktyki są dopuszczalne i jak dalece. Przepraszam za tak długie pytanie, ale żałuję, że nie mogę tu więcej okropnych przykładów przytoczyć…
  • cza-cza
    23.12.2005
    23.12.2005
    Cza-cza, jak podaje słownik, jest „blm a. ndm”. Singularia tantum mogą jednak tworzyć formy liczby mnogiej, jeśli wiąże się to ze zmianą znaczenia podstawowego (za Praktycznym SPP nie tylko dla młodzieży, str. 456) – np. „Program występu obejmuje fokstrota i dwie cza-cze”, „Kompozytor dostarczył na czas trzy cza-cze”. A pięć? Przez analogię do tęcz i dacz byłożby… cza-cz?
  • Czasownik chędożyć i jego wulgarne znaczenie
    25.10.2018
    25.10.2018
    Szanowni Państwo,
    jak to się stało, że pierwotne znaczenie czasownika chędożyć ewoluowało od staropolskiego ‘porządkować, czyścić, ozdabiać, czynić pięknym’ do wulgarnego określenia ‘odbywania stosunku płciowego’ – jedynego znaczenia, w jakim jest używany przez współczesnych użytkowników polszczyzny? 

    Pozdrawiam

    Stratos Vasdekis
  • członek czy członkini?
    18.09.2006
    18.09.2006
    Witam !
    Ostatnio pisałem notkę biograficzną swojej szefowej i napisałem, że jest „członkinią Komisji Etyki”. Sama zainteresowana zanegowała jednak ten zapis, twierdząc iż jest on nieprofesjonalny i że życzy sobie być opisana jako „członek Komisji Etyki”. Czy rzeczywiście użycie żeńskiej formy tego wyrazu jest w notce biograficznej nieprofesjonalne?
    Z góry dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego