-
inbus, a nie imbus5.06.20035.06.2003Mam bardziej odpowiedź niż pytanie, ale myślę, że tą drogą też dojdzie. A więc w dziale etymologia padło pytanie o słowo imbus lub klucz imbusowy. Niestety słowo to jest często przez laików technicznych przekręcane, poprawnie brzmi inbus. Jest to sztucznie utworzone słowo z nazwy firmy która wynalazła tego typu śruby i klucze. Niemieckie Innensechskantschluessel oznacza 'klucz wewnętrzny sześciokątny'. Innen znaczy 'wewnątrz', a firma nazywa się Bauer und Schaurte. Weźmy teraz IN (od początku nazwy klucza) i BuS (z inicjałów firmy) i wyjdzie nam INBUS.
Słowo inbus jest znakiem towarowym zastrzeżonym firmy Bauer und Schaurte.
Pozdrawiam -
Język polski a masoneria6.12.20146.12.2014Szanowni Państwo,
pewien popularny polityk stwierdził niedawno, że o zaprzestaniu spolszczania imion obcokrajowców w polskojęzycznych tekstach zadecydowała około pół wieku temu masoneria. Czy tak było naprawdę? Jaki jest faktyczny wpływ masonerii na kształt języka polskiego?
Pozdrawiam
Andrzej -
kropka po numerach tomów, rozdziałów i stron25.06.200725.06.2007Szanowni Państwo!
Wiem, że stawia się kropkę po liczebnikach porządkowych. Ale „Kropka bywa też opuszczana przy oznaczaniu tomów i stron” (ze słownika pod red. J. Podrackiego). A co z kropką po rozdziale w zdaniu? Np. „W rozdziale 7 napisano…”. I czy rozdział wielką literą? I co oznacza bywa w tej zasadzie? Mogę sama zadecydować, czy postawię kropkę, czy po prostu tu się jej nie stawia? Będę wdzięczna za wyjaśnienia.
Agnieszka K.
-
Liceum Ogólnokształcące w Zespole Szkół czy Liceum Ogólnokształcące Zespołu Szkół?9.12.20179.12.2017Szanowni Państwo,
moje pytanie dotyczy nazwy szkoły, w której pracuję. Otóż Rada Powiatu uchwałą zadecydowała o zmianie. Dotąd szkoła nosiła nazwę: Liceum Ogólnokształcące w Zespole Szkół nr 1. Obecnie uchwalono nazwę: Liceum Ogólnokształcące Zespołu Szkół nr 1, co budzi poważne wątpliwości wielu spośród nas – nauczycieli. Moim zdaniem poprawna była a poprzednia forma
Uprzejmie proszę o poradę.
Z poważaniem
Ewa Wesołowska
-
matrylineat, patrylineat i… lineaż24.09.201224.09.2012Lineaż, wyraz występujący w Encyklopedii PWN, nie jest notowany w WSO PWN. Znajdują się tam jednak wyrazy: matrylinearność, matrylinearny, matrylineat oraz patrylineat. W pewnym tekście naukowym natknąłem się na rzeczony lineaż, a także na matrylineaż i patrylineaż. Która pisownia jest poprawna: matrylineat czy matrylineaż, patrylineat czy patrylineaż? I jeszcze jedno. Dlaczego mamy przymiotniki: matry- i patrylinearny, a nie matry- i patrylineatowy, czy też matry- i patrylineażowy?
-
milenials albo millenials
20.01.20218.12.2020Poszukuję informacji na temat „milenialsów/millenialsów”, a właściwie tego w jaki sposób pisać to po polsku. Czy traktować jako zapożyczenie i pozostawić w oryginalnej pisowni, tj. Millenials czy jednak spolszczyć podążając za tłumaczeniem książki „milenialsi w pracy”?
-
Nazwisko Braña
9.02.202218.12.2021Szanowni Państwo,
jak odmienić (i jak wymawiać w poszczególnych przypadkach) hiszpańskie nazwisko męskie Braña?
Łączę pozdrowienia
R.L.
-
nieważne
17.02.202317.02.2023Czy oddzielny zapis zwrotu „nie ważne” jest poprawny w przypadku następującego zdania: „Nie ważne, czy sprzedajesz czy wynajmujesz nieruchomość, chwytliwy tytuł, wyczerpujący opis, a przede wszystkim atrakcyjne zdjęcia, to Twój must-have”.
Pozdrawiam
-
Odmieniać nazwiska czy nie?2.01.20062.01.2006Witam! Mojemu narzeczonemu zdarzyło się, że podając swoje imię i nazwisko w dopełniaczu, otrzymywał korespondencję na nazwisko Waldemar Majka zamiast Waldemar Majek, postanowił więc nie odmieniać swojego nazwiska, twierdząc, ze jest ono wyrazem obcym (nadmienię, że pochodzi z Mazur) i że wolno mu nie odmieniać. Czy pochodzenie nazwiska Majek rzeczywiście może być obce i czy właściciel nazwiska ma prawo zadecydować o jego nieodmienianiu?
Z poważaniem, Ewa Sitko -
Od roku 1963 roku mieliśmy pisać Krakowianin, Poznaniak, Warszawiak17.01.201217.01.2012Nazwy mieszkańców miast piszemy małą, a państw wielką literą, choć jedne i drugie pochodzą od własnych nazw. Rozróżnienie – jedyny argument, jaki potrafię wymyślić – meksykanina od Meksykanina jest mniej potrzebne niż zróżnicowanie Meksyku i Meksyku; mimo to nikt nie każe nam małą literą pisać nazw miast. Za to teraz pekińczyk myli się z pekińczykiem. Jest to chyba jedno z najbardziej niezrozumiałych rozstrzygnięć ortograficznych. Jak i dlaczego doszło do takiej sytuacji?