wschodni
  • wikingowie i Waregowie
    16.05.2007
    16.05.2007
    Dlaczego w słowniku ortograficznym na stronach PWN wikingowie są pisani małymi literami, podczas gdy Waregowie wielką? Czy nie powinny obie te nazwy wojowników skandynawskich być pisane tak samo – małą literą?
  • w Ukrainie czy na Ukrainie?
    6.03.2022
    20.06.2015
    Chciałbym poznać Państwa opinię na temat pewnego zjawiska. Otóż coraz częściej spotykam się z pisaniem w Ukrainie i w Litwie, co – jak mi tłumaczono – wynika z poprawności politycznej, gdyż przyimek na sugeruje w tym kontekście, że traktujemy powyższe kraje jako prowincje (jak Śląsk i Mazury) i akcentujemy ich dawną przynależność do Rzeczpospolitej. Nikt nie pisze w Słowacji, gdyż to państwo zawsze było od Polski odrębne. Czy jednak przyimek na istotnie jest (politycznie) niepoprawny?
  • wymowa regionalna
    7.03.2006
    7.03.2006
    Dzień dobry!
    Czy wymowa ogólnopolska to tylko wymowa warszawska? Wiem, że regionalizmy nie są nieprawidłowościami językowymi, wobec tego czy ich stosowanie jest zgodne z wymową ogólnopolską? Czy gwara ludowa jest zgodna z normą ogólnopolską?
    Dziękuję i pozdrawiam.
  • Zagadkowy wormijaż (wormijarz?)

    29.11.2021
    21.11.2021

    Szanowna Pani Profesor,

    Jestem członkinią zespołu Akademia Głosów Tradycji. To grupa kobiet z Trójmiasta, od lat śpiewająca polskie pieśni tradycyjne. Pieśni te albo odnajdujemy na nagraniach poświęconych polskiej muzyce tradycyjnej, albo uczymy się ich bezpośrednio od śpiewaczek czy śpiewaków wiejskich. Co za tym idzie, stykamy się dość często z przepięknymi dawnymi wyrazami czy wyrażeniami z dialektów lub gwar. Z reguły jesteśmy w stanie samodzielnie odnaleźć wyjaśnienie niezrozumiałych słów tak, żeby możliwie najpełniej zrozumieć znaczenie i kontekst pieśni i aby przedstawiać go również słuchaczom naszych koncertów.


    Ale tekst jednej z pieśni a właściwie konkretne słowo z tej pieśni, poznanej ostatnio przez nasz zespół na Podlasiu, dzięki uprzejmości śpiewaka tradycyjnego Marcina Lićwinko z Rogożynka, stanowi dla nas nie lada wyzwanie. Chodzi o balladę znaną od swojego incipitu, jako „Ej ty bracie wormijażu” i wchodzącą w skład repertuaru, nieżyjącej już śpiewaczki, pani Walerii Biedul z Lipska nad Biebrzą. Właśnie słowo wormijaż (pisane przez „ż” za sugestią Marcina Lićwinko, od pokoleń związanego z tym regionem) jest tutaj zagadką.

    Ballada opowiada o zdradzieckim zabójstwie towarzysza, popełnionym przez rzeczonego wormijaża, który zrobił to, próbując przywłaszczyć sobie pozycję zamordowanego kompana: jego majątek (konika) i prawdopodobnie narzeczoną (panna, która wynosi wianek). Finalnie zostaje schwytany i ma za swą zbrodnię zostać ukarany, a całą tę historię opowiada duch zabitego Stanisława. Według Marcina Lićwinko słowo wormijaż należy zapisywać właśnie przez „ż”, jakkolwiek takiej pisowni wyrazu nie można w ogóle odnaleźć w internecie. Na nielicznych stronach www odkryć można tylko link do artykułu poświęconego pieśniom Suwalszczyzny (Lipsk, w którym śpiewano pieśń o wormijażu w artykule został zaliczony do tego właśnie obszaru): Izabela Filipiak-Sokołowska, Janusz Sokołowski „O suwalskiej pieśni ludowej i wybranych przykładach jej regionalnego nacechowania” i tam występuje pisownia wormijarz, a zatem przez „rz” oraz transkrypcja, która w większym stopniu stara się oddać choćby nieoczywiste dla literackiego języka polskiego samogłoski (czternasta pieśń na tej stronie: http://www.astn.pl/r2007/pies4.htm).


    W opracowaniach pani Janiny Szymańskiej, etnografki zajmującej się pieśniami z Podlasia, (do którego tym razem zaliczony została miejscowość pochodzenia pieśni) pojawiła się próba wyjaśnienia słowa wormijaż(/rz) . Pani Szymańska poszła najprostszym tropem, że skoro wormijaż(/rz) jest w tekście nazywany bratem, a prócz tego występuje tam imię Stanisław, to również wormijaż(/rz) jest imieniem, a pieśń opowiada o zbrodni między rodzonymi braćmi. Mnie ta interpretacja wydaje się nazbyt uproszczona i nieprzekonywująca.

    Marcin Lićwinko określił tę balladę jako pieśń wojacką, a zatem moje pierwsze skojarzenie poszło w takim kierunku, że może wormijaż(/rz) jest nazwą jakiegoś dawnego stopnia wojskowego, ale nie bardzo wiem, gdzie szukać potwierdzenia tej teorii.

    Ponieważ zajmowałam się kiedyś w ramach pracy naukowej terenami państwa zakonu krzyżackiego, zauważyłam powiązanie słowa wormijaż(/rz) z germańskimi odniesieniami do nazwy robaka/węża: worm, wurm (a tym samym do w ogóle indoeuropejskiego rdzenia *wrmi, które oznacza te właśnie stworzenia). Również możliwe wydaje się nawiązanie do warmińskiego miasta Orneta, mającego w herbie węża/smoka i nazywanego z niemieckiego Wormditt, a zbudowanego na pruskim miejscu znanym jako Wormeditten lub Wurmeditin. Tym samym trop poprowadził w kierunku robaków/węży i szerzej może też Warmii, której nazwa według teorii naukowych do tych wątków robactwa, czy też węży nawiązuje. Co ciekawe, kiedy w automatyczne translatory np. polsko-rosyjskie, czy polsko-litewskie wrzuci się słowo wormijaż(/rz) również od razu wskakuje tłumaczenie, że to czerw, czyli robak właśnie.

    I tu mam zapytanie, czy ten wormijaż(/rz), który dokonał zbrodni, otrzymał w pieśni takie miano, ponieważ okazał się „lichym robakiem”, który czyha na pozycję wyżej od siebie postawionej w hierarchii osoby? Czy też jest w związku z tym „zdradzieckim wężem”? A może został tak nazwany, bo przelał krew, czyli czerwień (czerwie wszak przecież były używane do produkcji tego barwnika)? A może był „bratem wormijażem(/rzem)”, bo obaj wraz ze Stanisławem pochodzili z krainy Warmia (choć nic nie wskazuje na to, żeby między terenem występowania pieśni, a Warmią były w historii rozbudowane związki i relacje...) ?


    Dla porządku należy dodać, że pojawiła się jeszcze jedna teoria, wykorzystująca podobieństwo głosek w słowach: wormijaż(/rz) i komiwojażer, w znaczeniu kogoś, kto jest w podróży, prowadzi interesy. Jako człowiek pojawiający się i znikający na szlaku, może nie jest zbyt wiarygodną i pewną zaufania osobą a zatem zdolną do popełnienia zbrodni. Ale to już chyba mylny trop.


    Bardzo proszę o weryfikację tych domysłów. Pozostaję w nadziei na odpowiedź.


    Łączę wyrazy szacunku.

    Agnieszka Rusakiewicz

    i inne śpiewaczki Akademii Głosów Tradycji: Aleksandra Bakiera, Anna Fryc-Bochnak , Joanna Gostkowska, Olga Krasoń, Magdalena


    Oto tekst pieśni:

    Ej ty bracie wromijażu do koni,

    i pojedziem przez ten gaik zielony.


    I tam sobie koniczeńka napasiem, napoim,

    i tam sobie piekno damę namówim.


    A Stanisław ogień krzesi, dmuchaje,

    wormijaż szabeleńkę dostaje.


    Obciął jemu ręce, nogi i obie,

    i pochował na mogile przy drodze.


    Wsiadł wormijaż na konika, chciał jechać,

    ale konik od mogiły nie chciał iść.


    Teraz bracie wormijażu na mój koń,

    mój koniczek cie zawiezie w nowy dwór.


    Mój koniczek cie zawiezie pod wrota,

    i wyniesie panna wianek ze złota.


    I przyszpyli memu koniu do grzywy,

    Będzie panny wianek świecił trzy mili.


    Ciebie bracie wromijażu złapajo,

    ale mego koniczeńka poznajo.


    Ciebie bracie wromijażu każo ściąć,

    ale mego koniczeńka każo wziąć.


    Teraz bracie wormijażu żałujesz,

    Ale duchu w moim ciele nie czujesz.

  • zakonnicy
    15.12.2006
    15.12.2006
    1) Dlaczego Krzyżak jest pisany od dużej litery, choć to ta sama kategoria – członek zakonu – co joannita czy templariusz?
    2) Jak nazywa się członek zakonu Santiago?
  • zapis tekstów gwarowych
    9.10.2008
    9.10.2008
    Czy w tekście stylizowanym na mowę górali należy ch zamieniać na h? Taką ortografię można znaleźć u Tetmajera (Na skalnym Podhalu), gdzie są brzuhy, hłopy, Hohołów, ciho, phał, rahować, hmury… Czy dotyczy to każdego ch? (Przykładowo Chełmża i Tarchomin w takim tekście byłyby Hełmżą i Tarhominem?).
    Jeszcze bardziej tajemnicze jest rozróżnianie przez Tetmajera narratorskiego Dunajca od cytowanego Dónajca, podczas gdy generalnie u zachowuje – jakie jest tego wytłumaczenie?
  • zdebie i wnorki
    30.09.2004
    30.09.2004
    Witam. Dwa pytania dotyczące zwierząt:
    a) Jak prawidłowo odmieniać słowo zdeb (jest to ssak z rodziny szopów, inaczej ostronos)? Czy podobnie jak cietrzew i pawzdebie, zdebia, zdebiom itp., czy może: zdeby, zdebom, zdeba itp.?
    b) Jaka jest etymologia słowa wnorka (jest to ptak, sowa ziemna – przyp. W. Doroszewskiego)?
    Dziękuję i pozdrawiam redakcję.
  • (Z)nachodzić czy (z)najdować?

    30.11.2020
    30.11.2020

    Dzień dobry!

    Istnieje podobieństwo między znajdowaniem a chodzeniem. Lazł-znalazł, idę-znajdę, chodził-znachodził, szoł-naszoł, idu-najdu. Czy to cecha wyłącznie języków słowiańskich?


    Pozdrawiam

    Marcin Nowak

  • z zagranicy i zza granicy
    1.07.2002
    1.07.2002
    Dzień dobry. Chciałbym zapytać o kwestię dot. wyrazów granica i zagranica. Słowniki podają, że słowo granica oznacza linię graniczną, a zagranica obce kraje, co jest to dla mnie w pełni zrozumiałe. Mówi się: „Jadę za granicę”, ale „Wracam z zagranicy”. Forma „Wracam zza granicy” (zza linii granicznej) jest uważana za niepoprawną dla określenia powrotu z obcego kraju.
    Moje pytanie brzmi: dlaczego? Skoro dla określenia wyjazdu do obcego kraju używa się zwrotu jechać za granicę, czyli, zgodnie z definicją, za linię graniczną, to konsekwentnie, dla określenia powrotu, poprawne powinno być też sformułowanie wracam zza granicy.
    Serdecznie pozdrawiam,
    Michał Rogala z Łodzi
  • żółto-brunatno-zielony?
    26.05.2008
    26.05.2008
    Zgodnie z zasadą [186] WSO piszemy z łącznikami „przymiotniki trójczłonowe, w których dwa pierwsze człony są bliższym określeniem trzeciego”. Są dwa przypadki: 1. i 2. człon równorzędne (północno-wschodnio-polski – północna i wschodnia Polska) albo 1. określa 2. (staro-cerkiewno-słowiański – starocerkiewny słowiański). Dlaczego więc jednak żółtobrunatnozielony? Budowa analogiczna: chodzi o żółtą i brunatną (w odcieniach) zieleń, względnie żółtobrunatną zieleń.
    Pozdrawiam,
    Michał Gniazdowski
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego